- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3429
19 listopada 2013, 11:21
Dziewczyny jakie było wasze samopoczucie po odstawieniu tabletek? Pytam gdyz odstawiłam miesiac temu po 9 latach brania i starsznie dziewnie sie czuje. Powinnam dostać już okres, a go nie ma:( za to jest złe samopoczucie, bol brzucha i mdłości!
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 561
19 listopada 2013, 11:25
odstawiłam po 7 latach i na poczatku było mi dziko ale teraz juz nigdy nie wróce do tabletek
- Dołączył: 2012-07-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3429
19 listopada 2013, 11:28
buckaro napisał(a):
odstawiłam po 7 latach i na poczatku było mi dziko ale teraz juz nigdy nie wróce do tabletek
możesz rozwinąć co masz na myśli "dziko"
19 listopada 2013, 11:28
Strasznie. Płakałam całymi dniami. Nie wiem czemu. I już nigdy po tabletkach nie udało mi się schudnąć do wagi jaką miałam przed ich braniem
- Dołączył: 2010-12-01
- Miasto: Legionowo
- Liczba postów: 4421
19 listopada 2013, 11:33
michalina ja odstawiłam w sierpniu i do tej pory nie mam okresu...
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 561
19 listopada 2013, 11:34
dziko znaczy inaczej- ale w końcu z czasem zrozumiałam że lepiej! brak huśtawek nastrojów, tycia, puchnięcia, bolesnych piersi, w końcu wróciła ochota na seks, i ciało zrobiło się ładniejsze przy tabletkach czułam się jak w ciązy ale jak je brałam nie zdawałam sobie z tego sprawy
- Dołączył: 2011-11-29
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2214
19 listopada 2013, 11:43
jak za pierwszym razem odstawiłam po ok 2 latach brania było dobrze. nie czułam żadnych zmian, czułam się dobrze. za drugim razem odstawiłam po 5 lub 6 opakowaniach, bo podczas brania czułam sie okropnie, do tego libido -100000! Odstawiłam jakieś 2 miesiąca temu i czuję się powoli coraz lepiej, pierwszy okres miałam normalnie, teraz zbliża się drugi, libido powoluteńku wraca.. no i powoli do pawlacza odchodzą takie okropne huśtawki nastroju..
- Dołączył: 2013-10-21
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 267
19 listopada 2013, 11:44
ja chciałabym odstawić od nowego roku, ale sama nie wiem, ciągle się waham. teoretycznie nie powinnam ich brać, a łykam już prawie 6 lat. nie chcę się więcej truć, ale próby "zaciążenia" planujemy z partnerem gdzieś tak za rok. jak myślicie lepiej przemęczyć się jeszcze rok na tabsach czy odstawić i zabezpieczać się w inny sposób??
- Dołączył: 2012-05-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 561
19 listopada 2013, 11:49
odstawić i zabezpieczać się w inny sposób ... chociaż zapewniam że będzie ciężko tabletki przyzwyczajają do wygody ;p
- Dołączył: 2011-09-08
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 27068
19 listopada 2013, 11:55
ja odstawilam po 7 latach i nie czulam zadnej roznicy