1 marca 2011, 23:13
Mam do Was dziewczyny takie pytanko:) mój narzeczony kiedyś mówił mi ,że na urodziny chce mały striptiz ;) obiecałam ,ze mu zrobie, ale sie nie odwazyłam na tamte urodziny. pomyślałam ,ze może na te spróbuje. już kilka razy próbowałam to zrobic przed lustrem , ale sama z siebie mialam ubaw po pachy :D :P wydaje mi sie ,ze śmiesznie to wyglada. nie wiem jak się zachować i jak zatańczyc:) nie chce ,zeby musial udawac ,ze mu sie podoba, tylko ,zeby naprawde byl mna zachwycony. oj dziewczyny poradzcie cos, odwazyc sie i zatanczyc dla niego czy sobie darowac?? a Wy robilyście to kiedyś dla swoich Bojów?:*
1 marca 2011, 23:26
hmmm a może faceci wcale nie widzą tych naszych fałdek i pomarańczowych skórek :)??:P
czysteZuo pewnie masz racje , ale żeby się przełamać i zaszaleć...:):/ cieżko , a wiem ,ze faceci to lubią ;/
Edytowany przez kasiek145 1 marca 2011, 23:28
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1197
1 marca 2011, 23:26
na pewno tak nie pomyśli!! były mega zadowolony pewnie ;))
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 1197
1 marca 2011, 23:27
hehe on Cie kocha mimo tego ze ty widzisz jakies niedoskonałości! wiecej wiary w siebie :))
1 marca 2011, 23:27
hmmm a ja zrobiłam 3 lata temu :)) na mikołajki ubrana skąpo jako pani mikołajowa i co mogę powiedzieć robię to co roku a mąż nie może się doczekać :))) wystarczy dobra muzyka i wczucie się w rolę:)))))))))
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
1 marca 2011, 23:27
Widzą, tylko nie zwracają na to uwagi. Nie obchodzi ich to w ogóle, przynajmniej nie w intymnych momentach;)
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
1 marca 2011, 23:30
Jeżeli nie czujesz się w striptizie, może spróbujcie jakichś innowacyjnych numerów? Przebieranki bywają super. Facet się dobrze bawi, kiedy ściąga z kobiety jakiś niecodzienny strój. Np. mój kiedyś marzył o tym, żeby mnie nosiła stanika pod kimonem, ahahah! Miałam koleżankę, która lubiła bawić się z chłopakiem w szkołę;)
- Dołączył: 2010-05-01
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 6339
1 marca 2011, 23:32
Ja robilam, bylo smiesznie no i jemu sie podobalo, co najwazniejsze.
A tak z drugiej strony....to moj mi prawie co wieczor urzadza striptiz jak sie rozbiera w sypialni, nawet specjalnie okulary mam na szafce przygotowane, bo bez soczewek slabo widze
1 marca 2011, 23:33
my też probowaliśmy takich zabaw , ale tylko raz , właściwie nie wiem czemu. ;/ ja bylam nauczycielką a on moim uczniem:) a potem na odwrót:) fajnie było:):)))))))) hihi a Wy tez sie zabawiacie w takie scenki i przebieranki?:) ajjj kochane są te nasz chłopy:*
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Ipswich
- Liczba postów: 6381
1 marca 2011, 23:34
Mój byłby zachwycony striptizem.
Odwagę może i mam, ale zaczęłabym się śmiać i zepsułabym efekt .. ;P
- Dołączył: 2010-06-24
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 5502
1 marca 2011, 23:37
Przebieranki i teatr nie kręcą specjalnie mojego faceta, jest dość konserwatywny. Wiem, że większości fantazji raczej nie będę mogła zrealizować, bo kręci mnie bondage, femdom, s/m... Czasem dostaję pewne namiastki w postaci subtelnych nawiązań;) Nie ufiksowałam się na szczęście, wiec typowy seks też mnie zadowala.