Temat: Seks bez gry wstepnej..

Hej. 

Musialam zalozyc nowe konto, bo chce byc anonimowa...

Chodzi oto, ze z mezem nam sie ostatnio nie ukladalo, wiec przez jakies pol roku nie wspolzylismy.

Teraz od 2 tygodni cos probujemy i nic nie wychodzi. On chce bez gry wstepnej, wystarczy ze mnie dotknie i juz jest gotowy.. A ja nie. 
Ja potrzebuje czulosci.. czasu, a nie ze na szybko. A on tego nie rozumie, ani mnie nie pocaluje ani nic... ;/ Takze konczy sie niczym, a on sie obraza o Bog wie co... Jak ja mam mu to delikatnie wytlumaczyc ze potrzebuje czulosci, gry wstepnej? by bylo jak dawniej?? 

Twój mąż jest egoistą. Podejrzewam, że bez gry wstępnej nie jesteś dość wilgotna... tak na "suchara" chce? 
normalnie, chyba nie musisz się tłumaczyć tylko powiedz normalnie, tak jak tu napisałaś. chyba mąż też zdaje sobie sprawę że jeśli nie jesteś gotowa, to nie będzie Ci dobrze, a wręcz może być bolesne. Skoro to mąż to chyba możesz normalnie mu to powiedzieć, przecież to najbliższa osoba...
jak och chce bez gry wstępnej to niech sobie wyżłobi dziurę w ścianie i tam wali - powinien być zadowolony

hania2007 napisał(a):

jak och chce bez gry wstępnej to niech sobie wyżłobi dziurę w ścianie i tam wali - powinien być zadowolony

chyba tak bym mu to wlasnie prosto powiedziala, jak do mlotka: ty sobie wyzlob dziure, a ja znajde kochanka do czulosci...
Drastycznie??? bom juz stara jest i stwierdzam, ze nawet jak sie gada do chopa jak do mlotka to on albo nie chce albo nie rozumie i nigdy juz nie zrozumie,
Pozdrawiam i milej rozmowy :)
Pasek wagi

widocznie nadal nie jest miedzy wami dobrze tak w pelni; on mysli tylko o swoich popedach, a twoje odczucia ma gdzies, jak przez pol roku tego nie robiliscie (choc byc moze on sam sie w tym czasie zabawial - sam ze soba) to on teraz jest gotowy natychmiast i chce zrobic swoje i juz; a gdzie ty jestes w tym wszystkim? porozmawiaj z nim, powiedz to co nam tu napisalas; jesli on tego nie zrozumie, no to chyba macie problem;

choc przyznam ze od czasu do czasu ja akurat lubie takie szybkie numerki, rzucamy sie na siebie bez wstepnych ceregieli:) ale ja wtedy tez jestem od razu gotowa:) jesli tobie takie cos nie odpowiada, twoj maz powinien wziac to pod uwage;

hania2007 napisał(a):

jak och chce bez gry wstępnej to niech sobie wyżłobi dziurę w ścianie i tam wali - powinien być zadowolony

ha ha ha dobre !

Jak wytłumaczyć mężowi? A może...wprost? Powiedz mu, czego oczekujesz i chcesz. Zawsze był taki? Jesli nie to spytaj go skąd ta zmiana?

Może on ma kochankę? Sorki, ale wg mnie praktycznie niemożliwe, żeby facet nie uprawiał seksu przez pół roku. A jeśli jest zaspokojony przez kogoś innego, to Wasz seks traktuje po macoszemu?

Czy model wagowy jest prawdziwy? Jesteś taka otyła? Zawsze tak było? Może tutaj tkwi jakaś przyczyna.
Kochanka... Otyłość... Ślub w młodym wieku... Tylko wypiąć się umiesz... Nie powiem, nie powiem, jestem ciekawa, co jeszcze przeczytam...

DO AUTORKI: porozmawiaj z nim, bo nie zdziwiłoby mnie to, że on po prostu nie wie, że potrzebujesz więcej czasu. On jest gotowy od razu, więc może być tak, że nawet nie zdaje sobie sprawy z tego, że gra wstępna jest potrzebna ;)

sacria napisał(a):

Jak wytłumaczyć mężowi? A może...wprost? Powiedz mu, czego oczekujesz i chcesz. Zawsze był taki? Jesli nie to spytaj go skąd ta zmiana?Może on ma kochankę? Sorki, ale wg mnie praktycznie niemożliwe, żeby facet nie uprawiał seksu przez pół roku. A jeśli jest zaspokojony przez kogoś innego, to Wasz seks traktuje po macoszemu? Czy model wagowy jest prawdziwy? Jesteś taka otyła? Zawsze tak było? Może tutaj tkwi jakaś przyczyna.
tez tak mysle
 przep poł roku nie upraialiście seksu -nie rozmawialiscie ?
i tez mi się nie chcę wierzyć ,ze młody facet wytrzymał tyle czasu...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.