- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 grudnia 2015, 23:18
może któraś z Was ma wkładkę hormonalną? zastanawiam się nad założeniem, bo aktualnie nie mogę sobie pozwolić na dziecko w bliskiej przyszłości. jakie w ogóle godne są zastanowienia? gin wspominał mi o levosercie, ale że nie miałam jeszcze żadnej to ciężko podjąć mi decyzję
15 grudnia 2015, 16:35
A może implant? Mam od września i jestem bardzo zadowolona :)
ja też teraz mam i tez jestem zadowolona :)
30 grudnia 2015, 00:10
ojej, trochę średniowieczem zaleciało z tym wyniszczaniem sobie organizmu. taką formę zaproponował mi lekarz, więc ufam, że wszystko jest pod kontrolą :) z akcentem na levosert, któraś z Was może miała? podobno zakłada się na 3 lata
31 grudnia 2015, 18:20
Ja mam od pół roku właśnie levosert. Lekarz proponował też mirenę, ale mimo, że to ta sama zawartość hormonów, to była droższa 2 razy - jak zapytałam dlaczego i czy czymś się różni - to powiedział, że po prostu inny producent działanie takie samo. To jasne wybrałam levosert :) Pół roku i czuję się dobrze, chociaż na początku miałam trochę problemów z cerą, ale to chyba kwestia tego, ze organizm przyzwyczajał sie do zmiany metody antykoncepcji z tabletek na wkładkę. Teraz jest już ok.
6 stycznia 2016, 22:03
a jak z okresem sprawa wygląda? widziałam, że całkiem rozsądne ceny w internecie można wyhaczyć
8 stycznia 2016, 16:55
mam mirenkę od prawie roku, brak miesiączki wszystko super. Polecam szczerze i gorąco zero stresu :)
10 stycznia 2016, 21:08
na takim komformcie mi zależy :) ale pytałam o ten levosert w sumie, jak przy tej wkładce jest?
14 lutego 2016, 20:11
na takim komformcie mi zależy :) ale pytałam o ten levosert w sumie, jak przy tej wkładce jest?
Levosert ma ten sam skład co Mirena, a jest o połowę tańszy, więc moim zdaniem nie ma co przepłacać. Działanie takie samo. Ja miałam przez pierwsze miesiące plamienia, ale już mnęło ponad pół roku i w sumie chyba okres już się nie pojawi, co mnie bardzo cieszy - właśnie ze względu na komfort ;)