- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 sierpnia 2016, 08:56
Ciekawe czy jest jakiś słownik skrótów używanych na forach Chętnie bym się z nim zapoznała od deski do deski
Jak czasem czytam różne wpisy to okazuje się, że jestem starej daty.....
5 sierpnia 2016, 09:03
Ciekawe czy jest jakiś słownik skrótów używanych na forach Chętnie bym się z nim zapoznała od deski do deski Jak czasem czytam różne wpisy to okazuje się, że jestem starej daty.....
Mnie najbardziej zaskoczyło, że laski piszą tutaj "@" zamiast użyć słowa okres/miesiączka, jakby to było jakieś słowo tabu...
5 sierpnia 2016, 10:20
Według mnie zostało to wymyślone, żeby nie musieć określać publicznie w internecie czy piszę o mężu, konkubencie, chłopaku, drugiej kobiecie. Nie każdy chce takie rzeczy upubliczniać. Moim zdaniem dobry pomysł, np. w przypadku związków homo.
5 sierpnia 2016, 10:26
towarzysz zycia, inaczej partner. kimkolwiek by on dla nas nie byl /-a. chlopak /dziewczyna, narzeczony /narzeczona, maz /zona, kochanek /kochanka .. piszac "TZ", zachowujemy prywatnosc i nie ujawniamy z kim tak naprawde jestesmy w zwiazku /relacji i jakiej jestesmy orientacji seksualnej.
5 sierpnia 2016, 12:20
Mnie najbardziej zaskoczyło, że laski piszą tutaj "@" zamiast użyć słowa okres/miesiączka, jakby to było jakieś słowo tabu...Ciekawe czy jest jakiś słownik skrótów używanych na forach Chętnie bym się z nim zapoznała od deski do deski Jak czasem czytam różne wpisy to okazuje się, że jestem starej daty.....
ooo nad tym '@' tez się kiedys zastanawiałam. Dzięki! ja chyba jakaś zacofana jestem
5 sierpnia 2016, 20:03
Zawsze drażniło mnie to TŻ podobnie jak "małż". Nie można normalnie pisać? Mąż, chłopak, facet, partner i tak dalej?
5 sierpnia 2016, 20:27
Bo my chyba z innej "epoki" pochodzimy i te wszystkie skróty dla nas to jakaś mega wielka zagadka. Mnie one drażnią, do tego skracanie słówek nigdy nie wiem o co chodzi, albo jak ktoś napisze coś bez ładu i składu i jeszcze w tym jakieś pytanie zada.Taki typowy bełkot "nastolatki/latka. Tragedia. Mam wrażenie, że nie pasuję do tego "nowoczesnego świata".
Edytowany przez liliana200 5 sierpnia 2016, 20:27
5 sierpnia 2016, 21:04
Ja szczerze mówiąc mam alergię na ten skrót, ale jeszcze bardziej na określenie "mój" bez dodania czegokolwiek dalej - pojechaliśmy z MOIM na wycieczkę, przedstawiłam MOJEGO rodzicom, zrobiłam MOJEMU loda. No dla mnie idiotyzm.. Z drugiej strony nie potrafię wymyślić nic lepszego... Jedynie mąż jest neutralny, o ile faktycznie jest mężem. Narzeczony dla mnie brzmi jakoś tak... pretensjonalnie, ale nie potrafię sprecyzować dlaczego. Chłopak kojarzy mi się z nastolatkami (jakoś nie wyobrażam sobie, żeby po 30-stce mówić "mój chłopak"), partner jakoś z góry nasuwa mi skojarzenie "luźnego" związku. I nie wiem, jak inaczej tego TŻ nazwać ;)
Wiem, że te moje "skojarzenia" są głupie a może nawet nie na miejscu, ale jak to skojarzenia - pojawiają się same z siebie i nie sposób zwalczyć takiej "wolnej" myśli :)
5 sierpnia 2016, 21:12
Ja tego nie uznaję, nawet nie wiedziałam dokładnie od czego to skrót, taki tam z tyłka zupełnie.
Mnie najbardziej zaskoczyło, że laski piszą tutaj "@" zamiast użyć słowa okres/miesiączka, jakby to było jakieś słowo tabu...
Tego też nie uznaję swoją drogą.
Edytowany przez roogirl 5 sierpnia 2016, 21:14