21 maja 2013, 21:44
Dla mnie seks jest przereklamowany.
Ja w seksie nie czuję nic, ale robię to dla partnera. Lubię się jedynie masturbować.
Jestem mega egoistką i wkurza mnie nawet, kiedy ktoś mnie dotyka, jak tego nie chcę.
Co w tym fajnego? Dwa zapocone, posklejane ciała, zazwyczaj brzydkie (nie mówię o pornolach), płynący makijaż i jakieś niekontrolowane, zwierzęce ruchy. Nigdy się nie fascynowałam seksem i nie zafascynuję.
- Dołączył: 2013-03-06
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 25973
21 maja 2013, 22:58
Victorious napisał(a):
wrednababa56 napisał(a):
keyma napisał(a):
Dla mnie seks jest przereklamowany.Ja w seksie nie czuję nic, ale robię to dla partnera. Lubię się jedynie masturbować.Jestem mega egoistką i wkurza mnie nawet, kiedy ktoś mnie dotyka, jak tego nie chcę.Co w tym fajnego? Dwa zapocone, posklejane ciała, zazwyczaj brzydkie (nie mówię o pornolach), płynący makijaż i jakieś niekontrolowane, zwierzęce ruchy. Nigdy się nie fascynowałam seksem i nie zafascynuję.
napisze czego ja nie lubie, moze przez brak pozadania z mojej strony problem narasta- partner zawsze nie wchodzi delikatnie i sie spinam bo mnie boli, ja mu mowie ale i tak on swoje. moze to jakies ginekologiczne przeszkody?- kladzie sie na mnie i lezy na mnie jak kloda, opiera brode na moim obojczyku a mnie to boli i drapie broda no i jak mam sie skupic- po pewnym czasie juz nic nie czuje. nie mowie ze jest maly ale gdzies juz odchodzi przyjemnosc bo jest wiecej sluzu? rozszerzylam sie?- ja ide na niego to on mnie trzyma za posladki i kieruje ruchy jak on chce a nie moge sie skupic na swoim odczuwaniu przyjemnosci kiedy czuje jego rece a nie w srodku. moze chce zebym to robila szybciej czy gwaltownie ale moze mnie sie to nie podoba?no i on woli swoje dzikie pozycje pod prysznicem na stojaka. juz mowilam mu ze to nie jest komfortowe bo wchodzi pod katem a nie pionowo i czuje bol. i uciekam z pod prysznica bo wiem ze zachce no i pozycje kiedy leze i jestem do niego prostopadla a on jest prosto i dlatego lepiej jest bez niz z
masz partnera egoistę, który za przeproszeniem(prosze wybaczyć skojarzenia) ma Cię w dupie i dlatego seks Ci się nie podoba.Co do tematu, słowa:orgazm(lub trzy), bliskość, miłość, rozmowa.
owszem ale to tez nie jest jego wina ze nie lubie juz z nim seksu i innych pozycji. ja jestem wybredna i dojde tylko na 2 klasycznych pozycjach a jak on chce inna to go uprzedzam ze nie dojde ale robie to dla niego i jest zmarnowany bo mysli ze nie wiadomo jak bede szczytowac. zmuszam sie jakos dla niego a potem zmieniamy pozycje i moze przy okazji ja tez dojde. no chyba ze film dla doroslych nastawi no to wtedy moge wojowac swiat. bo jestem pobudzona i wszystko mnie nakreca ale na sucho nie
ja jestem jego pierwsza dziewczyna i moze nie ma doswiadczenia na tyle
Edytowany przez wrednababa56 21 maja 2013, 22:59
- Dołączył: 2012-01-26
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 8496
21 maja 2013, 23:01
Ja lubię psychiczne i fizyczne poczucie połączenia z ukochaną osobą.
Kocham to, że mogę być blisko z mężczyzną, którego kocham.
21 maja 2013, 23:03
Moim zdaniem musisz mieć jakieś schorzenie na tym punkcie, bo to co mówisz nie jest normalne.
I nie mów, że nic w tym nie ma dziwnego, bo tak nie jest.
Może masz jakieś negatywne przeżycia z dzieciństwa związane z seksem? Może coś się odrzuciło? Może ktoś Cię skrzywdził?
Przyczyn może być wiele.
Ale ja sobie nie wyobrażam nie uprawiać seksu z moim partnerem. Nie ma przyjemniejszej rzeczy na świecie.
- Dołączył: 2011-02-02
- Miasto: --
- Liczba postów: 201
21 maja 2013, 23:27
Hmmm... dziwne masz myslenie szczerze mowiac. Seks z osoba ktora sie kocha jest jest jedna z najpiekniejszych rzeczy ze wszystkich jakie mozna doswiadczyc - no przynajmniej ja tak uwazam ;) .
- Dołączył: 2011-06-15
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3167
21 maja 2013, 23:42
bliskość, wzajemne pożądanie i oczywiście zajebiste odczucia :D
- Dołączył: 2013-05-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 486
21 maja 2013, 23:51
dobrze dobrany partner, satysfakcja z uzyskanych orgazmów, mnóstwo pozytywnych emocji, miłość. To jest coś co sprawia- że osoba będąca w związku i szaleńczo kochająca partnera i który to partner podoba się owej kobiecie- uwielbia seks i tę intymną bliskość.
- Dołączył: 2010-09-27
- Miasto: Brussel
- Liczba postów: 13213
21 maja 2013, 23:58
seks jest fajny ale to zalezy ja z moim facetem sie nie nudze :) nasladowalismy aktorow z 9 i pol tygodnia :)
- Dołączył: 2013-04-14
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2349
22 maja 2013, 00:09
Przereklamowany to nie... ale z czasem się nudzi... Niestety... Jak pamiętam jak miałem dwadzieścia kilka lat i w robocie o czym się ciągle mówiło? O dupczeniu... I byłe też starsze koleżanki i zawsze mi mówiły, że zobaczysz kiedyś Ci się znudzi... Pukałem się wtedy w głowę - dziś będąc w ich wtedy wieku muszę im przyznać racje. Z czasem nie da się już nic więcej wymyślić, a "wymyślaliśmy" wiele - o szczegółach nie będę pisał, wskaże tylko kierunek, że w naszej sypialni do dwóch osób się nie ograniczało
![]()
polecam też na imprezy w zaufanym gronie
www.impka.com - Dołączył: 2012-11-04
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 282
22 maja 2013, 00:22
seks jest świetny , robisz coś nie tak
albo po prostu razem z partnerem tak wyglądacie :D
skoro lubisz się masturbować to jednak coś w tym jest , tylko źle się do tego zabierasz . współczuję :D
- Dołączył: 2009-05-20
- Miasto:
- Liczba postów: 15489
22 maja 2013, 00:23
mnie też w pewnym moemencie to znudziło, jakoś przestałam odczuwać pociąg seksualny, ale odkąd poznałam ostatnio pewną osobę to bez przerwy o tym myślę, absolutna fascynacja jej osobą, charakterem, wspaniałym delikatnym ciałem, chemia, coś niesamowitego
Edytowany przez manru 22 maja 2013, 00:23