Temat: Prezerwatywa w pochwie

Dobry wieczór. Trapi mnie pewien problem. W niedziele, nad ranem kochałąm sie z ch,łopakiem, wróciliśmy z imprezy, byliśmy pijani. Sex z prezerwatywą, często były zmieniane. Po całej zabawie poszlismy spać. Rano bardzo źle się czułam, wiec przelezałam dzień w łóżku, wieczorem dopiero skoczyłam do kąpieli i... wyleciała mi z pochwy prezerwatywa. Dziś powiedziałąm o tym chłopakowi, własnie wróciłam z apteki, wziełam elleone, ale tak teraz kminie... czy mozliwe zebym cos jeszcze tam w środku miała? Pogrzebałam palcem, ze tak to ujmę, ale np. nie wiem czy takie szperanie może coś namieszać w działaniu tabletki np. "wytrzec" to co ona wydziela, aby nie doszło do zapłodnienia... w sumie niemozliwe, zebym dwie prezerwatywy sie we mnie skryły, ale wiecie Panie, jak to bywa, gdy dziewczyna panikuje... może udac sie do ginekologa? Może mi tam zajrzeć? Opowiedzieć o tej żanującej sytuacji u lekarza? 

Pochwa powinna oczyścić się sama z takiej rzeczy. Nie zaaplikował ci przecież jej do macicy

Jak wyżej, jeśli coś tam masz to pochwa sama się tego pozbędzie - tak jak w przypadku tej pierwszej i pewnie ostatniej prezerwatywy.

To i tak dziwne, że nie poczułaś jej tam wcześniej

Pasek wagi

HappyWay napisał(a):

To i tak dziwne, że nie poczułaś jej tam wcześniej

Tampona też się nie czuje ;)

Mm, nie poczułam bo byłam nieco obolała tam na dole... moze niepotrzebnie, ale naczytałam sie, ze prezerwatywa moze wejśc bardzo głęboko... w każdym bądź razie przejdę sie jutro do ginekologa. A co do działania tabletek po - one działaja od środka? Niemożliwe, żeby jakos... "wypłukała", albo "wyszperała" paluszkiem jakieś substancje, które elleone wywołuje? Głupie pytania, wiem, ehh... x)

Ja raz prawie tydzień chodziłam ze szczątkami prezerwatywy i nawet nie wiedziałam póki nie wypadło :D

Corek napisał(a):

HappyWay napisał(a):

To i tak dziwne, że nie poczułaś jej tam wcześniej
Tampona też się nie czuje ;)

Ja czuję. Nawet krążek czuję przy każdym ruchu

Ale juz na pewno facet chyba widzi czy ma ją na penisie czy nie. Dla mnie to sytuacja co najmniej dziwna.

Nawet jak masz w srodku sperme to przeciez wzięłaś tabletkę po a plemniki raczej wieku emerytalnego nie dożywaja.

No tak... małolaci jesteśmy, a hormony szaleją ;/ 

Czy jeśli po 3/4 dniach udam sie do ginekologa to moze stwierdzic czy cos sie zadziało czy nie? Nie żebym sobie właśnie o tym nie czytała, ale wszędzie wyczytuje, ze po paru tygodniach lekarz stwierdzi ciążę... Jak to tak? x)

lubiekaszanke napisał(a):

Ja raz prawie tydzień chodziłam ze szczątkami prezerwatywy i nawet nie wiedziałam póki nie wypadło 

dżizas.....

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.