- Dołączył: 2012-02-14
- Miasto: Lublin
- Liczba postów: 54
14 lipca 2013, 21:19
Czy macie jakieś doświadczenie w tym temacie? Zdarzyło Wam się kiedyś uprawiać seks w jakimś nietypowym miejscu? Czy doznania są większe i intensywniejsze, gdy do głosu dochodzi adrenalina?
- Dołączył: 2012-09-03
- Miasto: Rumia
- Liczba postów: 2051
14 lipca 2013, 21:24
Mi jak narazie zdarzylo sie kochac z miim M. Na trawniku przed domem w dzien, oj adrenalina byla. Ale milo to wspominam
14 lipca 2013, 21:24
Nie potrzebuję takich wrażeń, i dla mnie osobiście osoby które tak robią mają ze sobą problem.
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Dallas
- Liczba postów: 1612
14 lipca 2013, 21:25
Na parkingu przed Milenium Hall w Rzeszowie. Ludzie przechodzili obok samochodu
14 lipca 2013, 21:28
^Miranda^ napisał(a):
Nie potrzebuję takich wrażeń, i dla mnie osobiście osoby które tak robią mają ze sobą problem.
Zgodzę się z koleżanką, nie widzę w takim zachowaniu powodu do dumy ani chwalenia się tym. Osobiście bylabym zażenowana gdybym przechodzia,lub nakryla parę uprawiającą sex. Uważam że miejsca publiczne nie są od tego żeby oglądać na nich pewnych rzeczy, tyczy się to np. picia alkoholu, byciu pijanym do nieprzytomności, uprawiania sexu czy zalatwiania swoich potrzeb fizjologicznych. Ale to tylko moje zdanie.
- Dołączył: 2011-04-04
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4096
14 lipca 2013, 21:29
^Miranda^ napisał(a):
Nie potrzebuję takich wrażeń, i dla mnie osobiście osoby które tak robią mają ze sobą problem.
Nie zgodze sie !!!
Edytowany przez bella1984 14 lipca 2013, 21:30
14 lipca 2013, 21:32
Seks nie, ale inne takie tam to często... :D
14 lipca 2013, 21:33
natalcia162 napisał(a):
Na parkingu przed Milenium Hall w Rzeszowie. Ludzie przechodzili obok samochodu
ja kiedys własnie tak nakryłam pare , gostek mnie widział ale działał dalej
Edytowany przez elewinkaa 14 lipca 2013, 21:36
- Dołączył: 2008-08-20
- Miasto: Andorra La Vella
- Liczba postów: 628
14 lipca 2013, 21:44
Hmmm nie nakryli nas (chyba) nigdy... no może raz na plaży, wydawało mi się, że ktoś nas obserwuje (ok 3-4 nad ranem, nie w Polsce) ale jakoś nie przeszkadzało mi to szczególnie.... ogólnie windy są dobre, przebieralnie, inne odludne miejsca ahhh to były czasy :D jak o tym pomyślę, to mam ochotę wracać do eks :D
natomiast jest jedno nie do przyjęcia dla mnie - toalety :/ fuuuu!