27 listopada 2010, 22:42
czy Wam też zdarza się to słyszeć? Jak reagujecie? Mi pozostaje zazdrościć, gdyż jak już wcześniej wspominałam, z moim kochamy się tylko 1 na m-c, może rzadziej - ku mojej frustracji oczywiście :/
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
28 listopada 2010, 16:53
> nie słyszę i mam nadzieję, że... z wzajemnością ;)
haaha dokładnie
28 listopada 2010, 19:56
ja niestety hałasuje ale mamy domek ;P
aaaleeee
raz mi sie za głośno krzykneło i po wszystkim moj K mowi ze gdyby teraz ktoś przechodził pod naszym oknem to by napewno usłyszał (było latem i mielismy uchylone okno) ...
tak sie przejełam ze mi sie nawet snilo ze nasz sąsiad zagadał do mojego K z prośbą zebym ja była ciut ciszej ... :/
i od tamtej pory sie mam jakąs blokade
bo wołałabym tego nie wiedziec i cieszyc sie swobodnym seksem