- Dołączył: 2009-01-08
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 2133
20 marca 2011, 14:02
Nie biore i nie brałam tabletek. Moje libido jest mniejsze od zera. Jest moze 3 dni w ciagu cyklu kiedy mam "jakąś" ochote na sex a reszta to lepiej nie gadac. Da sie coś z tym zrobić? Właśnie się pokłóciłam z P.
- Dołączył: 2008-09-04
- Miasto: Mombasa
- Liczba postów: 9211
24 marca 2011, 13:16
mimelka, wez puknij sie w łeb, chyba masz problem, bo żadna z nas nie pisała o poświęcaniu
- Dołączył: 2011-02-08
- Miasto: York
- Liczba postów: 1694
25 marca 2011, 22:11
ja tak mam od kiedy przytyłam. byłam z tym u lekarza, zapytać czy to może od tabletek antykoncepcyjnych, ale dr powiedziała, że nie. Zadała kilka pytań i doszłyśmy do wniosku, że brak ochoty na sex u mnie jest wynikiem braku samoakceptacji.
Porozmawiałam o tym z moim chłopakiem (który już panikował, że go już nie kocham), on zaczął częściej mówić mi komplementy, wytłumaczył mi, że jestem dla niego i tak atrakcyjna, że mojego celulitu w ogóle nie zauważył itd...
Wbiłam sobie do głowy, że on mnie widzi piękną, uwierzyłam w siebie i ochota na sex sama wróciła
Uwierz, że jeśli on Cię kocha, to widzi Cię piękną.
27 marca 2011, 17:25
Nie zawsze miałam ochotę, ale misiek potrafił mnie podniecić, pieszczotami, całowaniem, masażami. :) Jednak odkąd zaczęłam brać tabletki anty... moje libido bardzo wzrosło... aż wstyd się przyznać, ale cały czas o tym myślę
Gdybyśmy mieszkali razem, coś czuję, że nie wychodziłabym z sypialni :D Na każdego hormony działają inaczej ^^