Temat: jak często uprawiacie seks

Jesteśmy razem ponad 4 lata ( dokładnie 4 lata i 3 miesiące ) . Gdy jesteśmy zdrowi i nie mamy większych problemów to seks jest praktycznie codziennie( czasem nawet 2x dziennie )  .Gdy oboje chodzimy przemęczeni i zdenerwowani ok . 3 razy w tygodniu , bo nie zawsze jest siła i nastrój . Jednak nie narzekam na częstotliwość współżycia , obojga nas do siebie bardzo ciągnie , a mój facet to nie może rąk ode mnie odkleić .

Jeżeli chodzi o mnie to ja jestem rok ze swoim facetem i sex uprawiamy praktycznie codziennie, wiadomo gdy jesteśmy chorzy, czy zmęczeni to  nie, ale gdy mamy ochotę to gdy przychodzi niedziela i jesteśmy cały dzień razem to nawet 3 razy :) Ja jestem bardzo zadowolona ze swojego życia erotycznego :)

Ja jestem w nieco innym związku, mamy dla siebie mało czasu. Zależnie od sytuacji, ale ostatnio to średnio 1-2x w miesiącu.

Jeszcze jak byłam w swoim półtorarocznym związku to był seks minimum raz w tygodniu, czasami zdarzało się parę razy, czasem nawet rano, wieczór, popołudniu tego samego dnia. Różnie, zależy ile zajęć, stresu w tygodniu było.

odpowiem jak wrócę do zdrowia i mojej normalnej wagi:)

My jesteśmy razem 2,5 roku, nie mieszkamy razem, ale studiujemy w tym samym mieście i uprawiamy seks kiedy się spotykamy, czyli co jakieś 3 dni. 

Nie mieszkamy razem, ale raz w tygodniu, raz na półtora jest na pewno. Pewnie byłoby częściej, ale nie zawsze spotykamy się w domu, czasem idziemy do kina, na zakupy, do znajomych i nie ma nawet sposobności. A jak jesteśmy sami no to wiadomo, kilka razy dziennie. Razem prawie 3 lata. Też nam się zdarza, że nie wychodzimy, gdzieś się spóźniamy z tego powodu, to chyba dobrze, oczywiście w granicach rozsądku ;]

Średnio raz na tydzień ale to przeze mnie, bo mam nadwagę i nie podobam się sobie przez co ograniczam pokazywanie się partnerowi ;/ jestesmy razem 5 lat

Ponad 1,5 roku. Obecnie 1-2 razy w tygodniu. Musi być okazja, bo do końca roku oboje mieszkamy z rodzicami.  Ale wiem o czym mówisz, ponieważ tak mieliśmy na samym początku. W większości związków z czasem to przemija i wkrada się takie naturalne zepchnięcie seksu na drugi plan w związku. Ale nie we wszystkich ;)