- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 lipca 2013, 18:07
17 lipca 2013, 23:07
18 lipca 2013, 00:04
18 lipca 2013, 08:09
szanuj się, a później oczekuj szacunku od innych
18 lipca 2013, 08:14
mentalnosc polskich dziewczyn, jak nie dajesz na prawo i lewo to jestes moherem, jestes niienormalna a twoj partner cie zdradza i w ogole jestes zlem wcielonym, bo po co chowac cnote, powinnas jak wszystkie oddac ja byle komu i mowic ze to normalne.widać niektórzy to powinni złapać za moherowy beret ...
18 lipca 2013, 16:10
Hah , no tak ;) Nie chodzi mnie o to że musisz dawać na lewo i prawo tylko o to że dziewczyna miała trzech partnerów seksualnych i od razu z niej dziwkę robić czy szmatę tak ? mogła mieć nawet 50 i co z tego ? To już nie te czasy ... I co czekać do ślubu , nie powiem są wyjątki ale większość przypadków kończy się na tym że facet albo kobieta zdradzi , będzie chciało spróbować czegoś nowego , a tak dziewczyna wyszaleje się za młodu i aż w końcu pozna właściwego i się ustatkuje
18 lipca 2013, 16:11
A to z każdym trzeba ślub od razu brać?Powtórzę się, bo mnie to niezwykle nurtuje i chciałabym, żeby autorka się do tego odniosła. Uważam tak jak część z Was - ilość partnerów nie jest żadnym wyznacznikiem czegokolwiek i bawią mnie komentarze, z których wynika, że autorka jest szmatą, bo miała 3 partnerów w tym wieku. JEDNAK nie potrafię pojąć jak można z kimś pójść do łóżka, żeby się do środowiska dopasować. Przecież to chore. Pójść do łóżka z kimś, bo się go kocha? Spoko.Pójść z kimś do łóżka, bo chcę się pójść do łóżka? Też spoko.Ale, kurczę... Powód autorki to jeden z najgłupszych, jakie słyszałam.Trzeba wiedzieć z kim się wiązać, żeby rozwodu nie było. I nigdzie nie jest napisane, piszę co myślę o tym.
18 lipca 2013, 16:14
21 czy 23 to wiele nie zmienia :) Chodzi mi o to że takie rzeczy możesz napisać jak będziesz chociaż 20 lat po ślubie a i tak to nic pewnego .. "Trzeba wiedzieć z kim się wiązać" - człowieka nie poznasz przez całe życie, więc jak chcesz wiedzieć to od początku znajomości? Życie jest pełne nieoczekiwanych zdarzeń23 mam, do 21 byłam sama ;) Trzeba wiedzieć z kim się wiązać, żeby rozwodu nie było. I nigdzie nie jest napisane, piszę co myślę o tym.Pisałam o ludziach którzy o niej gadająMam swoje życie, dziwne jest to , co napisałaś, bo ona sama napisała na temat swojego życia i chce komentarzy, więc je dostajeSzczerze jestem zszokowana większością komentarzy tutaj .. To może stwórzmy od razu ranking, od ilu do ilu partnerów w danym wieku można mieć żeby nie być ladacznicą? 18 lat to trudny wiek gdzie dziewczyny szybko się zakochują i są naiwne. Fajnie że tu wszystkie takie cnotliwe są ... ale wg mnie ilość facetów to sprawa indywidualna, dopóki np laski nie rozwalają rodzin itp. Jedne się chwalą że miały jednego - no to te które nie miały żadnego mogą określić Was puszczalskimi, natomiast te które miały więcej określą osoby czekające z tym do ślubu "dziwakami". To jest sprawa indywidualna i nie rozumiem tej licytacji jaka tu zapanowała "ja miałam tylu" " a ja tyle" a ja czekam do ślubu" .. dziewczyny ogarnijcie się. Autorko, olej to, nic więcej nie zrobisz :) ja pamiętam jak kiedyś koleżanka przyjeżdżała do mnie z dzieckiem, ona siedziała u mnie w domu a ja spacerowałam z wózkiem, szybko powstała plota że to moje :P jak to usłyszałam to myślałam że padnę ;) śmiałam się z tych ludzi, bo skoro ktoś zajmuje się czyimś życiem to znaczy że nie ma swojego :) powodzenia i nie przejmuj się.Masz dopiero 21 lat, jeszcze wiele może się zmienić, różne sytuacje w życiu się zdarzają, wszystko trzeba brać pod uwagę, ludzie rozwodzą się po 20 latach małżeństwa .. a poza tym gdzie jest napisane że partner powinien być jeden na całe życie?Partner powinien być jeden w całym życiu na całe życie ;) Także mam jednego partnera, przed nim nikogo, przez całe 21 lat. Trzech w wieku 18 lat to dużo, a nie mało. Jeszcze spotkania dla samego seksu... Nie da się tego nawet nazwać uprawianiem seksu, a zaspokojeniem zwierzęcych pociągów :P Nie dziw się, że ludzie tak o Tobie gadają, skoro tak się zachowujesz.
18 lipca 2013, 16:37
18 lipca 2013, 16:42
To zmienia bardzo dużo właśnie. Dlaczego niby mam być 20 lat po ślubie? Człowieka poznasz moja droga bardzo dobrze, jak z nim przed ślubem zamieszkasz. Mój przykład: Znam partnera 9 lat, 2, 5 roku w związku, od 2 lat mieszkamy razem, znamy się jak łyse konie. Rozwodu nie będzie, bo nic już nie może nas zaskoczyć. I nie musiałam spać z całą bandą facetów w przeszłości, żeby sobie "posprawdzać", czy aby ktoś z nich się nadaje na męża ;) Da się? da.21 czy 23 to wiele nie zmienia :) Chodzi mi o to że takie rzeczy możesz napisać jak będziesz chociaż 20 lat po ślubie a i tak to nic pewnego .. "Trzeba wiedzieć z kim się wiązać" - człowieka nie poznasz przez całe życie, więc jak chcesz wiedzieć to od początku znajomości? Życie jest pełne nieoczekiwanych zdarzeń23 mam, do 21 byłam sama ;) Trzeba wiedzieć z kim się wiązać, żeby rozwodu nie było. I nigdzie nie jest napisane, piszę co myślę o tym.Pisałam o ludziach którzy o niej gadająMam swoje życie, dziwne jest to , co napisałaś, bo ona sama napisała na temat swojego życia i chce komentarzy, więc je dostajeSzczerze jestem zszokowana większością komentarzy tutaj .. To może stwórzmy od razu ranking, od ilu do ilu partnerów w danym wieku można mieć żeby nie być ladacznicą? 18 lat to trudny wiek gdzie dziewczyny szybko się zakochują i są naiwne. Fajnie że tu wszystkie takie cnotliwe są ... ale wg mnie ilość facetów to sprawa indywidualna, dopóki np laski nie rozwalają rodzin itp. Jedne się chwalą że miały jednego - no to te które nie miały żadnego mogą określić Was puszczalskimi, natomiast te które miały więcej określą osoby czekające z tym do ślubu "dziwakami". To jest sprawa indywidualna i nie rozumiem tej licytacji jaka tu zapanowała "ja miałam tylu" " a ja tyle" a ja czekam do ślubu" .. dziewczyny ogarnijcie się. Autorko, olej to, nic więcej nie zrobisz :) ja pamiętam jak kiedyś koleżanka przyjeżdżała do mnie z dzieckiem, ona siedziała u mnie w domu a ja spacerowałam z wózkiem, szybko powstała plota że to moje :P jak to usłyszałam to myślałam że padnę ;) śmiałam się z tych ludzi, bo skoro ktoś zajmuje się czyimś życiem to znaczy że nie ma swojego :) powodzenia i nie przejmuj się.Masz dopiero 21 lat, jeszcze wiele może się zmienić, różne sytuacje w życiu się zdarzają, wszystko trzeba brać pod uwagę, ludzie rozwodzą się po 20 latach małżeństwa .. a poza tym gdzie jest napisane że partner powinien być jeden na całe życie?Partner powinien być jeden w całym życiu na całe życie ;) Także mam jednego partnera, przed nim nikogo, przez całe 21 lat. Trzech w wieku 18 lat to dużo, a nie mało. Jeszcze spotkania dla samego seksu... Nie da się tego nawet nazwać uprawianiem seksu, a zaspokojeniem zwierzęcych pociągów :P Nie dziw się, że ludzie tak o Tobie gadają, skoro tak się zachowujesz.