Temat: Seksolatki

> ja tez zmieniac swiata nie zamierzam, ale szczerze
> dziwie sie takim osobom. wbrew pozorom pamietam
> jak sama mialam te nascie lat, nie przyszlo mi do
> glowy by przed 18 r.ż. myslec o numerkach na jeden
> raz al
> ale to chyba ma swoje plusy jak teraz patrze.
> mialam przynajmniej okazje przezyc swoje
> dziecinstwo i mlodosc normalnie, bez postarzania
> sie szpilami i mocnym make upem, przemykajac ze
> sfałszowana legitymacja do klubow by odwiedzac
> meskie ubikacje.


Co do twojej opinii na ten temat jestem przeciwna. W społeczeństwie przyjął się jakiś dziwny stereotyp że dzisiejsza młodzież a w szczególności nastolatki są popsute, że mają niezrozumiałą hierarchie wartości. Prawda jest taka że każdy ma prawo przeżyć swoją młodość jak chcę. Ja osobiście uważam że lata przed 18 (sama mam 16) to najfajniejszy okres w życiu i trzeba go wykorzystać jak najlepiej. Co do make-up i szpilek to właśnie całe to strojenie i przygotowywanie się do imprezy, kąbinowanie jak wejść do klubu żeby ochroniarz się nie połapał że nie masz 18 jest najfajniejsze. Jaki urok jest w tym że idąc na dyskotekę z dowodem legalnie kupuje piwo.... ? dla mnie żadnego. Nie preferuję oczywiście jednorazowych numerków ale są mi one obojętne. Jeżeli dziewczyna chcę to zrobić z chłopakiem on też tego chcę to co kogo to obchodzi ile oni mają lat, wg ten podział na grupy wiekowe które maja prawo uprawiać seks a które nią są chore ... nikogo nie powinna obchodzić za przeproszeniem czyjaś d**pa

> Bo fakt jest taki, ze ten temat zadzialal na
> ciebie chyba troszke za bardzo :) masz prawo do
> swojego zdania i wyrazaj je jak najbardziej ale
> jesli 17-letnia dziewczynka bedzie miala ochote na
> szybki numerek to jej sprawa, nie oceniaj tak
> gwaltownie. Sama musi zobaczyc czy na dobre jej
> towyszlo czy nie.



Zgadzam się z ta wypowiedzią. Ludzie kierują się jakimiś staromodnymi stereotypami a czasy się zmieniły ...

Czytając ten wątek przypomniał mi się filmik który niedawno oglądałam tu podaje link
 
http://www.smog.pl/wideo/41312/maja_ma_18_lat_i_kocha_seks_hit_internetu/

ja powiem tak dziewczyny nie znają swojej wartosci, dla nich bycie fajnym to własnie seks jako wyraz uwielbienia. U mnie w okolicznych wioskach znam mase 15 latek zarabiajacych na siebie ciałem tzn sponsoring czy jak to sie nazywa, zaczynam sie bac jak ja wychowam swoje dziecko skoro teraz juz takie cyrki sie robia

Przepraszam to nie do ciebie ,,Olauni'' tylko do poprzedniczki i założycielki forum

prostytucja:D ha ha ha

widze ze w dyskusji maja najwiecj do powiedzenia Ci ktorzy nie wiedza nic..

Prostytucja to za pieniadze ...za piwo spodnie boze jakakolwiek rzecz materialna:P

Wiesz nie wiem czego miałyby starsze kobiety zazdrościć młodym w seksie?? Naprawdę...  Wiem tyle, że każda kobieta powinna szanować swoje ciało... bo kiedy już świadomie będzie sobie wybierała męża, będzie żałować tych przygód. W okresie dojrzewania, każdy adolescent chce próbować nowości... to normalne , każdy wiek ma swoje prawa.. Ja jestem za seksem z miłości i o ile ten seks młodzieży jest z miłości jest w miarę ok, ale także powinno się pamiętać o konsekwencjach, takich przygód. Człowiek dojrzały poradzi sobie na pewno z konsekewncjami a młody człowiek musi jeszcze polegać na rodzicach.

ja mam 18 lat, rocznikowo 19, mam faceta, który w kwietniu kończy lat 21. Jesteśmy razem 2 lata i uprawiamy sex, kocham go, ufam mu. Chore jest dla mnie- bez względu na wiek, i płeć! spanie co tydzień z inną osobą.

Jeśli wiesz, że twoje uczucie jest dojrzałe, kochasz partnera to nie widzę przeszkód gdy ma się te 17lat :) pod warunkiem, że znasz się na antykoncepji i wiesz, że twój partner nie jest idiotą ^^ xD

to był taki wpisa ogólny- co ja sądzę w tej kwestii. ale niech każdy robi co sobie uważa za słuszne, tylko potem niech nie płacze, że jest w ciąży, a facet, z którym zaszła chciał się tylko zabawic, lub co gorsze ma aids. trzeba być rozsądnym w kwestii sexu nie w stałym związku szzególnie;)

>Co do
> twojej opinii na ten temat jestem przeciwna. W
> społeczeństwie przyjął się jakiś dziwny stereotyp
> że dzisiejsza młodzież a w szczególności
> nastolatki są popsute, że mają niezrozumiałą
> hierarchie wartości. Prawda jest taka że każdy ma
> prawo przeżyć swoją młodość jak chcę. Ja osobiście
> uważam że lata przed 18 (sama mam 16) to
> najfajniejszy okres w życiu i trzeba go
> wykorzystać jak najlepiej. Co do make-up i szpilek
> to właśnie całe to strojenie i przygotowywanie się
> do imprezy, kąbinowanie jak wejść do klubu żeby
> ochroniarz się nie połapał że nie masz 18 jest
> najfajniejsze. Jaki urok jest w tym że idąc na
> dyskotekę z dowodem legalnie kupuje piwo.... ? dla
> mnie żadnego. Nie preferuję oczywiście
> jednorazowych numerków ale są mi one obojętne.
> Jeżeli dziewczyna chcę to zrobić z chłopakiem on
> też tego chcę to co kogo to obchodzi ile oni mają
> lat, wg ten podział na grupy wiekowe które maja
> prawo uprawiać seks a które nią są chore ...
> nikogo nie powinna obchodzić za przeproszeniem
> czyjaś d**pa


Wreszcie ktoś trafnie to ujał, zgadzam się w 100%!

A co to jest seks może ktoś mi powie? To jest zwykła naturalna rzecz w tych czasach.
Kto chce to robi kto nie to nie. Każdy ma swoje stanowisko w tej sprawie.
Seks legalnie jest w Polsce od 15 roku życia, więc od 15 lat każda dziewczyna może jezeli chce współżyć - tylko żeby z głową to robiła- antykoncepcja.