Temat: pierwszy raz - kiedy wreszcie? :/

Mam taki atypowy problem. Mam bardzo fajnego chłopaka, z którym jestem ponad 3 lata, układa nam się naprawdę dobrze. Jednak z rożnych powodów odkładaliśmy nazwijmy to tradycyjne pożycie, poprzestając na pieszczotach oralnych. I tym sposobem skończyłam studia i nadal jestem technicznie dziewicą. On też. Próbowaliśmy kilka razy zmienić ten stan rzeczy, ale zawsze kończy się tak samo - cholernie boli, ja się spinam, on nie chce mi  zrobić krzywdy i zarzucamy temat na kilka miesięcy.
Możecie mi coś poradzić jak przez to przebrnąć? Byłam u lekarza (ginekolog nawiasem prawie spadła z krzesła jak to usłyszała), nie ma anatomicznych przeszkód, nie wiem już, czy się śmiać czy płakać z tego powodu, nigdy nie przewidywałam, że tak się potoczą sprawy :/

Muszi byc wyluzowana i naczej będzie bolało a i przyjemność żadna.  Może faktycznie drink lub piwko na rozluźnienie?Mnie przy pierwszym razie nie bolało , byłam wyluzowana i mi się podobało:) Facet się mną zajął odpowiednio:) Obecny mąż:)

Myślę, że nie powinnaś się na tym skupiać... W momencie kiedy będziesz dobrze nakręcona , to i Twoje ciało powinno być przygotowane.. tzn. luźniejsze... Powoli, bez spieszenia.. Całujcie się, przytulajcie jak zawsze... A samo wyjdzie :D Najgorsza jest presja..
jeśli ginekolog spadła z krzesła, to zmień ginekolog.
i nie martw się, tylko się wyluzuj - sama widzisz, że nie ma żadnych przeszkód anatomicznych. Pierwszy raz może boleć. Być może masz po prostu bardzo unaczynioną błonę.
Pasek wagi
słuchaj żel jest lepki ale to chyba nie ma znaczenia? posmaruj się tu i ówdzie możesz sobie nawet tam w środku trochę  i twój facet też on nie ma zapachu i nie szkodzi więc nic się nie stanie ja go używam bo czasem mam problem z nadmierną suchością więc sprawdza się on świetnie ja myślę że za dużo o tym myślisz
Co do ginekologa - reakcja poniżej poziomu.

Jeżeli masz hymenofobię nie pomogą drinki. Do seksuologa marsz! Ten lęk może się skończyć traumą i co za tym idzie pochwicą, więc radzę poradzić się specjalisty.
CzysteZuo chyba dobrze radzi
Pasek wagi
a mnie się wydaje że nie jest jeszcze tak źle
Mam nadzieję, że to jeszcze nie fobia, ale jeżeli nie radzi sobie z tym sama, powinna porozmawiać z lekarzem. Hymenofobia występuje dosyć często, nie jest niczym nadzwyczajnym, oprócz faktu, że jest mimo wszystko fobią;)
> a mnie się wydaje że nie jest jeszcze tak źle

no może nie jest aż tak źle. Ale skoro już kilka razy podchodzili i 'nie idzie' to chyba coś jest nie tak.

Skoro 3 lata już jesteście parą, to chyba nie jest skrępowanie, czy jakaś obawa.
Proponuje próbować, Warto by też  iść do innego lekarza

Pasek wagi
 ja się dołączam do wcześniejszych opinii: wyluzuj!:) jedyne, co moim zdaniem Cię/ Was teraz ogranicza to stres, a w sumie nie ma czym się stresować, naprawdę:) jednych za pierwszym razem boli i bolą kolejne n-te razy innych nie, jedni krwawią przy pierwszym razie i kolejne kilka, a inni nie, więc nie przejmuj się niczym- dobrze się nakręćcie jak tam lubicie najbardziej i nigdzie się nie spieszcie, a zobaczysz, że będzie fajnie:) a kolejne razy to już będą jeszcze bardziej fajniejsze:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.