- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 68
30 listopada 2010, 10:27
Dziewczyny mam pewien problem . Od pewnego czasu w ogóle nie mam ochoty na sex. Wcześniej z chłopakiem kochaliśmy się przy każdym spotkaniu było cudownie a teraz jakby sie skończyło. Mi się wydaje że on myśli ze go zdradzam :( ale nie wiem poprostu nie mam na to najmniejszej ochoty. Nie wiem co się ze mną stało:(
30 listopada 2010, 10:33
zaczelas brac rabletki moze? czesto przy tabletach traci sie libido...
30 listopada 2010, 10:35
Ja tym bardziej tego nie wiem. Przyjrzyj się wszystkiemu, począwszy od diety, poziomu stresu w pracy, do spraw związkowych, Waszych.
- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 68
30 listopada 2010, 10:40
własnie nie biore tabletek. Jakos ostatnio zaczelam sie wsdydzic swojego ciała podejrzewam że to moze miec duzy wpływ na to jednak...
- Dołączył: 2010-07-05
- Miasto: Grubasoland
- Liczba postów: 2751
30 listopada 2010, 10:40
Ja też nie mam ochoty.... Ale to u nas nie jest problemem, jak odeszła chęć tak wróci prędzej czy później
- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 68
30 listopada 2010, 10:46
no mam taka nadzieje. Bo ja mam wrazenie czasami że on mnie kocha tylko za moje ciało i wszystko sprowadzało sie do sexu, może dlatego włączyłam sobie w głowie blokade i poprostu nie umiem sie podniecic
- Dołączył: 2008-09-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3138
30 listopada 2010, 10:53
może podświadomie sprawdzasz czy będzie Cie chciał bez seksu ?
- Dołączył: 2010-11-15
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 68
30 listopada 2010, 10:59
no myśle ze cos w tym jest
- Dołączył: 2008-09-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 3138
30 listopada 2010, 11:02
rozumiem Cie bo samej mi nieraz przez głowę coś takiego przechodzi, jednak mój popęd seksualny ma przewage
30 listopada 2010, 11:33
najedz sie orzechów hehe :D