- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 68
30 listopada 2010, 10:27
Dziewczyny mam pewien problem . Od pewnego czasu w ogóle nie mam ochoty na sex. Wcześniej z chłopakiem kochaliśmy się przy każdym spotkaniu było cudownie a teraz jakby sie skończyło. Mi się wydaje że on myśli ze go zdradzam :( ale nie wiem poprostu nie mam na to najmniejszej ochoty. Nie wiem co się ze mną stało:(
- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 68
30 listopada 2010, 11:36
myslisz ze orzeczy pomoga?:P a znacie jakies afrodyzjaki?
oczywiscie nie drogie ?
- Dołączył: 2008-08-20
- Miasto: Bajka
- Liczba postów: 12809
30 listopada 2010, 11:52
kurcze!!! ja mam odwrotnie...w ogóle bym z łóżka nie wychodziła tylko się kochała i kochała....
mój facet mówi że powinnam się leczyć
- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 68
30 listopada 2010, 12:00
a on nie lubi sie kochac?
30 listopada 2010, 12:14
pierwsze co przychodzi mi do glowy to fakt .. ze jestes na tym portalu ;-) tzn doszlas do wniosku ze musisz sie odchudzac, moze z tym jest to zwiazane ? ze zaczelas inaczej patrzec na swoje cialo i nie masz juz takiej ochoty go pokazywac ?
- Dołączył: 2010-08-30
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 2226
30 listopada 2010, 12:17
W zasadzie mam podobny problem. Próbuję nie dać po sobie tego poznać, ale na siłę próbuję doprowadzić do sytuacji, żebyśmy nie byli sami. Nie wiem co się stało, zwłaszcza dlatego, że to on nauczył mnie mieć orgazmy i są prawie za każdym razem, ale mimo wszystko nie mogę się przemóc,a nie mam problemów ze swoim ciałem.
- Dołączył: 2007-01-17
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 7057
30 listopada 2010, 12:24
jeśli przeszkadza ci twoje ciało i nie potrafisz spojrzeć na siebie łaskawie, to spróbuj może kochać się z nim przy przyciemnionym świetle, załóż jakiś gorset wyszczuplający lub cokolwiek w czym czujesz się sexi, tak by nie mieć kompleksów w czasie tych intymnych chwil, bo z tego co zrozumiałam to w tym moze tkwić problem. Ale jeżeli zawsze wyglądałaś tak samo, a teraz problem pojawił sie znikąd, to moze to po prostu jakaś zimowa depresja? Zróbcie sobie wieczór z grzanym winkiem, masażem i nawet nie musicie się kochać tylko poprzytulajcie się ... zobaczysz że chęć wróci! 3mam kciuki
- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 68
30 listopada 2010, 12:42
kurcze sama nie wiem moze musze z nim o tym porozmawiac? bo mam wrazenie ze on kocha tylko moje cialo
- Dołączył: 2009-03-29
- Miasto: -
- Liczba postów: 758
30 listopada 2010, 13:00
> kurcze sama nie wiem moze musze z nim o tym
> porozmawiac? bo mam wrazenie ze on kocha tylko
> moje cialo
wiesz, to chyba powinnaś zrobić przed napisaniem tego na forum. powodzenia;)
30 listopada 2010, 13:57
"kurcze!!! ja mam odwrotnie...w ogóle bym z łóżka nie wychodziła tylko się kochała i kochała....
mój facet mówi że powinnam się leczyć"
U MNIE DOKŁADNIE TO SAMO!!!:P;P;P
30 listopada 2010, 15:59
ja tez nie mam ochoty... ale chyba przez to ze za bardzo mysle o schabach na moim brzuchu, celulicie i calej reszcie niedoskonalosci :< kiedys mi to nie przeszkadzalo, a teraz jest masakrycznie ;O