Temat: Taka forma seksu

Witam 

co myślicie o seksie oralnym tzw "Facefuck" gdzie mąż bardzo mocno kieruje całą akcją? Zgodziłybyście się na coś takiego?? jak kogoś gorszą te słowa to prosze nie odpowiadać i nie czytać dalej bo niżej opisuję całą sytuacje:wygląda to tak że ja leżę a mąż.... wsadza mi swój "sprzęt" do gardła bardzo głęboko i szybko. Oczywiście jak coś Mnie nie pasuje i nie podobało sie albo zaczynałam sie ksztusić to przestawał  pytał czy wszystko dobrze. Zrobiliśmy to do tej pory kilka razy pod rząd i zauważyłam że on teraz chce tak uprawiać oral cały czas..... odwraca mnie na łóżku żeby głowa mi zwisała i przez jakiś czas to się dzieje... a Mnie nie do końca podoba mi się taka forma seksu. Czuję się niepotrzebna jako kobieta a jak szmaciana lalka leżę bez ruchu, nawet czuję się trochę upokorzona .... nie wiem czy nie przesadzam, ciekawa jestem czy u innych też taka forma seksu się pojawiła czy to lubicie???Dodam że uprawiamy zwykły seks oralny w obie strony więc czemu on chce czegoś takiego? Pytałam, odpowiedział "nie wiem ale podnieca mnie to" ale też, że jak nie chcę to nie będziemy tego robić bo mnie do niczego nie zmusza. Widać za każdym razem że ma na to jednak chęć....nie wiem czy mam sie próbować przekonać czy powiedzieć mu że "nie" i Koniec?? Będzie bardzo zawiedziony??

OMG, ja bym nigdy niczego podobnego nie zrobiła. Chodzi o to, że czułabym się zwyczajnie upokorzona, tak jak piszesz właśnie; potraktowana instrumentalnie, jak przedmiot. Jeśli masz takie odczucia to coraz bardziej będziesz czuła niechęć i to się odbije na całej waszej relacji. 
W ogóle jestem zdania że w naszych czasach kobiety pozwalają na zbyt wiele w imię bycia "nowoczesną" i wyzwoloną seksualnie. Tylko że to zwykle faceci kierują w którą stronę to idzie, wg własnych upodobań.

Pasek wagi

Pogadaj z nim. Kompromis bo faceta musisz zaspokajać ale szmatą nie możesz się czuć.Może wymyśl coś innego.:)

anna.anna24 napisał(a):

OMG, ja bym nigdy niczego podobnego nie zrobiła. Chodzi o to, że czułabym się zwyczajnie upokorzona, tak jak piszesz właśnie; potraktowana instrumentalnie, jak przedmiot. Jeśli masz takie odczucia to coraz bardziej będziesz czuła niechęć i to się odbije na całej waszej relacji. W ogóle jestem zdania że w naszych czasach kobiety pozwalają na zbyt wiele w imię bycia "nowoczesną" i wyzwoloną seksualnie. Tylko że to zwykle faceci kierują w którą stronę to idzie, wg własnych upodobań.

Nie chce tutaj wywoływać żadnych gownoburz i bez urazy, ale to co napisalas to kompletna bzdura. Robię to, co sprawia przyjemność mi i mojemu mężczyźnie i oboje świetnie się z tym czujemy. Nie robię niczego w imię "wyzwolenia" czy nowoczesności. To, co dzieje się w naszej sypialni to tylko nasza sprawa i wszystko jest w porządku dopóki obojgu z nas sprawia to przyjemność .

No ale widac ze prezentujemy skrajnie różne poglądy na ten temat. Każdy ma prawo do własnego zdania.

robimy to zwykle kiedy nie chce mi sie za bardzo wysilac przy lodzie :)

Co kto lubi ale jeśłi ty nie lubisz to tego nie róbcie

Może Ci to nie odpowiadać i należy to wyraźnie zakomunikować, przecież nie o to chodzi, żeby się zmuszać.

Mój to ma cykora i nie chce nawet spróbować ;(.

Po co wywlekasz na forum upodoobania meza? Facet jak najbardziej w porzadku. Nakreca sie ale pyta Cie czy wszystko w porzadku etc. caly czas mysli o Tobie "nie zapomina sie " i nie mysli tylko  o swojej przyjemnosci. Powiedz mu,ze taka forma orala Ci nie odpowiada a na pewno zrozumie. 

Pasek wagi

ja lubię 

To Twoj facet, jestescie razem jakis czas, daje pewnie na codzień odczuć, ze kocha wiec czemu musisz na siłę szukać upokorzenia?

Tym bardziej że pyta, wycofuje gdy trzeba itp.

Raz ostry seks, raz normalnie, raz niezwykle delikatnie, raz pomieszane i wszystko w glowie jest ok. Mozna robić naprawdę wszystko jeśli naokoło jest miłość i szacunek. Wtedy nie ma oporów.

Lubię i bardzo mnie to podnieca.

Pasek wagi

Zdarza się ;]

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.