- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
26 października 2015, 21:05
Dziewczyny, zakładając brak ciąży, ile tak najdłużej spóźniał Wam się okres? Doszłyście przyczyny takiego stanu rzeczy?
U mnie to już 16 dni, a wcześniej miałam 4 czy 5 regularnych cykli (po odstawieniu tabletek anty), wczesniej nie wiem gdyż parę lat stosowałam antykoncepcje hormonalną.
Wykonałam 3 testy ciążowe w różnych odstępach czasu, wyniki negatywne, nie mam torbieli ani niczego niepokojącego w USG transwaginalnym. Enometrium cieniutkie (ponoć rozpulchniłoby się gdyby była mowa choćby o zapłodnieniu).
27 października 2015, 10:01
W lato spoznil mi sie 3 tygodnie z powodu dlugiej podrozy i kilkukrotnej zmiany klimatu- od nordyckiego przed umiarkowany polski po tropiki. Pozniej juz kolejne cykle byly normalne 29 dniowe.
27 października 2015, 10:21
Parę tygodni z przemęczenia, byłam wtedy na 10-dniowej pielgrzymce jako 14-latka. W dorosłym życiu parę dni max, ale od lat biorę tabletki i mam regularny okres.
27 października 2015, 12:16
Kiedyś w ogóle nie dostałam - więc około 28-30 dni. Brałam wtedy tabletki, więc powinnam dostać krwawienie z odstawienia. Lekarz powiedział mi, że czasem tak bywa i nie dociekał przyczyny.
27 października 2015, 12:17
Pół roku.. Szlag mnie trafiał. U mnie ma na to wpływ niedoczynność tarczycy.
27 października 2015, 12:22
miesiac. w ogole mam nieregularny okres ginekolog zbyl mnie twierdzac ze 10dni w ta czy w tamta to nie jest nieregularnosc. Co ma 10 dni do miesiaca to do dzis sie zastanawiam
27 października 2015, 12:25
Jakieś 3 tygodnie po wzięciu tabletki typu 'dzień po'.
A tak naturalnie to sama nie wiem... Pewnie góra kilka dni. Nie śledzę zbyt intensywnie mojego cyklu. Pilnuje jedynie, żeby okres przychodził każdego miesiąca :)