- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 195
9 sierpnia 2013, 15:00
połączenie wybuchowe ? kto z was był w takiej sytuacji ? po jakim czasie związku zaczęliście uprawiać seks ? u mnie O DZIWO wszystko idzie bardzo szybko . po miesiącu jesteśmy już bardzo blisko ale nie czuję skrępowania , nie mam wrażenia że on chce mnie wykorzystać .zastanawiam się w jakim tempie to idzie u innych
- Dołączył: 2013-07-07
- Miasto: Daleko
- Liczba postów: 953
9 sierpnia 2013, 20:15
Ciesze sie ze moj obecny facet nim Nie jest. Moj byly byl I Nie bylo za wesolo. Przyslowiowe 2 minuty I koniec.
- Dołączył: 2010-03-11
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 15090
9 sierpnia 2013, 20:37
marmody napisał(a):
ja byłam w takiej sytuacji, ale mieliśmy po 17 lat, więc wszystko było naturalne i szybko się uczyliśmy :Dedit: zaczęliśmy po pół roku
Ty mała ladacznico... :D
Edytowany przez sacria 9 sierpnia 2013, 20:37
9 sierpnia 2013, 20:42
Podczas mojego pierwszego razu miałam 19, on - 21. Zrobiliśmy to po 2 miesiącach znajomości. Wcześniej był z dziewczyną 3 lata w związku, więc w "tej" kwestii był doświadczony dość dobrze

i nie narzekałam. Wiedział jak ma się zachować, czułam, że wie co robi i panuje nad sytuacją

A jeśli chodzi o prawiczka to nie mam pojęcia jak to jest, ale musi być ciekawie
- Dołączył: 2012-06-24
- Miasto: Inowrocław
- Liczba postów: 905
9 sierpnia 2013, 20:51
ja z moim chłopakiem tak się dobralismy. seks po ok. 2,5 miesiąca, mialam 18 lat, on 20. bardzo sie ciesze, ze nie mial przede mna zadnej dziewczyny, ze nie bylo porownan i oboje się docieraliśmy w łóżku. jestesmy razem 2 lata i 2 miesiące
- Dołączył: 2013-01-13
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 3329
9 sierpnia 2013, 21:38
Ja byłam w takiej sytuacji i dopiero po 7 miesiącach w związku doszło do zbliżenia.
- Dołączył: 2012-03-17
- Miasto: Gdynia
- Liczba postów: 1887
9 sierpnia 2013, 21:44
po 1,5 roku związku, ja dziewica, on prawiczek...co prawda zaczeliśmy się spotykać szybko, bo jak miałam niecałe 15 lat,(on 20 prawie) ale nie żałuje ani chwili i tego że bylam młoda. Dalej jesteśmy razem, leci nam 6 rok...
- Dołączył: 2009-07-19
- Miasto: Irl
- Liczba postów: 2334
9 sierpnia 2013, 22:02
Ja mialam 17lat i bylam dziewica a on mial 18lat i byl doswiadczony:):)
9 sierpnia 2013, 22:12
Ja z moim chłopakiem spotykałam się 8 miesięcy zanim zostaliśmy parą. Sam temat seksu pojawił się po dwóch dniach związku :/ Z początku myślałam, że zacieśnił znajomość tylko po to by mnie przelecieć dlatego powiedziałam mu, że możemy iść do łóżka w naszą rocznicę (1 luty 2014r.)

uznałam, że jeśli tylko o to chodzi to odejdzie i nie będzie czekał... Jednak powiedział, że poczeka, wcześniej byliśmy już blisko. On nie był prawiczkiem ma spore doświadczenie, ja natomiast byłam dziewicą. Po 4 miesiącach zaczęliśmy się kochać :) Ja 17 on 20 lat :)
18 sierpnia 2013, 23:03
Połączenie wybuchowe? Niee, bez przesady;)
Do niedawna prawiczek i dziewica - już nie.
Ja 18 lat, on 21, po dokładnie 1,5 miesiąca związku.
Ja też widzę, że mój facet jest delikatny, spokojny, nie wstydzę się przy nim rozebrać czy uprawiać oral. Jestem jego pierwszą dziewczyną w ogóle, więc traktuje mnie jak księżniczkę;)
- Dołączył: 2013-01-29
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 50
19 sierpnia 2013, 11:43
Przecież w pewnym wieku - nastoletnim - jest dośc duża szansa, że spotka się taka para, gdzie dla obojga będzie to pierwszy raz, więc co, mają zrywać ze sobą, by znaleźć kogoś bardziej doświadczonego...?