- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 lipca 2016, 08:37
Cześć wszystkim, chciałabym dowiedzieć się jakie jest wasze podejście do filmów porno oglądanych przez waszych perszczyzn? Ja osobiście nie miałam nigdy z tym problemu, wiedziałam ze każdy facet ogląda kobiety zresztą tez i to jest normalne. Tylko niestety ostatnio przeglądając historie w kompie (serio nigdy tego nie robiłam miałam swój komputer i nie korzystałam z chłopaka ale mój niestety się popsuł) nie jestem jakaś ciekawska nie przeglądam facetowi telefonu ufam mu i zawsze ufałam, jesteśmy razem 2 lata i nigdy nie przyszło mi do głowy żeby robić coś takiego. Hmmm ale stało się dowiedziałam się ze mój facet ogląda filmy porno codziennie po 2-3 godziny, tylko jak wyjdę czy na zajęcia czy do kina gdziekolwiek nawet na godzinę on siedzi i ogląda. Rozmawiałam z nim nie potrafię trzymać czegoś jak to mnie gnębi. Wyparł się oczywiście powiedział ze to normalne, ze tylko czasami po to zeby cos nowego wprowadzić w nasz związek. Jest kochanym facetem dba o mnie troszczy sie zabiera w rożne miejsca... Nie potrafię o tym zapomnieć powiedziałam mu ze źle się z tym czuje, ze widocznie czegoś mu brakuje, nie dobrze mi sie robi jak sobie o tym pomyśle :( od tygodnia nie pozwalam mu się dotykać nie rozmawiamy. Nie wiem co mam robić, strasznie go kocham ale jak sobie pomyśle ze go nie pociągam, ze woli filmy od seksu zemną czuje się fatalnie, nie che z nim rozmawiać spędzać wieczorów, śmiać się, unikam go. Co o tym myślicie proszę o opinie
8 lipca 2016, 10:34
To bym akurat olała, mi pojawiały się parę razy takie komunikaty, a nigdy w życiu nie weszłam na telefonie na żadną stronę pornograficzną :PZabawne, bo akurat przed chwilą potrzebowałam skorzystać z internetu, mój telefon był rozładowany, więc włączyłam w telefonie mojego faceta, po kilku kliknięciach wyskoczył komunikat z google coś w stylu "wirusy spowodowane przez przeglądanie stron pornograficznych mogą zniszczyć twoją kartę sim...bla bla bla" zdziwiło mnie to, bo pierwszy raz w życiu widziałam taki komunikat, a sama używałam tego telefonu przed moim facetem, zanim jego się zepsuł, chyba bez przyczyny się takie coś nie pojawia. Nie wiem co o tym myśleć. Trochę jestem zniesmaczona.
No właśnie też jej tak napisałam, ale chyba mi nie uwierzyła, bo przecież reklamy się dopasowują do tego co przeglądamy ;-)
8 lipca 2016, 10:35
Nie widze problemu w porno póki nie wplywa na realne pożycie partnerskie.
Kiedys tez z ciekawosci zajrzalam w historie bylego i znalazlam jakies linki z czasow, gdy bylismy w zwiazku na odleglosc wiec chyba nie ogladal przesadnie.
8 lipca 2016, 10:54
a skąd wiadomo, że po kilka godzin ogląda? Ludzie tyle czasu mają czy ci historia w kompie pokazuje ile czasu spędził na stronie?
8 lipca 2016, 10:55
tez mojego na tym zlapalam,tak mnie to wkurwilo ze zalozylam blokady na wszystkich urzadzenaich multimedialnych. Tolerowalabym,ale bylo to kilka razy dziennie jak tylko wyjde z domu.
8 lipca 2016, 11:02
tak widziałam w historii ile to trwa :( jeżeli chodzi o seks to ja nie mam zadnych oporów tzn zawsze jestem chętna i wychodzę również z inicjatywą. Jestem atrakcyjna mam powodzenie u facetów z reszta jemu tez sie podobam wielokrotnie mi to potwarze komplementuje tylko teraz ciągle myślę ze robi to bardziej z obowiązku i np jak byśmy kiedyś się pobrali mieli dzieci to wgl mnie oleje a ja mam jednak spore potrzeby. Jak z nim rozmawiam powiedział ze nie bedzie tyle za ja juz nie wierze
8 lipca 2016, 11:21
Każdy facet ogląda:) tylko niektórzy się z tym ukrywają, np czyszczą historię :)))
jeśli chłopak autorki 2, 3 h / dziennie - to fakt trochę czasu mu to zajmuje - najwyraźniej nie ma nic ciekawszego do roboty. Jakby miał jakieś zajęcie.... może znajdź mu jakąś pracę: pranie, sprzątanie, gotowanie....
8 lipca 2016, 11:23
.... jak byśmy kiedyś się pobrali mieli dzieci to wgl mnie oleje.....
8 lipca 2016, 11:29
Nie wiem czemu zakładacie, ze wszyscy faceci oglądaja i tak luzacko do tego podchodzicie... Ja nie oglądam i mój facet tez nie. Nie potrzebujemy tego, bo lepiej sex "robić samemu niż oglądać".
Poza tym, rozmawialismy o tym i mój narzeczony zna moje podejscie: nie wyobrażam sobie i mdli mnie na samą myślś, że mój facet miałby się podniecać na widok innej kobiety uprawiającej z kims seks...
Oglądanie takich filmów codziennie, uwazam za przejaw chyba jakiegoś schorzenia i problemów.... Poczytaj troche o masturbacji i problemach kobiet, które żyją z facetami uzależnionymi od oznanizmu.
Edytowany przez wrzesniowa2013 8 lipca 2016, 11:41
8 lipca 2016, 11:33
Moim zdaniem twój facet ma problem. Jeśli takie oglądanie wpływa na częstość stosunków w związku to już nie jest takie hop siup, że sobie ogląda, wyluzuj tylko uzależnienie. I tu nie chodzi tylko o robienie ci przykrości, ale przede wszystkim sobie. Czy on wie, że takie częste oglądanie prowadzi do impotencji? Do tego, że jedna kobieta nie jest w stanie już go zaspokoić, bo przyzwyczaił organizm do zbyt wielu bodźców? To nie jest twoja wina. Pomyśl sobie, że 2 ciągu tych 2-3 godzin on jest w stanie obejrzeć tyle kobiet, pozycji i akcji, że nie jest w stanie tego w życiu przenieść do reala i tylko czekać aż przestanie mu stawać. Proponuję poszukać blogów facetów, którzy mieli taki problem i w porę się otrząsnęli zanim skończyli na oglądaniu np. transwestytów, bo już zwyczajne porno przestało im wystarczać. Jest też gdzieś na tedzie taki fajny filmik i wykład o eksperymencie na szczurze, który pokazuje to, o czym mówię i opowiada o tym jak twórcy porno manipulują odbiorcami.
Porno może i byłoby ok, ale z umiarem. Jak czasem zdarzy mi się przeczytać komentarz pod filmem i zobaczyć gdzie niektórzy już zaszli to jestem w szoku i jest mi przykro, że ludzie robią sobie taką krzywdę.