Temat: Mojemu chłopakowi nie staje :(

Hej jestem z moim chłopakiem już jakiś czas.ale gdy ma do czegoś dojść to mu nie staje albo flaczeje..Pieszcze go ustami ,rękami ale nic.. W efekcie na koniec on mnie zadawala palcami a ja go ustami( co mi zajmuje bardzo długo żeby doszedł),mówi mi że jestem i tak najlepsza.Co mam zrobic ? Moze nie podniecam go ? Moze nie podoba mu sie moje cialo ? Ale z wczesniejszymi partnerami nie miałam takich problemów , chwila i już stał , nie starałam się tak jak przy teraźniejszym a efekt zadziwiający. Ja już niewiem co mam robić, prosze o pomoc.

Joasia2013 napisał(a):

no mnie zatkało..... ale nic nie pisałam bo nie chciałam nikogo urazić :) mój facet powtarzał zawsze, że jak facetowi nie...to jest to wina kobiety!!!!!


Chyba, że nie ma erekcji przy żadnej lub problemem jest sytuacja np. strach przed ciążą, niekomfortowe warunki do seksu (np. że ktoś może wejść do pokoju). Ale faktycznie - jeśli  jest problem tylko przy Tobie, to być może nie czuje chemii do Ciebie?
Pasek wagi

Bubusia166 napisał(a):

Joasia2013 napisał(a):

no mnie zatkało..... ale nic nie pisałam bo nie chciałam nikogo urazić :) mój facet powtarzał zawsze, że jak facetowi nie...to jest to wina kobiety!!!!!
Chyba, że nie ma erekcji przy żadnej lub problemem jest sytuacja np. strach przed ciążą, niekomfortowe warunki do seksu (np. że ktoś może wejść do pokoju). Ale faktycznie - jeśli  jest problem tylko przy Tobie, to być może nie czuje chemii do Ciebie?

Miał jedna i bylo podobno wszystko dobrze. Strasz przed ciązą i niekomfortowe warunku odpadają.. Czyli jak nie ma chemii to nic z tym nie zrobie.. ?

monka1986 napisał(a):

yuratka napisał(a):

nie wiem jak dla reszty, ale dla mnie Twój styl, opis problemu jest odrazający
a co w tym odrażającego moze facet ma problemy z erekcją ,stres albo jakies inne zdrowotne czynniki na to wpływaja.niech idzie do lekarza...a ile ma lat?

nie problem jest odrazający, a sposób opisywania go. Wystarczy napisac, ze chłopak ma problem z erekcja, mimo wielu staran i działan. Wynurzenia o pieszczeniu ustami, grzebaniu w pochwie palcami jest w tym temacie oblesne. Poza tym w takim przypadkach szuka sie pomocy u specjalisty,a  nie opisuje sie nieudanych sposobów zadawalania
Pasek wagi
Ja mam odwrotny problem, jak mi dziewczyna siada na kolanach to mi staje i ma pretensje że tylko chce się bzkać
Pasek wagi

Logic07 napisał(a):

Ja mam odwrotny problem, jak mi dziewczyna siada na kolanach to mi staje i ma pretensje że tylko chce się bzkać


Za 30 lat będzie z Ciebie dumna :D

LeiaOrgana7 napisał(a):

Joasia2013 napisał(a):

no mnie zatkało..... ale nic nie pisałam bo nie chciałam nikogo urazić :) mój facet powtarzał zawsze, że jak facetowi nie...to jest to wina kobiety!!!!!
Wow, mam nadzieję, że juz go pogoniłaś? 


On to tak pół żartem pół serio, ale coś w tym jest... On wiedział co mówi w łóżku był rewelacyjny :):) hahahah

Logic07 napisał(a):

Ja mam odwrotny problem, jak mi dziewczyna siada na kolanach to mi staje i ma pretensje że tylko chce się bzkać


Hahha,chyba jednak lepiej tak niz odwrotnie :D
Ale pomagając koleżance to miałam kiedyś do czynienia z facetem który "kończył" zanim dobrze zaczął... Leczył się z tego jakieś tabletki łykał ale nic z tego nie wyszło,albo ja już nie miałam ochoty sprawdzać. Twój facet powinien iść do lekarza bo łóżko to naprawdę bardzo ważna sprawa (przynajmniej dla mnie).
postaw rusztowanie :D a jak nie to do specjalisty, problemy z erekcją mogą mieć wieeeeele przyczyn

Brrzoska napisał(a):

Bubusia166 napisał(a):

Joasia2013 napisał(a):

no mnie zatkało..... ale nic nie pisałam bo nie chciałam nikogo urazić :) mój facet powtarzał zawsze, że jak facetowi nie...to jest to wina kobiety!!!!!
Chyba, że nie ma erekcji przy żadnej lub problemem jest sytuacja np. strach przed ciążą, niekomfortowe warunki do seksu (np. że ktoś może wejść do pokoju). Ale faktycznie - jeśli  jest problem tylko przy Tobie, to być może nie czuje chemii do Ciebie?
Miał jedna i bylo podobno wszystko dobrze. Strasz przed ciązą i niekomfortowe warunku odpadają.. Czyli jak nie ma chemii to nic z tym nie zrobie.. ?


Jeśli nie miał problemów z innymi, sam podczas masturbacji nie ma problemów z erekcją, to chyba problem tkwi właśnie w tym braku chemii. Może to rutyna? Jakieś zabawki erotyczne, wspólne oglądanie filmików porno? Może to coś pomoże? Jeśli nie - to wizyta u specjalisty (choć dobrego seksuologa ciężko znaleźć). A jeśli i to nie pomoże, to pozostaje albo zerwać związek albo zdecydować się na nieudany seks, jesli inne aspekty związku są satysfakcjonujące.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.