- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 stycznia 2014, 22:32
9 stycznia 2014, 23:38
ale Cie zbajerował " że w każdej chwili jest gotów na seks ze mną." - jaki wspaniałomyslny pomocny i uczynny
9 stycznia 2014, 23:39
Czytasz mi w myślach Kochanie Idziemy się dymać Ej, a jak to właśnie jest. Będąc w związku z facetem, seks z dziewczyna to tez zdrada?Nie chce wypowiadac sie za nia, ale ja to zrozumialam tak, ze gdyby byla na miejscu autorki (samotna) to o ile facet bylby pociagajacy to nie mialaby oporow, aby isc do lozka. Nie widzi w nim materialu na zwiazek tylko na jedna noc.Dywagacje?Salemko, załamujesz mnie.Keyma sukni szuka, więc ma się za niedługo pobrać. Więc wybranek serca jest.A tu jawnie pisze że mogłaby się bzykać z innym.No paranoja!Ja jestem staroświecka, czy to już totalny schyłek pojęcia "miłość"?Alez dlaczego? Przeciez to tylko dywagacje.Walić te cekiny keyma, z Twoim podejściem to w tą kiecę się nigdy nie wbijesz.gdyby była seksowna to oferma to tak. Żyć z ofermą bym nie chciała, dymać się co innego.dobra sprecyzuje inaczej: chcialabyś dymać sie z ofermą, której nawet wlasna zona nie chce?Gdybym się z nim nie dogadywała, tak jak napisała koleżanka, to by mi to wisiało. Oboje byli głupi, że się pobrali to teraz jest kara za niemyślenie.A chcialabys by np Twój facet dymal inną? postaw sie na miejscu jego żony, troche empatii ... facet zachowuje sie jak szczenieNo i co z tego. Ona nie jest.yyy bo jest zonaty??Jeśli masz ochotę na niezobowiązujący seks to czemu nie?
9 stycznia 2014, 23:40
Ej, też chce się spuścić :(Czytasz mi w myślach Kochanie Idziemy się dymać Ej, a jak to właśnie jest. Będąc w związku z facetem, seks z dziewczyna to tez zdrada?Nie chce wypowiadac sie za nia, ale ja to zrozumialam tak, ze gdyby byla na miejscu autorki (samotna) to o ile facet bylby pociagajacy to nie mialaby oporow, aby isc do lozka. Nie widzi w nim materialu na zwiazek tylko na jedna noc.Dywagacje?Salemko, załamujesz mnie.Keyma sukni szuka, więc ma się za niedługo pobrać. Więc wybranek serca jest.A tu jawnie pisze że mogłaby się bzykać z innym.No paranoja!Ja jestem staroświecka, czy to już totalny schyłek pojęcia "miłość"?Alez dlaczego? Przeciez to tylko dywagacje.Walić te cekiny keyma, z Twoim podejściem to w tą kiecę się nigdy nie wbijesz.gdyby była seksowna to oferma to tak. Żyć z ofermą bym nie chciała, dymać się co innego.dobra sprecyzuje inaczej: chcialabyś dymać sie z ofermą, której nawet wlasna zona nie chce?Gdybym się z nim nie dogadywała, tak jak napisała koleżanka, to by mi to wisiało. Oboje byli głupi, że się pobrali to teraz jest kara za niemyślenie.A chcialabys by np Twój facet dymal inną? postaw sie na miejscu jego żony, troche empatii ... facet zachowuje sie jak szczenieNo i co z tego. Ona nie jest.yyy bo jest zonaty??Jeśli masz ochotę na niezobowiązujący seks to czemu nie?
Logic, to siadaj na guźca :D On jest chętny i wolny - i nie nazwie cie grubym a jeszcze ,,pobryka " i na kawe zaprosi no daj sie porwać :P
9 stycznia 2014, 23:42
Tak czy siak porażka. Człowiek to nie zwierzę żeby kopulować z kim popadnie, kiedy ma ochotę, bez uczuć.Nie chce wypowiadac sie za nia, ale ja to zrozumialam tak, ze gdyby byla na miejscu autorki (samotna) to o ile facet bylby pociagajacy to nie mialaby oporow, aby isc do lozka. Nie widzi w nim materialu na zwiazek tylko na jedna noc.Dywagacje?Salemko, załamujesz mnie.Keyma sukni szuka, więc ma się za niedługo pobrać. Więc wybranek serca jest.A tu jawnie pisze że mogłaby się bzykać z innym.No paranoja!Ja jestem staroświecka, czy to już totalny schyłek pojęcia "miłość"?Alez dlaczego? Przeciez to tylko dywagacje.Walić te cekiny keyma, z Twoim podejściem to w tą kiecę się nigdy nie wbijesz.gdyby była seksowna to oferma to tak. Żyć z ofermą bym nie chciała, dymać się co innego.dobra sprecyzuje inaczej: chcialabyś dymać sie z ofermą, której nawet wlasna zona nie chce?Gdybym się z nim nie dogadywała, tak jak napisała koleżanka, to by mi to wisiało. Oboje byli głupi, że się pobrali to teraz jest kara za niemyślenie.A chcialabys by np Twój facet dymal inną? postaw sie na miejscu jego żony, troche empatii ... facet zachowuje sie jak szczenieNo i co z tego. Ona nie jest.yyy bo jest zonaty??Jeśli masz ochotę na niezobowiązujący seks to czemu nie?
9 stycznia 2014, 23:43
9 stycznia 2014, 23:43
Logic, to siadaj na guźca :D On jest chętny i wolny - i nie nazwie cie grubym a jeszcze ,,pobryka " i na kawe zaprosi no daj sie porwać :PEj, też chce się spuścić :(Czytasz mi w myślach Kochanie Idziemy się dymać Ej, a jak to właśnie jest. Będąc w związku z facetem, seks z dziewczyna to tez zdrada?Nie chce wypowiadac sie za nia, ale ja to zrozumialam tak, ze gdyby byla na miejscu autorki (samotna) to o ile facet bylby pociagajacy to nie mialaby oporow, aby isc do lozka. Nie widzi w nim materialu na zwiazek tylko na jedna noc.Dywagacje?Salemko, załamujesz mnie.Keyma sukni szuka, więc ma się za niedługo pobrać. Więc wybranek serca jest.A tu jawnie pisze że mogłaby się bzykać z innym.No paranoja!Ja jestem staroświecka, czy to już totalny schyłek pojęcia "miłość"?Alez dlaczego? Przeciez to tylko dywagacje.Walić te cekiny keyma, z Twoim podejściem to w tą kiecę się nigdy nie wbijesz.gdyby była seksowna to oferma to tak. Żyć z ofermą bym nie chciała, dymać się co innego.dobra sprecyzuje inaczej: chcialabyś dymać sie z ofermą, której nawet wlasna zona nie chce?Gdybym się z nim nie dogadywała, tak jak napisała koleżanka, to by mi to wisiało. Oboje byli głupi, że się pobrali to teraz jest kara za niemyślenie.A chcialabys by np Twój facet dymal inną? postaw sie na miejscu jego żony, troche empatii ... facet zachowuje sie jak szczenieNo i co z tego. Ona nie jest.yyy bo jest zonaty??Jeśli masz ochotę na niezobowiązujący seks to czemu nie?
9 stycznia 2014, 23:45
Widzę, że nikt z was nie rozumie słowa "koniec" ;d
9 stycznia 2014, 23:45
Kazdy zyje po swojemu :)Tak czy siak porażka. Człowiek to nie zwierzę żeby kopulować z kim popadnie, kiedy ma ochotę, bez uczuć.Nie chce wypowiadac sie za nia, ale ja to zrozumialam tak, ze gdyby byla na miejscu autorki (samotna) to o ile facet bylby pociagajacy to nie mialaby oporow, aby isc do lozka. Nie widzi w nim materialu na zwiazek tylko na jedna noc.Dywagacje?Salemko, załamujesz mnie.Keyma sukni szuka, więc ma się za niedługo pobrać. Więc wybranek serca jest.A tu jawnie pisze że mogłaby się bzykać z innym.No paranoja!Ja jestem staroświecka, czy to już totalny schyłek pojęcia "miłość"?Alez dlaczego? Przeciez to tylko dywagacje.Walić te cekiny keyma, z Twoim podejściem to w tą kiecę się nigdy nie wbijesz.gdyby była seksowna to oferma to tak. Żyć z ofermą bym nie chciała, dymać się co innego.dobra sprecyzuje inaczej: chcialabyś dymać sie z ofermą, której nawet wlasna zona nie chce?Gdybym się z nim nie dogadywała, tak jak napisała koleżanka, to by mi to wisiało. Oboje byli głupi, że się pobrali to teraz jest kara za niemyślenie.A chcialabys by np Twój facet dymal inną? postaw sie na miejscu jego żony, troche empatii ... facet zachowuje sie jak szczenieNo i co z tego. Ona nie jest.yyy bo jest zonaty??Jeśli masz ochotę na niezobowiązujący seks to czemu nie?