Temat: nie podniecam swojego chłopaka?

..
A ja mysle, ze sa to klasyczne objawy uzaleznienia od porno. Potrzebuje "wiekszych bodzcow" i nie dochodzi bo przyzwyczail sie do swojej reki, tego jak to robil przez iles tam lat. Wielu mlodych chlopakow ma z tym problem, obecnie mlodzi zaczynaja baardzo wczesnie masturbacje i po latach potrzebuja silniejszego bodzca seksualnego.

Logic07  bać na pewno się nie boi, bo my nie uprawiamy jeszcze seksu, tylko ręcznie się zabawiamy ;)

Logic07 napisał(a):

Musi sie  bac ze wpadniecie, jak by chcial to by mu gacie rozerwalo albo malo go pociagasz i nie moze mu bryknac

gacie rozerwalo hahahahah 

Aintza napisał(a):

A ja mysle, ze sa to klasyczne objawy uzaleznienia od porno. Potrzebuje "wiekszych bodzcow" i nie dochodzi bo przyzwyczail sie do swojej reki, tego jak to robil przez iles tam lat. Wielu mlodych chlopakow ma z tym problem, obecnie mlodzi zaczynaja baardzo wczesnie masturbacje i po latach potrzebuja silniejszego bodzca seksualnego.
Nie prawda, wale gruche tyle lat i nadal odczwam silny pociag do atrakcyjnych kobiet
Pasek wagi
spytaj sie co mu sprawi wieksza przyjemnosc
Pasek wagi

whoisyourmammy napisał(a):

Logic07  bać na pewno się nie boi, bo my nie uprawiamy jeszcze seksu, tylko ręcznie się zabawiamy ;)


No ale skoro mowisz, ze ani razu nie doszedl to dla niego to nie jest zadne zabawianie sie. Ewentualnie zabawianie sie Toba/Ciebie.
On w tym momencie nie mial jeszcze ekhm.. przyjemnosci.

Moze cos robisz zle? (tzn mam na mysli zabawy reczne) i mu sie to nie podoba?
Moze pali ziolo za czesto lub bierze jakies inne narkotyki.
Moze jest uzalezniony od masturbacji i juz mu sie nie chce/ nie kreci go z Toba.
Moze krecisz go tak bardzo, ze przed spotkanie z Toba musi sobie ulzyc pare razy (bo boi sie, ze bedzie mial wypadek w spodenkach/ lub wie ze nie bedzie seksu i tak a on musi rozladowac napiecie)
Zrob mu loda, na pewno mu bryknie
Pasek wagi
       sweeetdecember  Widzę, że jest trochę tych możliwości. 2 i 4 odpada, ale co z resztą, już sama nie wiem...
Teraz boję się, że nawet lód nic nie da, a wtedy to już w ogóle...
Zawsze myślałam, że takie wspólne początki będą wygladać zupełnie inaczej. Że jak zaczniemy już robić takie rzeczy, to nie będziemy mogli przestać. A to tylko ja nie mogę...
tez pomyslalam o tej masturbacji...niestety.Albo faktycznie stres albo wlasnie moze byc uzalezniony od samozadowalania i przy Tobie juz potrzebuje naprawde mocnych bodzcow. Ja bym na Twoim miejscu jeszcze poczekala skoro to Wasze poczatki, nie spieszcie sie i jest szansa, ze wszystko samo sie ruszy, dotrzecie sie itd, poczekaj jeszcze kilka miesiecy nie naciskajac itd...jesli nic sie nie poprawi to zagryz zeby i porozmawiaj, zapytaj w czym moze tkwic problem.
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.