Temat: seks oralny i dojscie/..

No własnie... pytanie za 100pkt ile sperma ma karolii ? hhehehe

 Ponoc duz oskladnikow odzywczych  A jezeli sie boisz, ze sie zaksztusisz to niech Ci chlopak powie jak dochodzi bo wtedy nie bedziesz zaskoczona i moze sie nie bedziesz az tak o zaksztuszenie martwic? I mozesz mu powiedziec aby duzo owocow cytrusowych jadl

Co jest w nasieniu?

Oczywiście nasienie zawiera plemniki ale to tylko mały procent ejakulatu. Sperma to w 90% płyn nasienny, który jest złożony z kilkunastu chemicznych komponentów. Nasienie to głównie woda, ale zawiera ślady prawie każdego składnika odżywczego jakiego ludzkie ciało używa. Zawiera często potrzebne składniki takie jak potas, magnez czy selen. Typowy ejakulat zawiera 150mg protein, 11mg węglowodanów, 6mg tłuszczu, 3 mg cholesterolu. 7% zalecanego dziennego spożycia potasu, 3% zalecanego dziennego spożycia miedzi i cynku. Podczas metabolizmu, proteiny dają 4 kcal/g, węglowodany także 4 kcal/g, tłuszcz 9kcal/g. Stąd wartość energetyczna ilości typowego wytrysku to 0,7 kcal (2,9 kJ). Podstawą nasienia jest fruktoza (cukier) i białka, oraz wiele innych pierwiastków i substancji śladowych. Oto lista składników przypadkowego nasienia:

• Cukry: fruktoza, sorbit, inozytol
• Białka i aminokwasy: glutation, kreatyna
• Kwas deoksyrybonukleinowy (DNA)
• Minerały: Fosfor, cynk, magnez, wapń,
• Witaminy potasowe: kwas askorbinowy (C witaminowy), B12 witaminowy, cholin
• Hormony: Testosteron, prostaglandyny
• kwas mlekowy, mocznik, kwas moczowy, azot.

Pomimo że sperma może wyglądać na kremową i nieprzejrzysta, to zawiera bardzo mało tłuszczów i niewiele kalorii. Jedna łyżeczka spermy zawiera około 5 kalorii, a średni wytrysk produkuje łyżkę stołową nasienia, co daje jakieś 15 kalorii. Z powodu obecności cukrów w nasieniu, moglibyśmy stwierdzić, że zawiera niewiele węglowodanów, ale rozważając stosunkowo niewielką objętość nasienia na "porcję" wydaje się, że jest to nieistotne w ostatecznym rozrachunku.

zawsze sie zastanawiałam ile sperma ma kalorii :D

ha! :D

> A jak reaguje wasz facet jak skończy w waszych
> ustach?? Bo ja po wszystkim lubie sie przytulić i
> pocałować a mój nie chce mnie całować po tym jak
> mam jego nasienie w buzi bo sie brzydzi i mu ta
> sperma śmierdzi ( bo pali ) I może faceci
> zrozumieją jak sie kobiety poświecają ?? Wasi
> męzczyźni też tak reagują jak mój?

Ja bym się zapytała, skoro to tak obleśne dla niego, to czemu chce kończyć Ci w ustach???

> > A jak reaguje wasz facet jak skończy w waszych>
> ustach?? Bo ja po wszystkim lubie sie przytulić i>
> pocałować a mój nie chce mnie całować po tym jak>
> mam jego nasienie w buzi bo sie brzydzi i mu ta>
> sperma śmierdzi ( bo pali ) I może faceci>
> zrozumieją jak sie kobiety poświecają ?? Wasi>
> męzczyźni też tak reagują jak mój?Ja bym się
> zapytała, skoro to tak obleśne dla niego, to czemu
> chce kończyć Ci w ustach???

>Ja bym się zapytała, skoro to tak obleśne dla niego, to czemu chce kończyć Ci w ustach???

Faceci to lubią... dla mnie to jest takie mozna powiedzieć "średnie:". Jak mam ochote i facet sobie zasłuży to pozwalam mu na to a jak nie to nie. A skoro własne nasienie mu śmierdzi to co będzie jak będzie musiał przewinąć własne dziecko heheh

nie no nie moge, ale pytanie:) swoja drogą fajnie że nie ma tematow tabu. pozdrawiam ps spróbuj nie zabije cie

przeczytałam wasze odpowiedzi i mi niedobrze. Nie odpowiem na pytanie bo nigdy nie zrobiłam tego chłopakowi (jesteśmy razem ponad rok) - on to zaakceptował i nie zmusza. Jak dla mnie to poniżenie dziewczyny, straszne poniżenie. Nie odbieracie tego tak? Nie czujecie się takie troche "zeszmacone" - innego słowa znaleźć nie potrafiłam - przepraszam. 

> przeczytałam wasze odpowiedzi i mi niedobrze. Nie
> odpowiem na pytanie bo nigdy nie zrobiłam tego
> chłopakowi (jesteśmy razem ponad rok) - on to
> zaakceptował i nie zmusza. Jak dla mnie to
> poniżenie dziewczyny, straszne poniżenie. Nie
> odbieracie tego tak? Nie czujecie się takie troche
> "zeszmacone" - innego słowa znaleźć nie potrafiłam
> - przepraszam. 

A ile masz lat? Bo ja jak byłam młodsza to też tak do tego podchodziłam że jak mozna w ogóle cos takiego robić itp. Ale teraz zmieniłam zdanie z reszta na wiele tematów :)

mam 20 lat...