- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 lipca 2018, 18:47
Chciałbym zapytać was, zwłaszcza dziewczyn jak mam zrozumieć zachowanie mojej dziewczyny. Nie sypiamy ze sobą, spotykamy się dopiero, poznajemy. Otóż, ostatnio się na mnie wkurzyła, według mnie bez powodu, a nawet jeśli to powód błahostka, i ona będąc zła na mnie zrobiła mi przykrość, dosadną i konkretną. Może trochę zarysuję sytuację, spotykamy się przypadkiem na uczelni, na korytarzu, mówię cześc, ale bez uśmiechu, traktuję ją chłodno, ale normalnie, po prostu bez żadnego oh ah, bo jestem zmęczony. Potem ona widzę że się wkurza.Na następny dzień jestem miły, wydaje mi się, że wszystko jest, są z mojej strony ahy o ohy, a jej złość jeszcze nie przeszła i "dowala mi". Robi mi przykrość, coś na zasadzie, ona jest w łazience, ja chce skorzystać i wyjść bo się spiesze, ona nie wpuszcza mnie (udaje że jest zajęta, i cos tam robi)UWAGA 1,5 godziny, ja czekając cierpie. Ona wie że czekam i się męczę, gdzie czekając 5 minut to już problem, a 1,5? Potem udaje ona że jest OK, już na mnie się nie złości, i chce aby wszystko było jak wczesniej, czyli miło. Co to miało znaczyć z jej strony, KARA DLA MNIE, CZY ZWYKŁA ZŁOŚLIWOŚĆ? Dlaczego tak zrobiła? Czy ona jest normalna, czy złołza z niej wychodzi? Prosze o rady.
2 lipca 2018, 18:50
hahahahah, kto tych trolli zatrudnia, mozna by sie na jakis ciekawszy pomysl wysilic.
2 lipca 2018, 19:00
Złośliwie zajęła Ci łazienkę na 1,5 godziny, żeby Cię trochę wkurzyć, a Ty na to mówisz ,,przykrość"? :D
Mój facet, jakbym mu zajęła łazienkę na dłużej po złośliwości to albo wyjąłby drzwi z zawiasów, albo poszedłby zrobić siku do najbliższej galerii, a nie płakałby pod drzwiami. Polecam taką właśnie postawę.
2 lipca 2018, 19:10
Jak ty się tak będziesz przejmował jej humorami to skończysz w psychiatryku nafaszerowany lekami. Niektóre baby mają fochy, pmsy i inne i potrzebują wyrzucić z siebie po prostu emocje... w tym nie ma żadnej głębi i nie jest to coś, czym warto się przejmować.
2 lipca 2018, 19:14
Złośliwie zajęła Ci łazienkę na 1,5 godziny, żeby Cię trochę wkurzyć, a Ty na to mówisz ,,przykrość"? :D Mój facet, jakbym mu zajęła łazienkę na dłużej po złośliwości to albo wyjąłby drzwi z zawiasów, albo poszedłby zrobić siku do najbliższej galerii, a nie płakałby pod drzwiami. Polecam taką właśnie postawę.
Wszystko ładnie wygląda po fakcie. Tylko skad miałem wiedzieć że to będzie trwać 1.5 godziny? To raz a dwa nawet na początku nie wiedziałem ze robi mi na zlosc tylko właśnie po długim czasie czekania zorientowałem się ze zrobiła to specjalnie. Pytanie bardziej jak bardzo powinienem się wkurzył na nią za to?
Edytowany przez dominik970 2 lipca 2018, 19:17
2 lipca 2018, 19:19
Mozesz sie za okno odlać
2 lipca 2018, 19:22
Mozesz sie za okno odlać
A co wy z tym sikaniem? Musiałem skorzystać z łazienki aby ogolic się i musiałem czekać.
2 lipca 2018, 19:22
sam powinienes wiedziec, ze powinieneś sobie z nia dac spokoj.
2 lipca 2018, 19:29
skończcie z tym sikaniem bo chciałem się ogolic aby z domu wyjść inaczej nie mogłem wyjść i musiałem czekać i tracić czas. To mieszkanie studenckie mamy osobne pokoje. I na chwilę obecną to moja bardziej koleżanka niz dziewczyna. Nie było jeszcze seksu czy pocałunków. Pytam na forum bo zastanawiam się czy warto po tym co zrobiła angażować się czy ona jest normalna. I co to miało znaczyć, kara dla mnie?