Temat: Popuszczanie moczu podczas orgazmu :(

Chciałam zapytać czy któraś z dziewczyn boryka się z takim problemem. Na co dzień nie mam żadnych dolegliwości z nietrzymaniem moczu . Problem pojawia się w momencie orgazmu. Naczytałam się , że wynika to z osłabionych mięśni miednicy i dlatego należy ćwiczyć mięśnie Kegla no właśnie tylko, ze ja akurat te mieśnie mam mocne . Potrafie bez problemu rozkurczać je i zaciskac nawet na tyle mocno, że mąż ma często problem z poruszaniem sie we mnie kiedy jest mi bardzo przyjemnie lub kiedy celowo je kurcze , bo tak mocno sie zaciskam . 

Kolejna sprawa , że ja ogólnie lubie mieć choć trochę pełny pęcherz podczas seksu bo przyjemnośc mi sprawia kiedy kochamy sie w pozycji w ktorej maz lekko naciska na moj brzuch w okolicach pecherza . Szczerze to  nawet nigdy nie mialam orgazmu kiedy bylam przed stosunkiem w WC. Dla mnie samo popuszczanie moczu  daje mi jakas satysfakcje kurcze nie jestem fetyszystka tylko chodzi o takie rozluznienie po skurczach w pochwie. Czuje jak jest mi b przyjemnie , potem takie cieplo w miejsach intymnych ogromnie zciskanie i napiecie miesni a potem rozluzniam sie nieco wpadam w taki blogostan i czuje taka ulge i wtedy popuszczam ten mocz. Kiedy sie kontroluje i zaciskam dalej zeby nie popuscic moczu to nie potrafie odczuwac przyjemnosci. 

Czy ktoras ma podobnie ??
Natomiast kiedy sie kontrluje to czuje takie ciepelko mam skurcze czuje jak cos idzie ale nie jest mi przyjemnie bo jakby hamuje dalsze doznania nie rozluzniajac sie pod koniec tylko caly czas zaciskajac zeby nie popuscic. . 
No ale mocz to chyba inaczej pachnie od wytrysku, to latwo odroznic.
jak mąż zacznie też lać to dopiero będzie:D

hokus.pokus.fokus napisał(a):

candy.lady napisał(a):

Dzuliett napisał(a):

a może Ty masz wytrysk a to nie jest wcale mocz? Myślałaś o tym?
No właśnie. Ja mam coś takiego ale ja wiem że to wytrysk a nie mocz bo to jest inne uczucie niż oddawanie moczu
Ja jakby nie czuje ze siusiam i ze pecherz robi mi sie pusty tylko jest mi tak przyjemnie ciepelko a potem taka ulga i jak  patrze pod siebie to widze mokra plame chociaz swiaodmie jakby nie czuje ze sikam. Ale to jest na pewno mocz. 


To nie jest mocz. Ja też tak czuje jak ty to napisałaś ale ja wiem że to nie mocz przecież to nie ma zapachu moczu tylko jest bez zapachu. Ciesz się z tego :) Moj facet jest z tego bardzo zadowolony :)

XXkilo napisał(a):

A może mylisz mocz z tzw. "mokrym kobiecym orgazmem" SZCZĘŚCIARA.Gratulacje dla umiejętności dla Twojego męża i ciesz się bo może 10% kobiet tak mocno przezywa orgazm.Przez wiele lat kobiecy wytrysk (mokry orgazm) był uważany za temat tabu.Sądzono, że nie istnieje.Jeśli nawet się pojawił to uznawano go za upływ kobiecego moczu podczas seksu.Główne narządy płciowe kobiet są oczywiście inaczej ukształtowane niż u mężczyzn, jednak u obu płci występują podobne gruczoły: w szczególności kobiece gruczoły przedsionkowe, które są odpowiednikiem męskiego gruczołu ? prostaty.Męski gruczoł prostaty zajmuje się produkcją mętnej białawej cieczy o charakterystycznym zapachu, którą znamy, jako sperma.Kobiece gruczoły przedsionkowe produkują płyn, który jest podobny do płynu produkowanego przez gruczoł prostaty u mężczyzn i podobnie jak u nich trafia on do cewki moczowej i może być wytryśnięty. W czasie narastania podniecenia seksualnego kobiece gruczoły przedsionkowe wypełniają się płynem i można je wtedy wyczuć poprzez ściankę pochwy.Kobiecy wytrysk ma jednak dużą wyższość nad męskim:W trakcie, gdy kobieta przeżywa orgazm to ilość wtryskiwanego przez nią płynu może być dość znaczna (20 do 30ml) w związku z tym, że kobiece gruczoły przedsionkowe mogą powtarzająco się napełniać i opróżniać w trakcie szczytowania.Dla porównania mężczyzna podczas szczytowania wytryskuje do 10 ml spermy tj. ok. tyle, co 1 łyżka stołowa. Niestety męski wytrysk jest tylko jednorazowy.Powodem, dla którego kobiecy wytrysk pozostawał tak długo nieodkryty jest to, że bez właściwego rozbudzenia tylko jedna na 10 kobiet może przeżyć taki mokry orgazm.Przy wykorzystaniu odpowiednich technik stymulacji i masażu tantrycznego można otworzyć świat mokrych orgazmów dla każdej kobiety dając jej poprzez to lepszy seks.



no własnie to jest orgazm z wytryskiem a nie popuszczanie moczu:) mi czasami to się zdarzyło;)
Pasek wagi

XXkilo napisał(a):

A może mylisz mocz z tzw. "mokrym kobiecym orgazmem" SZCZĘŚCIARA.Gratulacje dla umiejętności dla Twojego męża i ciesz się bo może 10% kobiet tak mocno przezywa orgazm.Przez wiele lat kobiecy wytrysk (mokry orgazm) był uważany za temat tabu.Sądzono, że nie istnieje.Jeśli nawet się pojawił to uznawano go za upływ kobiecego moczu podczas seksu.Główne narządy płciowe kobiet są oczywiście inaczej ukształtowane niż u mężczyzn, jednak u obu płci występują podobne gruczoły: w szczególności kobiece gruczoły przedsionkowe, które są odpowiednikiem męskiego gruczołu ? prostaty.Męski gruczoł prostaty zajmuje się produkcją mętnej białawej cieczy o charakterystycznym zapachu, którą znamy, jako sperma.Kobiece gruczoły przedsionkowe produkują płyn, który jest podobny do płynu produkowanego przez gruczoł prostaty u mężczyzn i podobnie jak u nich trafia on do cewki moczowej i może być wytryśnięty. W czasie narastania podniecenia seksualnego kobiece gruczoły przedsionkowe wypełniają się płynem i można je wtedy wyczuć poprzez ściankę pochwy.Kobiecy wytrysk ma jednak dużą wyższość nad męskim:W trakcie, gdy kobieta przeżywa orgazm to ilość wtryskiwanego przez nią płynu może być dość znaczna (20 do 30ml) w związku z tym, że kobiece gruczoły przedsionkowe mogą powtarzająco się napełniać i opróżniać w trakcie szczytowania.Dla porównania mężczyzna podczas szczytowania wytryskuje do 10 ml spermy tj. ok. tyle, co 1 łyżka stołowa. Niestety męski wytrysk jest tylko jednorazowy.Powodem, dla którego kobiecy wytrysk pozostawał tak długo nieodkryty jest to, że bez właściwego rozbudzenia tylko jedna na 10 kobiet może przeżyć taki mokry orgazm.Przy wykorzystaniu odpowiednich technik stymulacji i masażu tantrycznego można otworzyć świat mokrych orgazmów dla każdej kobiety dając jej poprzez to lepszy seks.
oj a ja juz myslalam ze spale sie ze wstydu jak mi fecet powiedzial ze mamy podobne koncowe orgazmy :(
Pasek wagi

candy.lady napisał(a):

hokus.pokus.fokus napisał(a):

candy.lady napisał(a):

Dzuliett napisał(a):

a może Ty masz wytrysk a to nie jest wcale mocz? Myślałaś o tym?
No właśnie. Ja mam coś takiego ale ja wiem że to wytrysk a nie mocz bo to jest inne uczucie niż oddawanie moczu
Ja jakby nie czuje ze siusiam i ze pecherz robi mi sie pusty tylko jest mi tak przyjemnie ciepelko a potem taka ulga i jak  patrze pod siebie to widze mokra plame chociaz swiaodmie jakby nie czuje ze sikam. Ale to jest na pewno mocz. 
To nie jest mocz. Ja też tak czuje jak ty to napisałaś ale ja wiem że to nie mocz przecież to nie ma zapachu moczu tylko jest bez zapachu. Ciesz się z tego :) Moj facet jest z tego bardzo zadowolony :)

no wlasnie to smierdzi jak mocz  :( nie tak bardzo intensywnie ale jednak. jak wycieram chusteczka to potem jest taka lekko zoltawa. 
hehe teraz wszystkie mają orgazm z wytryskiem, dobre jestescie
A masz przy tym "drgawki"? rzuca Cie? skurcze jakieś?
Pasek wagi

marzena88 napisał(a):

A masz przy tym "drgawki"? rzuca Cie? skurcze jakieś?

Nie mam drgawek jak juz pisalam najpierw skurcze pochwy ogromne zaciskanie miesni strasznie robie sie ciasna i potem takie rozluzneinie i wtedy popuszczam i robi mi sie najprzyjemniej. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.