- Dołączył: 2010-11-20
- Miasto: Ands
- Liczba postów: 901
15 stycznia 2011, 11:12
Mam problem. Jestem ze swoim chłopakiem juz od 2 lat. Właśnie niedawno się zaręczyliśmy. Wcześniej bardzo często się kochaliśmy. Ale od 6 miesięcy bardzo zadko. Ja daje mu sygnały ze chce i zachęcam go, ale on sie wykreca ze musi rano wstać albo ze jest zmeczony, albo że niedawno był chory itd. Przed sylwestrem powiedziałam mu ze mamy postanowienie noworoczne : Kochać się codziennie. Zgodził się. Ale niestety w tym roku ani razu sie nie kochaliśmy...
Czy coś ze mną jest nie tak?
Dodam że sie nie mamy jakiś napięć i czesto sie nie kłócimy. Czujemy się ze sobą dobrze.
Już nie wiem co mam o tym myśleć
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 293
15 stycznia 2011, 11:18
eh... ewidentnie coś kręci i o czymś nie chce powiedziec,
przynajmniej na moje oko
ja miałam podobnie
ale trudno coś skomentować, bo nie mogę wszystkich facetów mierzyć tą samą miarką.
Spróbuj to z niego wydusić, nie ma innej rady..!
- Dołączył: 2010-09-06
- Miasto: Chcieć To Móc
- Liczba postów: 3982
15 stycznia 2011, 11:18
Chłopak też czasami może nie mieć ochoty na to, może poczekaj aż to on wyjdzie z inicjatywą ? Albo dawaj mu sygnały, że chcesz i patrz jak reaguje. Nic na siłę jak to się mówi.
15 stycznia 2011, 11:19
Może z nim wprost pogadaj?
15 stycznia 2011, 11:19
No więc tak jesli chodzi o to zjawisko to spotkałam się (nie osobiście tylko przez internet znajome) z trzema głownymi powodami:
a) ma jakis problem ze soba, np zaburzenia erekcji etc i sie wstydzi o tym powiedziec
b) ma jakies spore zmartwienie z ktorym sie boryka a nie powiedzial Ci o tym
c) nie podniecasz go lub/i ma inna
- Dołączył: 2010-09-06
- Miasto: Chcieć To Móc
- Liczba postów: 3982
15 stycznia 2011, 11:22
http://vitalia.pl/forum42,90389,0_Niewiem_co_mam_o_tym_myslec.html
Poczytaj sobie i zastanów się czy nie zachowuje się jak tamten typ - jeśli tak to proszę - nie broń go tak jak tamta .. I niczego tutaj nie sugeruję.
- Dołączył: 2010-11-20
- Miasto: Ands
- Liczba postów: 901
15 stycznia 2011, 11:24
to ze ma inną to wykluczam bo jestem tego pewna. Problemy z erekcją w wieku 25lat? no wątpie....
czyli to ze mną jest cos nie tak..... ;(
a miałam nadzieje ze nie... ;(
- Dołączył: 2010-08-31
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 267
15 stycznia 2011, 11:26
> Problemy z erekcją w wieku 25lat? no
> wątpie....
Problemy z erekcją można mieć w każdym wieku, nawet, jak się ma 16 lat. Jeśli się czymś stresuje to może to mieć zasadniczy wpływ na jego "osiągi".
15 stycznia 2011, 11:27
Problemy z erekcja moga pojawiac sie w kazdym wieku. Chocby na podlozu psychicznym, ale rowniez chorobowym
15 stycznia 2011, 11:30
Zamiast nam, powiedz to jemu...
tylko delikatnie,
porozmawiajcie szczerze i się dowiesz co jest nie tak.