Temat: Tabletki czy spirala?

Cześć dziewczyny, jaką antykoncepcję preferujecie i dlaczego? (zalety, wady). Od zeszłego roku biorę tabletki vibin mini- ginekolog zapisał mi je ponieważ badania wykazały u mnie PCOS, a miesiaczki byly bardzo rozregulowane, te tabletki podobno maja pomoc mi uregulowac hormony, mam je brac do maja. Wady: odkad je biore pojawil mi sie na nogach i pupie celulit- wczesniej go nie mialam, czasem mam rowniez obrzeki. Zastanawiam sie jak skoncze je przyjmowac czy nie zalozyc spirali w ramach antykoncepcji- jak mozecie, pomożcie i napiszcie o swoich doświadczeniach. Wiadomo, gina tez się doradze ale on o faktycznych skutkach ubocznych mi pewnie nie powie.

Pasek wagi

też tabletki tabletkom nierówne, mówilas o objawach lekarzowi? obrzęki nóg powodują, że najlepiej by było tabletki zmienić na inne. dobrze dobrane tabletki u osoby bez przeciwwskazań nie powinny mieć skutków ubocznych.

Mówiłąm i powiedział, ze to normalne i przejdzie- ogólnie to moj pierwszy ginekolog i bylam w swoim zyciu tylko na 4 wizytach wiec nie wiem czy tak to powinno wyglądać. Powiedział ze mam brac co jakiś czas acard zeby krew nie byla za gesta bo czulam tez dosc duzy dyskomfort i bol w lydkach poczatkowo. Biore tabletki tak jak mowil, bol zniknal natomiast obrzeki sa nadal

Pasek wagi

miałaś robione badania przed przepisaniem tabletek? chociaz d-dimery? :(

przy problemach z krzepliwością krwi, zagrożeniem ze strony układu krążenia, nie powinno się w ogóle stosować hormonów.

Ja lepiej funkcjonuje na spirali.

Lepsze libido i samopoczucie. Nie mam takich wahań nastroju jak na tabletkach i łatwiej mi ogarnąć tarczycę ze spiralą. Dodatkowo nie mam krwawień co też na plus zaliczam.

zdecydowanie spirala jest lepsza. 

Pasek wagi

zadnej hormonalnej, gumki lub przerywany. lata bralam hormony, libido bylo takie ze odpychalo mnie od czlowieka; odkad odstawilam i mi wrocilo to w zyciu nie wroce do hormonow, cenie sobie teraz bardziej swoja przyjemnosc.

Implant  na 5 lat, polecam (takze bez krwawien).

Pasek wagi

jak urodzę to zakładam spiralę. Brałam pigułki i przez 2 lata miałam podwyższoną temp. non stop do 37.4, migreny, a do tego depresję, którą leczyłam terapiami i farmakologicznie. Nikt mi nie powiedział, że to może byc od pigulek! Po odstawieniu wszystko się uregulowało po kilku miesiącach. Dopiero niedawno zaczęło się mowic, ze hormony mogą powodowac depresję u kobiet. Siostra przeszła podobną drogę.

a koncerny milczą, bo to wielka kasa jest.

patasola napisał(a):

jak urodzę to zakładam spiralę. Brałam pigułki i przez 2 lata miałam podwyższoną temp. non stop do 37.4, migreny, a do tego depresję, którą leczyłam terapiami i farmakologicznie. Nikt mi nie powiedział, że to może byc od pigulek! Po odstawieniu wszystko się uregulowało po kilku miesiącach. Dopiero niedawno zaczęło się mowic, ze hormony mogą powodowac depresję u kobiet. Siostra przeszła podobną drogę.a koncerny milczą, bo to wielka kasa jest.

U mnie poszło w endometrium. Teraz po rozmnożeniu tylko spirala. Oprocz skutków ubocznych tabsow, to jeszcze ta konieczność pamiętania o codziennej tabletce i powtarzanie co roku badań na wątrobę, czy nie zniszczona :D Nie, dziekuje, never. 10 lat chyba brałam i sie juz przekonałam, ze to nie jest żadna wygodna forma antykoncepcji. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.