Temat: jednorazowy sex

Hej :)

Wiecie np w filmach czy w zyciu mozna zauwazyc ze kobieta i facet idzie na dyskoteke dobrze sie ze soba bawia potem sex ale mowia sobie otwarcie ze to jednorazowe i koniec ich histori.Jednak gdy sie kogos zapyta to nikt sie do tego nie przyznaje.Dlaczego?

Czy jezeli 2 osob ma ochote na siebie i to zrobia to cos az tak nagannego by nazwac ja dziwka?

Jesli ktos nie robi tego codziennie ani raz na tydzien na miesiac czy nawet na rok.

Zdazyla wam sie taka sytuacja?

czy uwazacie ze ten 1 raz z dana osoba jest najleprzy ze wszystkich?

 

wg mnie to nic złego ;)

i też ostatnio dość często o tym myśle, bo w sobote ide na 8nastke przyjaciółki z pewnym kolesiem i możliwe, że bede u niego nocowała. Dodam że on ma 24 lata. I czy jeśli się z nim prześpie to bedzie to coś złego ?

Wlasnie nie wiem sama sie zastanawiam ,,,

Poprostu czasem sie nie chce z kims byc ...grac w otwarte karty jest najbardziej feear.Nie robimy tego po wc na dyskotece...A jednak czasem jak sie z kims rozmawia to w dyskusji oczywiscie < o naszym przypadku  nie bo o tym sie nie mowi:D >

to inni to oceniaja jako zachowanie dziwki itp.A wydaje mi sie ze kazdy chodz z 1 taka przygode w swoim zyciu mam lub bedzie mial

ciało puszczone raz puszcza się cały czas
wybierz najlepszą nie pierwszą lepszą nie ta co wszyscy pieprzą

> wg mnie to nic złego ;) i też ostatnio dość często
> o tym myśle, bo w sobote ide na 8nastke
> przyjaciółki z pewnym kolesiem i możliwe, że bede
> u niego nocowała. Dodam że on ma 24 lata. I czy
> jeśli się z nim prześpie to bedzie to coś złego ?

taa, siedemnastoletnia doświadczona, wyzwolona mała ..... brawo dla ciebie. pójdzie fama co z ciebie za element i żaden normalny chłop cię nie tknie na dłużej niż jeden numerek.

pewnie, nikt nie jest święty tylko wielu się tak kreuje. są różne sytuacje w zyciu i róznie sie mozna zachowac-nie da sie tego przewidzieć. niektórzy uważają że powinno sypiać sie tylko z partnerem, ale życie to życie, każdy powinien robic co uważa i nie oglądac się na innych.
każdy ma swój system wartości. dla mnie to obleśne, ale jak ktoś lubi niech robi. ja tak nie robię i robić nie zamierzam. 

nie mówie że doświadczona i tak dalej

a kolesia już nigdy nie spotkam raczej bo to w innej miejscowości, więc co w tym złego, i nie mówie, że z każdym na każdej imprezie

mi też wisi kto co takiej jednej czy drugiej wkłada między nogi. tylko dziwi fakt, że nie spodziewają się nawet konsekwencji. zła opinia idzie szybko, odbija się czkawką nawet po latach. ale...żyjmy chwilą, nie?

w życiu nie jest raczej tak jak w filmach, że wszystko jest ach i och od razu. takie jednorazówki to żadna przyjemność.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.