- Dołączył: 2009-11-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 261
8 stycznia 2011, 19:20
Co myślicie o takiej sytuacji? Gdybyście się dowiedziały, że wasza koleżanka postanowiła wraz z partnerem wstrzymać się od seksu, to czy wg was jest to normalne/ nietypowe/ godne pochwały? A co gdyby Wasz facet chciał poczekać? Czy w XXI wieku seks przedmałżeński to standard???
8 stycznia 2011, 19:42
Poza tym mnie seks bardzo cieszył, jaka różnica czy przed czy po ślubie? dla mnie zadna
- Dołączył: 2010-05-01
- Miasto: Dublin
- Liczba postów: 6339
8 stycznia 2011, 19:42
Zalezy. Jak im obojgu pasuje to niech czekaja. Jak ja bym miala czekac....to nadal bym czekala bo prawie 30stka na karku a nadal niezamezna.
- Dołączył: 2009-11-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 261
8 stycznia 2011, 19:42
Większość 1szych razów taka jest (z tego co mówią dziewczyny). No jednak trzeba poznać tę drugą osobę także w tej sferze, bo jak się okaże, że lubi sado-maso lub jakieś przebieranki po ślubie, to będzie za późno.
- Dołączył: 2009-07-26
- Miasto:
- Liczba postów: 7790
8 stycznia 2011, 19:42
ja rowniez tego nie popieram...
8 stycznia 2011, 19:44
Ale po ślubie beznadziejny seks z partnerem to juz problem...
8 stycznia 2011, 19:44
Jak dla mnie niech każdy robi co uważa za słuszne, ale jeśli chodzi o mnie to... nigdy w życiu, z kilku powodów: nie planuję związku małżeńskiego, nigdy nie kupię przysłowiowego kota w worku, po trzecie: seks to nie jest żaden obowiązek małżeński tylko PRZYJEMNOŚĆ!
- Dołączył: 2009-10-20
- Miasto: -
- Liczba postów: 3619
8 stycznia 2011, 19:44
No ja tutaj podziwiam silną wolę i pewną wierność swoim postanowieniom, bo to jest jednak wyczyn powstrzymać się od seksu z osobą, którą się kocha i z którą chce spędzić resztę życia
. Sama bym tak chyba nie umiała dlatego szanuję takie osoby tym bardziej.
- Dołączył: 2009-11-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 261
8 stycznia 2011, 19:46
W sumie to zadając to pytanie zapomniałam o tym, że wiele osób może nie być katolikami, więc to zmienia postać rzeczy.
- Dołączył: 2010-11-13
- Miasto: Jastrzębie-Zdrój
- Liczba postów: 279
8 stycznia 2011, 19:46
Jedno jest pewne jeśli mamy czekać z seksem do ślubu to na pewno tylko dla siebie, nie dla kogoś innego (nie mówię tu o naszym partnerze). Ja uważam podobnie jak
olga490 ludzie przed ślubem powinni się poznać, dopasować. Uważam jednak, że czekanie do ślubu jest godne podziwu. Jednak ja sama bym nie wytrzymała ;p Mój pierwszy raz był na szczęście udany, z facetem, którego kocham i planuje swoją dalszą przyszłość.
8 stycznia 2011, 19:46
No właśnie wyczyn...ale po co to?
Ja szanuję każdego człowieka bez względu czy uprawia seks przed ślubem, czy jest gejem itp