- Dołączył: 2013-01-03
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 108
9 czerwca 2013, 20:50
Witam,
Od jakiegoś roku biorę tabletki Jeanine. Biorę je regularnie, nie zdarzyło mi się pominąć ani jednej. Jednak wiadomo różnie w życiu bywa, jakieś przeziębienie, antybiotyk mogą osłabiać dzialanie tabletek. I teraz do sedna. Jakie mogą być objawy ciąży jeśli przyjmujemy tabletki? Jak to w miarę szybko wyłapać? Pytam, bo wiadomo, że kobieta, która nie spodziewa się, że mogła wpaść, nie przerywa zażywania tabletek, dopóki się nie zorientuje. Czy dziecku coś zagraża, jeśli do czasu wykrycia ciąży zażywa się tabletki?
- Dołączył: 2013-01-03
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 108
9 czerwca 2013, 21:38
No mi po tabletkach urosły do miseczki C, a miałam A. A nie przytyłam wiecej niz 1kg.
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
9 czerwca 2013, 22:17
przeziebienie nie wplywa na tabsy, jesli ktos wie ze bierze lek oslabiajacy to sie zabezpiecza dodatkowo.
poza tym w ulotce jest napisane ze jenorazowo krwawienie moze nie wystapic i nie oznacza to ciazy, dalej mozna brac tabletki. dopiero za drugim razem robi sie test. niekiedy moze to byc wynik tabletek a nie samej ciazy.
- Dołączył: 2013-01-09
- Miasto: Biegun
- Liczba postów: 1804
9 czerwca 2013, 22:26
wrednababa56 napisał(a):
poza tym w ulotce jest napisane ze jenorazowo krwawienie moze nie wystapic i nie oznacza to ciazy, dalej mozna brac tabletki.
No moze tak być i może nie oznaczać to ciąży.Ale jeśli to ciąża, a człowiek nie wie i bierze tabletki kolejny miesiąc, pije, nie dba o siebie to niebyt dobrze.
- Dołączył: 2010-03-02
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 9455
10 czerwca 2013, 12:38
dlatego jesli nie ma krwawienia 1 to zorbic test i jesli jest pozytywny to ja bym jeszcze powtorzyla ze 2 razy by sie upewnic i w razie co nie brac juz tabsow...
10 czerwca 2013, 17:48
Przeziębienie nie osłabia działania pigułek antykoncepcyjnych. Przeziębienia nie leczy się antybiotykiem (ale wielu lekarzom to nie przeszkadza i bez znajomości choroby wciskają pacjentom antybiotyk; wystarczy zrobić test za ok. 11zł i już wiemy czy i co jest nam potrzebne). Przeziębienie/ grypa to nie rak, można podnosić swoją odporność i nie ma się czego obawiać - wystarczy łykać tran 1 kapsułkę dziennie (Apteo, 120kaps 14zł), jak czujesz że cię sieka to łyknąć 2, odpowiednio do pogody się ubierać (cebulka), nie łazić po deszczu, nie narażać się na kontakt z chorymi i myć często ręce - tyle wystarczy. Od kiedy tego przestrzegam to ani razu nie zachorowałam, a tak się składa że zawsze byłam chorowita. A dlaczego? A dlatego że byłam nieuważna i się prosiłam o chorobę. Dobre żywienie się i ruch to klucz do sukcesu.
- Dołączył: 2011-12-03
- Miasto: Sieradz
- Liczba postów: 2001
10 czerwca 2013, 20:46
mynte napisał(a):
Przeziębienie nie osłabia działania pigułek antykoncepcyjnych. Przeziębienia nie leczy się antybiotykiem (ale wielu lekarzom to nie przeszkadza i bez znajomości choroby wciskają pacjentom antybiotyk; wystarczy zrobić test za ok. 11zł i już wiemy czy i co jest nam potrzebne). Przeziębienie/ grypa to nie rak, można podnosić swoją odporność i nie ma się czego obawiać - wystarczy łykać tran 1 kapsułkę dziennie (Apteo, 120kaps 14zł), jak czujesz że cię sieka to łyknąć 2, odpowiednio do pogody się ubierać (cebulka), nie łazić po deszczu, nie narażać się na kontakt z chorymi i myć często ręce - tyle wystarczy. Od kiedy tego przestrzegam to ani razu nie zachorowałam, a tak się składa że zawsze byłam chorowita. A dlaczego? A dlatego że byłam nieuważna i się prosiłam o chorobę. Dobre żywienie się i ruch to klucz do sukcesu.
troche zboczylas z tematu ale ciekawe rady ;p w sensie z tym tranem ;p
11 czerwca 2013, 18:00
evek19 napisał(a):
mynte napisał(a):
Przeziębienie nie osłabia działania pigułek antykoncepcyjnych. Przeziębienia nie leczy się antybiotykiem (ale wielu lekarzom to nie przeszkadza i bez znajomości choroby wciskają pacjentom antybiotyk; wystarczy zrobić test za ok. 11zł i już wiemy czy i co jest nam potrzebne). Przeziębienie/ grypa to nie rak, można podnosić swoją odporność i nie ma się czego obawiać - wystarczy łykać tran 1 kapsułkę dziennie (Apteo, 120kaps 14zł), jak czujesz że cię sieka to łyknąć 2, odpowiednio do pogody się ubierać (cebulka), nie łazić po deszczu, nie narażać się na kontakt z chorymi i myć często ręce - tyle wystarczy. Od kiedy tego przestrzegam to ani razu nie zachorowałam, a tak się składa że zawsze byłam chorowita. A dlaczego? A dlatego że byłam nieuważna i się prosiłam o chorobę. Dobre żywienie się i ruch to klucz do sukcesu.
troche zboczylas z tematu ale ciekawe rady ;p w sensie z tym tranem ;p
dla autorki na ten moment ciąża byłaby konsekwencją choroby i antybiotyku. ja sama biorę pigułki i żeby zminimalizować ewentualność zażywania antybiotyków to pilnuję swojej odporności - i bardzo dobrze na tym wychodzę :).