- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 sierpnia 2014, 16:49
Co wolicie prezerwatywy czy tabletki ? my od 3 lat używamy prezerwatyw ale po czym czasie jakoś nas znieczuliły, nic kompletnie nie czuję jak założy tą gumę, on mówi, że też totalnie nic i doszliśmy do wniosku, że to nie ma sensu. 4 miesiące temu ginekolog dała mi receptę na tabletki antykoncepcyjne vibin mini czy taka recepta jest nadal aktualna czy muszę iść ponownie na badania i żeby przepisała mi nowe ? tabletek nie używałam, recepta leżała w szufladzie ale chyba pora je wykupić bo taki seks bez przyjemności jest bez sensu. I jeszcze jedno czy jest duże ryzyko, że przytyję ? nasłuchałam się koleżanek chodź gunekolog mi mówiła, że to bujda, ale strasznie się boję takiego skutku bo i tak mam już nadwagę. Bez sensu używać czegoś co dzieli nas od partnera/partnerki ;/
26 sierpnia 2014, 10:46
Brałam pigułki przez jakieś 7 lat, po czym dostałam nieregularnych plamień w trakcie ich zażywania. Lekarz zmienił pigułki - zerowe libido/ Odstawiłam, używaliśmy gumek, a potem nawet to odstawiliśmy - okazało się że przez 3-4 następne lata walczyłam z przywróceniem płodności i normalnych cykli. Opłaca się? Śmiem wątpić.
26 sierpnia 2014, 11:34
ja po plastrach przytyłam, stałam się nerwowa, generalnie po 2,5 miesiącach dałam sobie spokój- bo to sie mijało z celem- poza tym złe samopoczucie i ryki były na tyle uvciążliwe, ze ledwo wytrzymywałam samą siebie, a co dopiero miał powiedzieć mój partner?:P
26 sierpnia 2014, 11:37
Brałam pigułki przez jakieś 7 lat, po czym dostałam nieregularnych plamień w trakcie ich zażywania. Lekarz zmienił pigułki - zerowe libido/ Odstawiłam, używaliśmy gumek, a potem nawet to odstawiliśmy - okazało się że przez 3-4 następne lata walczyłam z przywróceniem płodności i normalnych cykli. Opłaca się? Śmiem wątpić.
zalezy co jest dla kogo priorytetem. czy antykoncepcja czy plodnosc. dla mnie antykoncepcja. o dziecku bede myslec pozniej
26 sierpnia 2014, 11:44
Musisz niestety iść jeszcze raz po receptę. Ja brałam Diane 35, a potem Vibin i była to zmiana na lepsze. Nie przytyłam, trądzik zniknął, jedynie był problem z tym, że się stałam strasznie rozchwiana emocjonalnie :D Generalnie jestem bardzo 'za' tabletkami.
Edytowany przez Bebacz 26 sierpnia 2014, 11:47
26 sierpnia 2014, 11:48
zalezy co jest dla kogo priorytetem. czy antykoncepcja czy plodnosc. dla mnie antykoncepcja. o dziecku bede myslec pozniejBrałam pigułki przez jakieś 7 lat, po czym dostałam nieregularnych plamień w trakcie ich zażywania. Lekarz zmienił pigułki - zerowe libido/ Odstawiłam, używaliśmy gumek, a potem nawet to odstawiliśmy - okazało się że przez 3-4 następne lata walczyłam z przywróceniem płodności i normalnych cykli. Opłaca się? Śmiem wątpić.
planujesz jednak dzieci ?
26 sierpnia 2014, 12:06
część jest za widzę a część przeciw, ja jednak nie planuję potomstwa więc udam się do ginekologa i poproszę o receptę na tabletki, zapytam czy mają masę hormonów czy nie wiele bo są takie i takie, nie bardzo rozumiem jeszcze jak się je zażywa ale zapytam.
Cóż muszę spróbować na sobie bo zdania są podzielone, a gumki są już uciążliwe, plastry za to za drogie jak na moją kieszeń. Jeżeli będę miała dużo negatywnych skutków z tych tabsów to odstawię w mgnieniu oka.
26 sierpnia 2014, 12:13
planujesz jednak dzieci ?zalezy co jest dla kogo priorytetem. czy antykoncepcja czy plodnosc. dla mnie antykoncepcja. o dziecku bede myslec pozniejBrałam pigułki przez jakieś 7 lat, po czym dostałam nieregularnych plamień w trakcie ich zażywania. Lekarz zmienił pigułki - zerowe libido/ Odstawiłam, używaliśmy gumek, a potem nawet to odstawiliśmy - okazało się że przez 3-4 następne lata walczyłam z przywróceniem płodności i normalnych cykli. Opłaca się? Śmiem wątpić.
nie
26 sierpnia 2014, 12:36
Ja biore jednoskladnikowe, czyli takie ktore bierze sie bez przerwy, cerazette - nie wiem czy maja te sama nazwe na polski rynek. Wieloskladnikowych brac mi nie wolno, bo mam za wysokie cisnienie, z reszta teraz nie zamienilabym ich na nic innego. Gumek nie lubie, moj partner tez nie. Bralam Jasminelle przez jakis czas, ale mialam po nich hustawki nastroju. Przy tych ani nie przytylam, ani nie schudlam, jedyny efekt uboczny to taki z nie mam okresu, co jakos mi nie przeszkadza :) a dzieci miec nie planuje, wiec o dlugoterminowe efekty sie nie boje. Kumpela z reszta byla na tych samych tabletkach kilka lat i zaszla w ciaze mniej niz pol roku po odstawieniu
26 sierpnia 2014, 12:43
patrzę teraz na receptę a tam data 24 luty tego roku ;/ ale pod tym zaraz napisane jest : data do realizacji ,, od dnia ,,: i postawiony jest krzyżyk czy to znaczy, że jest cały czas ważna ?
Edytowany przez Moznamozna 26 sierpnia 2014, 12:47
26 sierpnia 2014, 12:47
patrzę teraz na receptę a tam data 24 luty tego roku ;/ ale pod tym zaraz napisane jest : data do realizacji od : i postawiony jest krzyżyk czy to znaczy, że jest cały czas ważna ?
nie, oznacza to ze ta rubryka jest skreslona, nieistotna, albo jest data recepty, albo realizacji