Temat: Pierwszy raz - żałujecie?

Przed chwilą natknęłam się tutaj na temat dot. pierwszego razu.
Swojego nie wspominam dobrze: 18 lat, spontan z przypadkowym chlopakiem, po alkoholu, w nieciekawym miejscu. Co gorszego można sobie wyobrazić?
Zastanawiam sie, czy są tutaj osoby, które były równie głupie jak ja i też tego żałują?
Nie ma się co spieszyć, czasu później nie cofniecie!

Pasek wagi
W wieku 16 lat, z moim obecnym chłopakiem (w sumie już prawie mężem, ponad 8 lat razem)- nie załuję, mimo że szybko zaczęłam. Najlepsze jest to, że nie potrafię sobie w ogóle przypomnieć okoliczności tego wydarzenia (nie, nie byłam pijana)- po prostu tyle mielisśmy "podejść", że jakoś się zamazało:P
z jednej strony żałuję, bo to był dupek, ale go kochałam. Wolałabym przeżyć swój pierwszy raz z obecnym chłopakiem.. ;)
W sumie żałuję, że to tak wyszło, ale to dość skomplikowana kwestia.
Nie mam jeszcze za sobą, wyznaję zasadę, że warto poczekać do ślubu ;-) Mam 20 lat.
Pasek wagi
miałam 17 lat, prawie się nie znaliśmy, czy żałuję? nie wiem, rozstaliśmy się co jest dosyć oczywiste ale pierwszy raz zmienił moje podejście do seksu całkowicie 
Pasek wagi
Nie żałuję.Zrobiłam to mając 18lat z chłopakiem,którego kochałam odkąd zobaczyłam go po raz pierwszy mając 5lat.Od dziecka ciągnęło nas do siebie,mizianka zaczęliśmy bardzo wcześnie.Nawet mając 9-11lat chodziliśmy ze sobą aż 2 lata!Co do tego pierwszego razu...nie było romantycznie bo w piwnicy...ale zeszłam do niego wiedząc czego chcę.Był to taki pokoik zrobiony, tam z przyjaciółmi spędzaliśmy czas.Każde z nas w ciemności leżało na osobnych wersalkach i rozmawialiśmy,flirtowaliśmy,podpuszczałam go..i stało się.Podobało mi się.

MamaMychy napisał(a):

Nie żałuję.Zrobiłam to mając 18lat z chłopakiem,którego kochałam odkąd zobaczyłam go po raz pierwszy mając 5lat.Od dziecka ciągnęło nas do siebie,mizianka zaczęliśmy bardzo wcześnie.Nawet mając 9-11lat chodziliśmy ze sobą aż 2 lata!Co do tego pierwszego razu...nie było romantycznie bo w piwnicy...ale zeszłam do niego wiedząc czego chcę.Był to taki pokoik zrobiony, tam z przyjaciółmi spędzaliśmy czas.Każde z nas w ciemności leżało na osobnych wersalkach i rozmawialiśmy,flirtowaliśmy,podpuszczałam go..i stało się.Podobało mi się.

Fajna historia:)
Pasek wagi
Nie żałuję, miałam 18 lat, a z tym chłopakiem jesteśmy do tej pory ze sobą i myślę, że to nas baaaaaardzo zbliżyło ze sobą i jeszcze bardziej związało emocjonalnie.
Pasek wagi
miałam 20-21 lat, była to po 1,5 roku związku, do dziś jesteśmy razem - obecnie zaręczeni mhm a ja bylo? jak dzisiaj to wspominam to śmiesznie :)
Oj żałuję. W sumie to też był pierwszy raz z chłopakiem którego ledwie znałam. Za to był niezłym ogierem i sporo się od niego nauczyłam :D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.