Temat: tabletki PO znowu na receptę

za 3 miesiące podobno znowu będą na receptę. Ciekawe ile osób kupi na zapas. 

Wcześniej myślałam, że lepiej by było jakby były na receptę, bo nie byłyby brane jak cukierki, ale jak tak teraz o tym myślę, to jednak zmieniam zdanie. W sumie jedyna różnica to taka, że na receptę to jeszcze trzeba opłacić ginekologa i niby dla młodych dziewczyn mniejszy dostęp, a przynajmniej musiałyby powiadomić rodzica, ale z drugiej strony to wielu lekarzy za kasę zrobi wszystko. Czasami więcej można się dowiedzieć od farmaceuty niż od lekarza, jest tylu dumnych doktorków.

FITmama napisał(a):

i dobrze. Aborcje też powinni ukrócić bo mordują dzieci z ZD aż do 21 a nawet  24 tyg ciąży. To już duże dzieci które cierpią. Ostatnio takie dziecko przeżyło aborcje i je zostawili żeby umarło. MASAKRA

Wypowiadaj się za siebie, a nie za sumienie całego narodu. Do tego to dziecko nawet po porodzie w odpowiednim czasie by nie przeżyło, nie wyrywaj z kontekstu jakiś bajdur.

annamarta napisał(a):

FITmama napisał(a):

i dobrze. Aborcje też powinni ukrócić bo mordują dzieci z ZD aż do 21 a nawet  24 tyg ciąży. To już duże dzieci które cierpią. Ostatnio takie dziecko przeżyło aborcje i je zostawili żeby umarło. MASAKRA
Dobrze wiadomo, że to była aborcja zgodna z jeszcze obowiązującym prawem. Wady dodatkowe wyszły po USG połówkowym tj właśnie w okolicach tych tyg ciąży. Dziecko i tak po porodzie nie miałoby szans. Nie siej propagandy o mordowaniu dzieci. Najpierw spowodowali aborcję po to żeby je zaraz reanimować? Współczuję rodzicom, prolifowcy za wszelką cenę utrudnią im życie. Sam fakt że podjęli taką decyzję o aborcji swojego dziecka świadczy jakie o musiało być ciężkie dla nich. A jeszcze teraz oszołomy takie jak Terlikowscy tylko rozdmuchują ich sprawę. To jest dopiero MASAKRA.

Dodam, że żadne prawicowe media o tym nie wspomniały. Ot zgrabna manipulacja informacją. 

FITmama napisał(a):

i dobrze. Aborcje też powinni ukrócić bo mordują dzieci z ZD aż do 21 a nawet  24 tyg ciąży. To już duże dzieci które cierpią. Ostatnio takie dziecko przeżyło aborcje i je zostawili żeby umarło. MASAKRA

Tyle, że na ukrócenie aborcji raczej nie ma szans, zawsze się znajdzie lekarz który to zrobi. Może lepiej żeby w ogóle nie dopuścić do owulacji dzięki tabletce niż potem dokonywać aborcji. A nawet jeśli takiej kobiecie się nie uda i urodzi, to mam wątpliwości czy to będzie dobre, o ile pokocha dziecko to ok, ale jeśli nie? 

AnaKoll napisał(a):

fatfrumos napisał(a):

Dziewczyny, nie ma co drwić, akurat nad tą tabletką powinna być jakaś kontrola. Poczytajcie sobie o skutkach ubocznych, bo o podstawowym skutku nie ma chyba co wspominać skoro macie takie podejście...
Każdy lek ma skutki uboczne. A do tego, żeby dziewczyny nie łykały "pigułek po" jak landrynek potrzebna jest przede wszystkim rzetelna edukacja, a nie żandarm czy inne obostrzenia prawne.

zgadzam się, że edukacja przede wszytskim

annamarta napisał(a):

FITmama napisał(a):

i dobrze. Aborcje też powinni ukrócić bo mordują dzieci z ZD aż do 21 a nawet  24 tyg ciąży. To już duże dzieci które cierpią. Ostatnio takie dziecko przeżyło aborcje i je zostawili żeby umarło. MASAKRA
Dobrze wiadomo, że to była aborcja zgodna z jeszcze obowiązującym prawem. Wady dodatkowe wyszły po USG połówkowym tj właśnie w okolicach tych tyg ciąży. Dziecko i tak po porodzie nie miałoby szans. Nie siej propagandy o mordowaniu dzieci. Najpierw spowodowali aborcję po to żeby je zaraz reanimować? Współczuję rodzicom, prolifowcy za wszelką cenę utrudnią im życie. Sam fakt że podjęli taką decyzję o aborcji swojego dziecka świadczy jakie o musiało być ciężkie dla nich. A jeszcze teraz oszołomy takie jak Terlikowscy tylko rozdmuchują ich sprawę. To jest dopiero MASAKRA.

To nie propaganda. Późne aborcje to dla mnie morderstwo i tyle. Mam nadzieje że coś z tym zrobią, że chociaż obniżą dopuszczalny wiek żeby dzieci jak najmniej cierpiały :(

Pasek wagi

Magiczna_Niewiasta napisał(a):

Trudno się w takim temacie wypowiedzieć. Teoretycznie tabletki "po" powinny być dostępne normalnie. Ale jak słyszałam swoją koleżankę, która w ciągu miesiąca trzy razy brała te tabletki, bo jej facet widocznie nie umie gumki założyć, bo im pękały, to aż mną trzęsie nad jej bezmyślnością. Może to, że będzie trzeba najpierw iść do lekarza (tzn. stracić więcej czasu by taką tabletkę dostać) to dziewczyny trochę bardziej pomyślą nad jej braniem i może zabezpieczą się lepiej.

Tej tabletki chyba nawet nie można brać tak często, tylko raz na cykl. Jeszcze pół biedy czy będzie na receptę czy nie, ale gorzej jak zaraz w ogóle PIS zacznie wycofywać je z obiegu, najpier łapią paluszek a potem całą rękę...

FITmama napisał(a):

annamarta napisał(a):

FITmama napisał(a):

i dobrze. Aborcje też powinni ukrócić bo mordują dzieci z ZD aż do 21 a nawet  24 tyg ciąży. To już duże dzieci które cierpią. Ostatnio takie dziecko przeżyło aborcje i je zostawili żeby umarło. MASAKRA
Dobrze wiadomo, że to była aborcja zgodna z jeszcze obowiązującym prawem. Wady dodatkowe wyszły po USG połówkowym tj właśnie w okolicach tych tyg ciąży. Dziecko i tak po porodzie nie miałoby szans. Nie siej propagandy o mordowaniu dzieci. Najpierw spowodowali aborcję po to żeby je zaraz reanimować? Współczuję rodzicom, prolifowcy za wszelką cenę utrudnią im życie. Sam fakt że podjęli taką decyzję o aborcji swojego dziecka świadczy jakie o musiało być ciężkie dla nich. A jeszcze teraz oszołomy takie jak Terlikowscy tylko rozdmuchują ich sprawę. To jest dopiero MASAKRA.
To nie propaganda. Późne aborcje to dla mnie morderstwo i tyle. Mam nadzieje że coś z tym zrobią, że chociaż obniżą dopuszczalny wiek żeby dzieci jak najmniej cierpiały :(

I nie interesuje cię, że nieuleczalne wady np serca wykrywa się po 20 tyg ciąży? Chyba nie sądzisz że lekarze z tym czekają bo mają takie widzi mi się?

wisecracker napisał(a):

Magiczna_Niewiasta napisał(a):

Trudno się w takim temacie wypowiedzieć. Teoretycznie tabletki "po" powinny być dostępne normalnie. Ale jak słyszałam swoją koleżankę, która w ciągu miesiąca trzy razy brała te tabletki, bo jej facet widocznie nie umie gumki założyć, bo im pękały, to aż mną trzęsie nad jej bezmyślnością. Może to, że będzie trzeba najpierw iść do lekarza (tzn. stracić więcej czasu by taką tabletkę dostać) to dziewczyny trochę bardziej pomyślą nad jej braniem i może zabezpieczą się lepiej.
Tej tabletki chyba nawet nie można brać tak często, tylko raz na cykl. Jeszcze pół biedy czy będzie na receptę czy nie, ale gorzej jak zaraz w ogóle PIS zacznie wycofywać je z obiegu, najpier łapią paluszek a potem całą rękę...

Nie wiem jak często można ją brać, nigdy nie miałam takiej potrzeby, ale również wydaje mi się, że koleżanka za często je łyka. Co do PISu to na 100% coś jeszcze zmalują, po nich spodziewam się tylko powrotu do ciemnogrodu. Na szczęście mieszkam za granicą i nie muszę się tymi bałwanami przejmować. :)

Pasek wagi

FITmama napisał(a):

annamarta napisał(a):

FITmama napisał(a):

i dobrze. Aborcje też powinni ukrócić bo mordują dzieci z ZD aż do 21 a nawet  24 tyg ciąży. To już duże dzieci które cierpią. Ostatnio takie dziecko przeżyło aborcje i je zostawili żeby umarło. MASAKRA
Dobrze wiadomo, że to była aborcja zgodna z jeszcze obowiązującym prawem. Wady dodatkowe wyszły po USG połówkowym tj właśnie w okolicach tych tyg ciąży. Dziecko i tak po porodzie nie miałoby szans. Nie siej propagandy o mordowaniu dzieci. Najpierw spowodowali aborcję po to żeby je zaraz reanimować? Współczuję rodzicom, prolifowcy za wszelką cenę utrudnią im życie. Sam fakt że podjęli taką decyzję o aborcji swojego dziecka świadczy jakie o musiało być ciężkie dla nich. A jeszcze teraz oszołomy takie jak Terlikowscy tylko rozdmuchują ich sprawę. To jest dopiero MASAKRA.
To nie propaganda. Późne aborcje to dla mnie morderstwo i tyle. Mam nadzieje że coś z tym zrobią, że chociaż obniżą dopuszczalny wiek żeby dzieci jak najmniej cierpiały :(

W przypadku tego dziecka, prawdopodobnie gdyby doprowadzono ciążę do końca - to doznałoby jeszcze większego cierpienia. ZD nie było tutaj czynnikiem decydującym, a inne współistniejące, nieuleczalne wady. O tym nikt w mediach prawicowych nie mówi. Skupili się na ZD, bo tak im wygodniej.

Szaraaa napisał(a):

fatfrumos napisał(a):

Szaraaa napisał(a):

I tak nie ma nad nią żadnej kontroli - czy jest na receptę czy nie. Nie ma obowiązku leczenia się u jednego lekarza - można w jednym miesiącu zdobyć i 5 takich recept bez wielkiego trudu. Więc co to za gadka o skutkach. Kobieta, która ją chce - bierze pod uwagę działania niepożądane - a raczej powinna. Umoralnianie nikogo nie przynosi skutku. Wiem, bo odmówiłam wystawienia recepty bez badania ginekologicznego - pacjentka się obraziła i trzasnęła drzwiami. A dlaczego chciała receptę? Bo z nią lek kosztuje 35 zł.
lek?
No lek, lek - jak na receptę to lek - a co innego?

to było pytanie retoryczne 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.