- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 czerwca 2016, 15:57
Czy to temat tabu? Czy trzeba milczeć na ten temat, albo wręcz zaprzestać uprawiać, bo nie wypada. Przecież kościół zabrania dla przyjemności... Jak uważacie?
5 czerwca 2016, 21:32
ślub kościelny za moich czasów prawie wszyscy brali. To była tradycja. Nie zabraniam innym żyć tak jak chcą...Ich sprawa, sumienie i wola...tylko skoro Ci z Kościołem nie po drodze to po co w ogóle były te nauki, po co w ogóle ślub kościelny? Nie uważam, ze wszyscy muszą wierzyć, ale w Kościele jest źle właśnie dlatego, że przychodzą tam ludzie, którzy wcale nie powinni tam być. Nie chcesz - nie idź, nie przyjmuj sakramentów, ale też pozwól innym żyć wg zasad jakich sami chcą.ja byłam trzydzieści lat temu i mówili że lepiej uklęknąć i wspólnie sie pomodlić niż uprawiać sex dla przyjemność, bo to pokusa szatanaa wiesz, ja jestem świeżo po naukach i nam mówili, że seks jest piękny, przyjemny i wspaniały :)pamiętam to z nauk przedmałżeńskich...
a nie mogłaś przewalczyć własnego zdania, skoro ono było inne niż nakazywała tradycja? nie wiem, mnie też otacza tradycja, ale nie zrobiłabym niczego, zwłaszcza tak istotnego jak ślub, jeśli nie byłoby to zgodne z moimi przekonaniami.
5 czerwca 2016, 21:38
a nie mogłaś przewalczyć własnego zdania, skoro ono było inne niż nakazywała tradycja? nie wiem, mnie też otacza tradycja, ale nie zrobiłabym niczego, zwłaszcza tak istotnego jak ślub, jeśli nie byłoby to zgodne z moimi przekonaniami.ślub kościelny za moich czasów prawie wszyscy brali. To była tradycja. Nie zabraniam innym żyć tak jak chcą...Ich sprawa, sumienie i wola...tylko skoro Ci z Kościołem nie po drodze to po co w ogóle były te nauki, po co w ogóle ślub kościelny? Nie uważam, ze wszyscy muszą wierzyć, ale w Kościele jest źle właśnie dlatego, że przychodzą tam ludzie, którzy wcale nie powinni tam być. Nie chcesz - nie idź, nie przyjmuj sakramentów, ale też pozwól innym żyć wg zasad jakich sami chcą.ja byłam trzydzieści lat temu i mówili że lepiej uklęknąć i wspólnie sie pomodlić niż uprawiać sex dla przyjemność, bo to pokusa szatanaa wiesz, ja jestem świeżo po naukach i nam mówili, że seks jest piękny, przyjemny i wspaniały :)pamiętam to z nauk przedmałżeńskich...
ja wtedy byłam jeszcze mało dojrzała i sama nie wiedziałam czego chcę...
5 czerwca 2016, 21:45
ja wtedy byłam jeszcze mało dojrzała i sama nie wiedziałam czego chcę...
no to skoro teraz już wiesz to po prostu rób to, co uważasz za słuszne, i pozwól też Kościołowi żyć wg jego zasad.
5 czerwca 2016, 21:54
no to skoro teraz już wiesz to po prostu rób to, co uważasz za słuszne, i pozwól też Kościołowi żyć wg jego zasad.ja wtedy byłam jeszcze mało dojrzała i sama nie wiedziałam czego chcę...
pozwalam
5 czerwca 2016, 22:01
Kosciol tak. Bog nie. Jestesmy tak skonstruowani, ze jest z tego przyjemnosc. Mamy orgazm lechtaczkowy, pochwowy. Mamy dni plodne i nieplodne. To juz dowodzi, ze seks jest nie tylko dla prokreacji.
Kosciol to nawet z Bogim sie nie zgadza (np. zwalczanie teorii ukladu heliocentrycznego)
5 czerwca 2016, 22:11
pozwalamno to skoro teraz już wiesz to po prostu rób to, co uważasz za słuszne, i pozwól też Kościołowi żyć wg jego zasad.ja wtedy byłam jeszcze mało dojrzała i sama nie wiedziałam czego chcę...
to po co w pierwszym poście robisz wycieczkę do Kościoła? skoro w nim nie jesteś i nie rozumiesz jego nauki to nie krytykuj, zwłaszcza, że masz mylne pojęcie o nim.
Edytowany przez vitalijka23 5 czerwca 2016, 22:11
5 czerwca 2016, 22:13
to po co w pierwszym poście robisz wycieczkę do Kościoła? skoro w nim nie jesteś i nie rozumiesz jego nauki to nie krytykuj, zwłaszcza, że masz mylne pojęcie o nim.pozwalamno to skoro teraz już wiesz to po prostu rób to, co uważasz za słuszne, i pozwól też Kościołowi żyć wg jego zasad.ja wtedy byłam jeszcze mało dojrzała i sama nie wiedziałam czego chcę...
ano tak wyszło
6 czerwca 2016, 14:20
A co osoby po 50 mają zakaz uprawiania seksu? przecież co ma wiek do przyjemności nie uważam by to było coś rażącego :)
9 czerwca 2016, 09:29
w mojej rodzinie to nie jest żaden temat tabu, szczęśliwe pożycie jest uważane za bardzo ważne, a długa aktywność seksualna wręcz wymagana. rodzice którzy swoje 50ki mieli dekadę temu oficjalnie cieszą się swoim życiem seksualnym i widać że bardzo odżyli od kiedy z siostrą się wyprowadziłyśmy. dziadkowie nawet są aktywni seksualnie (80-latki) i babcia się cieszy że dziadek nie potrzebuje viagry (szkoda tylko że powiedziała to na imprezie rodzinnej xd)