Temat: Co sądzicie?

Co sądzicie o takiej "metodzie antykoncepcji" jednocześnie jak prezerwatywa plus stosunek przerywany? Tzn. stosunek z gumką i wyjście przed wytryskiem. Można powiedzieć, że daje pewność, że dziewczyna nie zajdzie w ciąże? Stosuje ktoś coś takiego?

evelka1991 napisał(a):

jak nie zsunie się ani nie pęknie to masz pewność ze nie będziesz :) nawet  jak skończy w środku...


dokadnie
U mnie sama prezerwatywa i zadnej wpadki od 15 lat
Pasek wagi
Beznadzieja. Ja bym na takie coś się nie zgodził. Kobieta będzie czerpać przyjemność na całego a facet się powstrzymywał? Na początku może wytrzyma, później nie. 
i pomyśl troche o swoim facecie :) Tobie nie było by tak miło na jego miejscu ":) chłopak nerwicy sie nabawi :D 

moonwalk napisał(a):

Matyliano napisał(a):

boze, biedny facet
eee bez przesady, okresu nie ma, rodzić nie musi - korona mu zgłowy nie spadnie jak się trochę poświęci :P

dokładnie ;)
Dla mnie to idiotyzm. Jak sie nie ma pojecia o seksie i antykoncepcji to sie go nie uprawia. Dla pewnosci zastosowalabym jeszcze pigulki i kalendarzyk.

evelka1991 napisał(a):

i pomyśl troche o swoim facecie :) Tobie nie było by tak miło na jego miejscu ":) chłopak nerwicy sie nabawi :D 
Tylko co w tej sytuacji moge zrobić? Facet sam tak na początku zaproponował i od początku wyciągał go przed wytryskiem. A ja nie chciałam bez gumki... Wiadomo że oboje wolelibyśmy bez niczego ale jakiś czas musimy się pomęczyć. Bardzo chcemy mieć dzieci ale jeszcze nie teraz... TO NIE JEST TAK ŻE JA GO ZMUSIŁAM DO STOSOWANIA TAKIEJ METODY :)
Edytowane:
Teraz doczytałam, że sam to wymyslił

Za jakie grzechy taką krzywdę sobie robi. Wyobraź sobie że niedługo Cie poniesie a on leje na ciebie zimną wodę. Pewnie tak on się czuje myśląc ciągle że już czas wyskoczyć a zbliża się uniesienie i...puf koniec, czas wyjść. Się do tego nie przyzna ale na 99% tak jest. Nawet w 50% nie może  poczuć smaczku orgazmu.

Wybij mu to z głowy. To jest nawet medycznie niezdrowe. Jeśli prezerwatywa nie pęknie i jest dobrze założona i dostosowana to jest wystarczające zabezpieczenie. Jak tak się boicie to idź po receptę po piguły, plastry lub globulki. Możliwości jest wiele..Faceci są ograniczeni co do wiedzy o antykoncepcji. Ty wyjdź z inicjatywa i zaproponuj coś innego. Ginekolog nawet Ci doradzi.
Pasek wagi
Jeśli zabezpieczacie się prezerwatywą i stosujecie ją zgodnie z instrukcją, to na pewno nie zajdziesz w ciążę. Jeśli mężczyzna skończy w prezerwatywie, to nic się nie stanie, bo lateks nie przepuści spermy. Nie widzę sensu wyjmowania członka z pochwy tuż przed wytryskiem, ew. jeśli chcecie, żeby on skończył np. na Twoim brzuchu, to tak ;) 
Dla mężczyzny kontrolowanie się w tej kwestii może być frustrujące. 
Pasek wagi

XXkilo napisał(a):

Za jakie grzechy mu taka krzywdę robisz. Wyobraź sobie że niedługo Cie poniesie a on leje na ciebie zimną wodę. Tak on się czuje myśląc ciągle że już czas wyskoczyć a zbliża się uniesienie i...puf koniec.. Czerpiesz korzyść a jemu nawet w 50% nie dajesz poczuć smaczku orgazmu. Wybij mu to z głowy. To jest nawet medycznie niezdrowe. Jeśli prezerwatywa nie pęknie i jest dobrze założona i dostosowana to jest wystarczające zabezpieczenie. Jak tak się boicie to idź po receptę po piguły, plastry lub globulki. Możliwości jest wiele..

Zgadzam się 
Pasek wagi

kompletnie bez sensu. otoz dlaczego

1. nawet jesli peknie to i tak jest ryzyko ciazy

2. bez orgazmu mozna wydzielac nasienie tak czy siak (nasz przypadek, z tym ze my nie stosowalismy przerywanca jako antykoncepcje)

3. dlaczego ty masz miec przyjemnosc a on nie. 



© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.