© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 sierpnia 2016, 22:18
Od jakiegos czasu mam problemy z chlopakiem ponieważ nie potrafimy uprawiać analu, jest to dla mnie tak bolesne że na chwilę obecną poddałam się dalszym próbom pomimo stosowania różnych żeli które powinny to ułatwić. Wyobrażam sobie że ten rodzaj seksu jest bardzo przyjemny ale za każdym razem jak pomyślę o bólu... Czy macie jakieś wskazówki na rązwiązanie tego? może same przez to przechodziłyście?
5 sierpnia 2016, 18:31
I Ty jestes jedna z tych par? Gratuluje fantazji ;) ;) :DDużo par ekperymentuje w ten sposób. Może Wam się spodoba.Mialo to byc smieszne? ..To jak Ty nie możesz to wsadź jemu, jak to takie przyjemne.....
Ale widzę że Wam do tego blisko, więc jak wsadza Tobie to i Ty wsadź jemu 
5 sierpnia 2016, 19:06
W sumie w temat weszlam z ciekawosci,przyda sie ta wiedza w innych tematach kiedy trzeba bedzie wyciagac argumenty z dupy
5 sierpnia 2016, 19:07
Dziewczyny, nikt nie twierdzi, ze po jednorazowym analu wypadnie wam odbyt, nie musicie osmieszajac innych, same sie osmieszac.Problemy zaczynaja sie dopiero po kilkudziesieciu latach czestego uprawiania sodomii ( cos w rodzaju - na starosc). Podobnie jak maja powszechne problemy starsi geje (starsi - w sensie 45 - 50 lat). Jezeli zapytacie swojego ginekologa - czy ryzykujecie uszkodzenia zwieracza przy stosunku analnym, to zdziwilabym sie, gdyby nie potwierdzil. Jak twierdza badania homoseksualistow juz 30 lat uprawiania analu - daje 100% uszkodzenia zwieracza odbytu ( nie znam badan po ilu latach jest 50% uszkodzen, po ilu latach 20% uszkodzen....). Nikt nie twierdzil, ze po dwoch tygodniach bedzie z tym problem. Problemow jest o wiele, wiele wiecej, ale rzeczywiscie w perspektywie zrobienia Misiowi przyjemnosci w sobote wieczor, wizja hemoroidow za 10 lat to maly pikus.
Gdybysmy sie tak szybko nie starzeli - jak sie starzejemy, no ale coz.
Chcecie porad - wejdzcie na fora homoseksualistow - oni temat maja obcykany.
Edytowany przez 5 sierpnia 2016, 19:18
5 sierpnia 2016, 20:07
Drugie tlumaczenie nie jest lepsze -)Boli, ale chcesz sprobwoac? Skoro boli - to juz sprobowalas -)Odbyt nie jest wyposazony w zadne punkty erogenne, wiec jak nawet rozciagniesz odbyt tak, ze bedziesz mniej czula ( w sensie bedzie mniej bolalo) i miesnie nie beda trzymac - to nie bedziesz miala przyjemnosci z seksu analnego w dalszym ciagu (zadna kobieta nie ma przyjemnosci) - a jedyne co uzyskasz to wypadajacy stolec bez twojej wiedzy, ze o gazach nie wspomne.zle to wszystko wytlumaczylam :) Seks analny jest dla mnie bolesny ale jest to cos czego chcialabym sprobowac
Ale co ty za głupoty opowiadasz? Seks analny moze byc przyjemny dla kobiet i obbyt stanowi miejsca erogenne. Mówię to m.in. ze swojego osobistego doswiadczenia.
Edytowany przez paranormalsun 5 sierpnia 2016, 20:08
5 sierpnia 2016, 20:37
Drugie tlumaczenie nie jest lepsze -)Boli, ale chcesz sprobwoac? Skoro boli - to juz sprobowalas -)Odbyt nie jest wyposazony w zadne punkty erogenne, wiec jak nawet rozciagniesz odbyt tak, ze bedziesz mniej czula ( w sensie bedzie mniej bolalo) i miesnie nie beda trzymac - to nie bedziesz miala przyjemnosci z seksu analnego w dalszym ciagu (zadna kobieta nie ma przyjemnosci) - a jedyne co uzyskasz to wypadajacy stolec bez twojej wiedzy, ze o gazach nie wspomne.zle to wszystko wytlumaczylam :) Seks analny jest dla mnie bolesny ale jest to cos czego chcialabym sprobowac
Haha, ale farmazony . Ciekawe jakim cudem jest grono kobiet osiągających orgazm poprzez seks analny.
5 sierpnia 2016, 21:17
Mnie zawsze zastanawia, bo w każdym temacie o anal to jest, co powoduje, że niektóre się aż tak unoszą i zaczynają dosłownie spazmować jak jakieś histeryczki o tyłku do robienia kupy i wsadzaniu facetowi za karę, że śmie w ogóle o tym wspomnieć.
5 sierpnia 2016, 22:13
Mnie zawsze zastanawia, bo w każdym temacie o anal to jest, co powoduje, że niektóre się aż tak unoszą i zaczynają dosłownie spazmować jak jakieś histeryczki o tyłku do robienia kupy i wsadzaniu facetowi za karę, że śmie w ogóle o tym wspomnieć.
No właśnie też mnie to dziwi. Nie wystarczy napisać: "nie wiem, nie uprawiałam jeszcze/nie chcę uprawiać seksu analnego"? Trzeba od razu cisnąć innym?
6 sierpnia 2016, 12:33
W sumie w temat weszlam z ciekawosci,przyda sie ta wiedza w innych tematach kiedy trzeba bedzie wyciagac argumenty z dupy
No tylko do tego jest przydatny ten temat
6 sierpnia 2016, 23:39
klasyczny sex to tak jak z hobby jest fajny a potem człowiek się kształci i chce wiedzieć więcej :) zatem współczuję twojemu partnerowi skoro nic nowego nie próbujecie...rutyna jest straszna...a ty ze nie dasz facetowi nie oznacza ze on tego nie robi :Dprowadze studio bdsm już jakiś czas i moi klienci to wlasnie panowie zonaci, ktorych zony sa tradycjonalistkami i nie rozumieja badz nie chca zrozumiec ich potrzeb :D w sumie dzieki tobie i takim jak ty :) mam pracę :d żeby nie było jestem Dominą, nikt się ze mną nie pieprzy :) baaa ja się nawet ne rozbieram :DMnie to ciekawi po co ludzie w ogóle chcą próbować czegoś takiego ;) Serio aż tak znudził Wam się klasyczny seks i jego urozmaicenia nie wiążace się z penetrowaniem otworów, które nie są do tego przeznaczone? :P Mam podejrzenia, że gdyby ludzie mieli większe otwory w uszach to tam też próbowalibyście wkładać... Szaleństwo :D
Skąd ten pogląd, że jestem tradycjonalistką? Bo nie wkładam sobie niczego w tyłek? ;) Smutne, że osoba zajmująca się sztuką bdsm uważa, że poza użytkowaniem innych tworów niż ten do tego przeznaczony w seksie nie może być urozmaiceń. Sama sobie przeczysz. Ja pisząc o "klasycznym seksie" miałam na myśli ten z używaniem pochwy, a nie tyłka... Zaznaczyłam również, że ma on sam w sobie tak wieeeele urozmaiceń, że nie mieści mi się w głowie jak można tak szybko się nimi znudzić żeby już do tyłka się dobierać żeby tylko było "jakoś inaczej". Zapewniam Cię, że o życie seksualne moje i partnera marwić się nie musisz, nie ciągnie go do wkładania penisa w otwory przez które co dzień przelatuje co innego :) Eksperymentów w seksie jest tak wiele, że nigdy jakoś się nam na tyle nie nudziło żeby w akcie desperacji tam się pchać. Natomiast co panów, którzy akurat mają TAKĄ potrzebę, a ich niewiasty narażają się na zdradę jeśli tych potrzeb nie zaspokoją no to cóż... Jaki facet takie potrzeby i jakie potrzeby taka zdrada, nie ma po czym płakać ;)
PS. Nie tłumacz się, nikt nie pytał (bo temat tego nie dotyczy) czy rozbierasz się, czy pieprzysz, a brzmisz jak byś miała coś na sumieniu i sama przed sobą chciała się wybielić :P
Edytowany przez Wild_Rose 6 sierpnia 2016, 23:49
7 sierpnia 2016, 00:34
Mnie to ciekawi po co ludzie w ogóle chcą próbować czegoś takiego ;) Serio aż tak znudził Wam się klasyczny seks i jego urozmaicenia nie wiążace się z penetrowaniem otworów, które nie są do tego przeznaczone? :P Mam podejrzenia, że gdyby ludzie mieli większe otwory w uszach to tam też próbowalibyście wkładać... Szaleństwo :D
Twoje wypowiedzi sa naprawde w tym temacie najmniej potrzebne.. :) a podejrzenia zatrzymaj dla siebie, moze kiedys uda Ci sie cos podejrzyc ;)
