Temat: chłopak, a seks z inną

Na wstępie powiem,ze nie jestem jakoś durną nastolatką, która wypisuje tutaj głupoty dlatego tez podziękuję za tego typu komentarze, bo problem z którym się do Was zwracam traktuje niezwykle poważnie. Dziękuję:)

Jesteśmy razem praktycznie od 1,5 roku. Mam 22 lata a on 23 jest nam cudownie pod każdym względem. Ja wcześniej miałam dwóch chłopaków ale do niczego poważnego między nami nie doszło, on miał 2 partnerki  z którymi regularnie uprawiał seks. Jakieś 2 miesiące temu zaczął mi opowiadać jak to robił z tymi dziewczynami i nie powiem spodobało mi się to i powiedziałam mu,że w pewnym momencie zaczęłam nawet sobie to wyobrażać. On stwierdził,że chciałby zobaczyć jak ,, robię to,, z inną kobietą ( ale mnie to po prostu brzydzi) i powiedziałam,ze nie chce. On stwierdził też,ze chciałby TYLKO RAZ na moich oczach kochać się z inną żebym ja na to patrzyła. Wizja tego jako wizja mi się podoba ale nie wyobrażam sobie,żeby to naprawdę miało miejsce. Nie wiem zbytnio co robić, bo naprawdę chciałabym to zobaczyć ale wiem,ze w rzeczywistości nie przemogę się i uznałabym to za zdradę. Boje się,ze mogłoby to mieć zły wpływ na Nasz związek. Czy którejś z Was przydarzyło się coś takiego? z góry dziękuję za odpowiedz:)

Guren napisał(a):

To tylko fantazje, mają to do siebie, że niektóre chcemy spełniać ale niektóre jedynie sobie wyobrażamy. Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości: nie rób tego. Też rozmawiałam na ten temat z partnerem i ja na przykład chętnie zaprosiłabym do łóżka drugą kobietę ale nie pozwoliłabym, żeby on uprawiał z nią seks. Chociaż to chyba trochę egoistyczne. 

To miałaby siedzieć i patrzeć? Hm.

Ja osobiście bym tego nie chciała, tylko tak pytam z ciekawości: co ona miałaby w takim razie robić?

Poza tym, "egoistyczne". Równie dobrze można powiedzieć, że w ogóle bycie w związku jest egoistyczne, bo się nie chcesz dzielić swoim facetem. 

Pasek wagi

Również pierwsze słyszę żeby wiele par coś takiego uprawiały 

Wg mnie takie fantazje można spełnić ale od warunkiem że osoby biorące w tym udział nie czują do siebie nic poza pociągiem seksualnym - w przeciwnym razie wg mnie nie ma to prawa wypalić, chyba że osoby będące w związku nadają na tych samych falach i oddzielają życie seksualne od intymnego. Gdyby mój facet uprawiał seks z inną na moich oczach czułabym do niego obrzydzenie, miałabym ten obraz przed oczami.

Pasek wagi

nainenz napisał(a):

Sorry, dla mnie to on jest pochrzaniony :)

sama jesteś pochrzaniona.

facet jest z tobą szczery i tak być powinno. nie naciska tylko informuje co by mu się podobało. wizję tez ma super . ja nie widze w tym nic pochrzanionego, ale to ty autorko musisz wiedzieć czy jestes na tyle OTWARTA - nie POCHRZANIONA.

Pasek wagi

kazdy ma prawo wyrazic swoja opinie, dla jednych bedzie pochrzaniony, dla innych otwarty.

Fantazja o trójkącie to nic nienormalnego. I moim zdaniem super, jeśli para dobierze się tak, że kochają się, ufają sobie i mają podobne fantazje i chęć eksperymentowania.;) Jesli nie masz takiej ochoty to mu po prostu powiedz. Cieszyłabym się, że chłopak mi ufa i jest ze mną szczery.

Chiccagorda napisał(a):

Zgadzam się z izabelalalka. Facet szuka pretekstu by Cię zwyczajnie zdradzić i to w dodatku za Twoim przyzwoleniem, Nie chce mi się wierzyć w głębię jego uczuć do Ciebie. W odwecie powiedziałabym że marzę o tym by uprawiać na jego oczach ognisty seks z innym facetem :) 
głebia uczuć nie ma nic do rzeczy....moim zdaniem to jest tylko gadanie, a co do czego ani on by sie nie odważył, ani ona. A fantazjować można o różnych rzeczach. i każdy to robi, nie koniecznie myśląć o swoim partnerze. do autorki, cóż, trójkąt, może bym się zgodziła...;) ale on sam a ja patrze nie....chociaż, jeśli miałaby mu tylko oralnie zrobić dobrze...taki widok wyobraźni mnie kręci, i nie uważam żeby to było coś bardzo złego, może to i dziwne, ale ludzie gorsze rzeczy robią.

Fantazje powinny pozostać fantazjami. 

Chyba kazda z nas ma jakies swoje fantazje ,ja 90% z nich nie chcialabym i nie wyobrazam sobie wprowadzic w zycie ..Zastanow sie wiec dobrze jak Ty podchodzisz do nich ,czy chcialabys je urealnic czy maja one tylko prawo istnienia w Twojej wyobrazni ..Swiat fantazji ma to do siebie ,ze my go kreujemy,mamy nad nim calkowita kontrole ,w kazdej chwili mozemy zmienic bieg wydarzen -niestety zycie takie nie jest ,sprawy moga sie powiklac jesli podejmiemy niewlasciwe decyzje ..

Pasek wagi

Nie przytrafiło mi się i nie chciałabym by się przytrafiło dla mnie to dziwne

Jak ktoś już wspomniał - dopóki jest to fantazją, masz nad tym kontrolę. Wydaje mi się, że nawet, jeśli Ty byś poukładała to sobie w głowie, to mogłoby się okazać, że on nie zdawał sobie sprawy z konsekwencji, faceci mają statystycznie gorszą wyobraźnie emocjonalną... może sama jestem po prostu zbyt wrażliwa na takie rzeczy, ale niezwykle rzadko eksperymenty z wprowadzaniem kogoś obcego do sypialni. Pomyśl o samym procesie "przygotowań", zastanawianie się nad kryteriami wybrania tej kobiety, Twoje porównywanie się do niej, co miałoby się stać już po samym stosunku... to może wyrządzić krzywdę na całe życie. Myślę, że najwięcej dobrego z tej fantazji wyciągniecie, gdy jasno odpowiesz, że zostaje to w sferze nierealnej, ale możecie w każdej chwili się tym nakręcać. Myślę, że tak będziesz się czuła najbardziej komfortowo

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.