- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 grudnia 2014, 21:41
Witam Dziewczyny, mam pytanie:
czy podczas kochania się z Waszymi mężczyznami "dochodzicie" od samej penetracji?
Uprawiam z moim facetem seks od prawie dwóch lat- to mój pierwszy partner. I choć na początku się tym nie przejmowałam, teraz zaczyna mnie lekko irytowac fakt ze on konczy za każdym razem, a ja nie wiem 1/3 sosunków, zawsze oralnie, bo inaczej nie ma nawet mowy.
Sam seks jest przyjemny, ale wolałabym raczej liczyć stosunki, w których tego orgazmu nie ma, niż te, w którch "ze wspomaganiem" się pojawia :( :(
Jak jest u was? Czy zawsze dochodzicie i tak było od początku? Gdzies czytałam, że trzeba sie nauczyc, ale jak... kochamy sie w różnych pozycjach i zawsze NIC pod tym względem... moze to moja wina? no juz nie wiem co z tym fantem zrobić, dlatego prosze o pomoc!!!
Edytowany przez anna.micha 10 grudnia 2014, 21:41
10 grudnia 2014, 21:43
Nie, jeszcze nie miałam orgazmu pochwowego, ale nie mam za długiego stażu w tych kwestiach.
10 grudnia 2014, 21:46
ja miałam i jest inny niz od oralu,musisz sie podniecic to pierwsze i najwazniejsze,próbuj na jezdzca ,wtedy mozesz sama kontrolowac gdzie ''dotyka'' w ten punkt a samo przyjdzie.
10 grudnia 2014, 21:49
A ja mam tylko pochwowe,i kolejny raz dziwi mnie, ze jest to takie rzadkie ;D z kolei aby miec orgazm z orala musze sie naprawde mocno koncentrowac, i zajmuje to dwa razy dluzej ;S
Dochodzic, to zawsze dochodze, i dochodzilam wczesniej, moim zdaniem to tylko w 50% zalezy od partnera, w duzej mierze zalezy to od nas samych, czy dojdziemy...
Edytowany przez 2bac00b423b350a91f0de44a5b40f065 10 grudnia 2014, 21:50
10 grudnia 2014, 21:50
o taki orgazm jest bardzo, bardzo trudno i to nie jest tak jak na filmach - raz wsadzi, a kobieta się drze jakby jej ktoś nogi z d*py wyrywał ;p łechtaczkowy masz TYLKO oralnie ? ręką nic ? tu trochę slabo, ale mówię to z perspektywy nie znoszenia orala ;p
10 grudnia 2014, 21:51
o taki orgazm jest bardzo, bardzo trudno i to nie jest tak jak na filmach - raz wsadzi, a kobieta się drze jakby jej ktoś nogi z d*py wyrywał ;p łechtaczkowy masz TYLKO oralnie ? ręką nic ? tu trochę slabo, ale mówię to z perspektywy nie znoszenia orala ;p
hehehe ja tez za oralem nie przepadam, tzn fajnie, ale to nie to samo :P
10 grudnia 2014, 21:52
o taki orgazm jest bardzo, bardzo trudno i to nie jest tak jak na filmach - raz wsadzi, a kobieta się drze jakby jej ktoś nogi z d*py wyrywał ;p łechtaczkowy masz TYLKO oralnie ? ręką nic ? tu trochę slabo, ale mówię to z perspektywy nie znoszenia orala ;p
ręką zdarzyło się może 1-2 razy, ale ja lubię seks oralny, wolę to, niż rękę... tylko chciałabym też "ten drugi" orgazm a niestety nawet oralnie często nie potrafię...
Edytowany przez anna.micha 10 grudnia 2014, 21:54
10 grudnia 2014, 21:54
A ja mam tylko pochwowe,i kolejny raz dziwi mnie, ze jest to takie rzadkie ;D z kolei aby miec orgazm z orala musze sie naprawde mocno koncentrowac, i zajmuje to dwa razy dluzej ;SDochodzic, to zawsze dochodze, i dochodzilam wczesniej, moim zdaniem to tylko w 50% zalezy od partnera, w duzej mierze zalezy to od nas samych, czy dojdziemy...
Ja chcę choć raz
10 grudnia 2014, 21:54
hehehe ja tez za oralem nie przepadam, tzn fajnie, ale to nie to samo :Po taki orgazm jest bardzo, bardzo trudno i to nie jest tak jak na filmach - raz wsadzi, a kobieta się drze jakby jej ktoś nogi z d*py wyrywał ;p łechtaczkowy masz TYLKO oralnie ? ręką nic ? tu trochę slabo, ale mówię to z perspektywy nie znoszenia orala ;p
nooo, a ile ja sie musze naskupiac, zeby dojsc ;p niw warte zachodu ;p