Temat: Związek z półegipcjaninem

Witam. 

Mam problem. Poznalam super faceta. Madry, wyksztalcony, kulturalny tylko jest jeden szkopuł jest pół egipcjaninem. Mama Polka a ojciec Egipcjanin. Iii nie wiem co robic. Wpadlismy sobie w oko. Ale nie wiem co robic. Wychowywany niby w polsce. Ale boje sie ze rodzice go nie zaakceptuja. Ma inny wyglad, nietypowe nazwisko. Inna religia. Tyle sie slyszy... Ehh... doradzcie cos. 

Znałam kiedyś Egipcjanina, przyjechał sam do Polski na studia. Bardzo sympatyczny, wiecznie uśmiechnięty, wszyscy go lubili i mega się wpasował. Kiedyś mnie podrywał i przedstawiał wizję, że jak znajdzie żonę to już ma upatrzone miejsce  gdzieś pod Kairem i postawi dom na pustkowiu i będzie tam mieszkał z zoną i dziećmi. Przystojny, bardzo miły, itp. Sielanka dosłownie. Jednak kiedy przyjechali jego znajomi go odwiedzić to już nie miał takiego luzu, udawał przed nimi, że nie zasymilował się z Polakami i ogólnie kulturą europejską.W stosunku do ludzi których znał był bardzo zdystansowany i całkiem inny, jego zachowanie i sposób bycia wtedy budziły nieufność mimo, że przecież znaliśmy się już stosunkowo długo. To mi otworzyło oczy na inne kultury, tam na miejscu to on by był u siebie a jego żona obca i co wtedy jak takie rzeczy wyszłyby po ślubie. 
Z tego co wiem obecnie ma polską dziewczynę, i jestem ciekawa jak potoczą się jego losy. 

Pasek wagi

koleżanka ma ojca egpicjanina. po urodzie od razu widać. matka polka, koleżanka wychowana w polsce, jak ją poznałam miałyśmy po 16 lat i ukrywały się przed jej ojcem bo chciał ją wywieźć do swojego kraju na stałe. gdzieś tam na początku z nim mieszkały w egipcie jak była malutka, ale coś było nie halo, mama ją wzięła do polski niby w odwiedziny i zaczęły uciekać. trzymałyśmy kontakt kilka lat. mówiła że ojciec był surowy i chłodny, bardzo wierzący muzułmanin, ciągle się modlił, nigdy nie pił alkoholu, jak jakieś wybrane rzeczy, trzymał post.

Mam kolege w pracy Egipcjanina. Ale większość życia żyje w Norwegii. Jest cudowny. Kazdy za nim wrecz przepada. Ale on po prostu jest super czlowiekiem, nikt go nie ocenia po korzeniach. Tu co drugi to skądś.

Pasek wagi

Mam wrażenie, że 90% komentujących nie zauważyła, że dziewczyna pisze o chlopaku, ktory jest polegipcjaninem i od dawna mieszka w Polsce. 

Moja koleżanka wyszła za mąż za egipcjanina. Urodziła dziecko, facet zmienił się po ślubie, miał wszystko gdzieś. Gdy się rozstali, uciekł z kraju, żeby nie płacić alimentów. Z dzieckiem urwał kontakt. 

Nie chcę generalizować ale nigdy nie byłabym z muzłumaninem. W Anglii poznałam wielu egipcjan/pakistańczyków, na początku bajera pierwsza klasa, super romantyzm a jednak potrafią zmienić się o 180 stopni. To zupełnie inna kultura, ciężko u nich z partnerstwem w związku. 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.