Temat: Pierwszy raz..

Witam!
Jestem z chłopakiem prawie 3lata, Ja mam  niedługo18 lat , tak samo On. Nie jesteśmy doświadczeni.
Planujemy pierwszy raz na wakacje. Ogólnie boję się że coś może nie wyjść..
W jaki sposób to musimy zrobić?! Czytałam, że najlepszą pozycją jest tradycyjna- jak Wy myślicie??
Oboje wiemy że muszę być dobrze nawilżona, tak więc te rzeczy mamy już za sobą.
Boję się że przy pierwszym razie będę się strasznie denerwować. .
Piszcie wszystko co wiecie na ten temat, większa wiedza bardzo mi się przyda :))
Planowanie pierwszego razu? W jakim świecie ja żyję... Masz jak w banku, że Wam nie wyjdzie. To ma być spontan, namiętność, pasja, pożądanie (co nie znaczy, że nie można zrobić tego z głową i pomyśleć wcześniej o zabezpieczeniu!). A nie planowanie, kiedy, jak... Macie oboje czuć, że tego chcecie, właśnie w tej chwili, a nie planujecie jak wyjście na zakupy... Masakra...

Ja swojego pierwszego razu nie żałuję, bo miałam go z facetem, który jest moim mężem. I miałam niecałe 19 lat. Nie planowaliśmy, że zrobimy to w piątek o 19. Po prosu nastał ten moment i już.
Skoro boisz się seksu, to znaczy, że jeszcze nie dorosłaś do tego, żeby go uprawiać. Zazwyczaj pierwszy raz jest wtedy gdy obie osoby usilnie potrzebują rozładowania i wtedy nie myśli się nad tym, czy to pierwszy raz czy dwudziesty pierwszy, tylko się to robi, oczywiście z zabezpieczeniem.
Pasek wagi
18 lat to dobry wiek ;)

Ja o wiele za wcześnie zaczełam ale na szczęście nadal jestem z tym samym chłopakiem od 3 lat ;)  Nie bój się i przede wszystkim nie denerwuj tylko spokojnie to ma być miłe przeżycie a nie same stresy i planowania :P

littlenfat napisał(a):

Skoro boisz się seksu, to znaczy, że jeszcze nie dorosłaś do tego, żeby go uprawiać. Zazwyczaj pierwszy raz jest wtedy gdy obie osoby usilnie potrzebują rozładowania i wtedy nie myśli się nad tym, czy to pierwszy raz czy dwudziesty pierwszy, tylko się to robi, oczywiście z zabezpieczeniem.


A nie wtedy, kiedy bardzo się kochają i chcą być ze sobą tak blisko, jak tylko to możliwe? Kiedy chcą dzielić się sobą samym z drugą osobą, dać jej to, co jest zarezerwowane tylko dla niej? 

sukces.ma.rozmiar.S napisał(a):

Planowanie pierwszego razu? W jakim świecie ja żyję... Masz jak w banku, że Wam nie wyjdzie. To ma być spontan, namiętność, pasja, pożądanie (co nie znaczy, że nie można zrobić tego z głową i pomyśleć wcześniej o zabezpieczeniu!). A nie planowanie, kiedy, jak... Macie oboje czuć, że tego chcecie, właśnie w tej chwili, a nie planujecie jak wyjście na zakupy... Masakra...Ja swojego pierwszego razu nie żałuję, bo miałam go z facetem, który jest moim mężem. I miałam niecałe 19 lat. Nie planowaliśmy, że zrobimy to w piątek o 19. Po prosu nastał ten moment i już.


Dokładnie nie planujcie tego na konkretny moment bo tak się zestresujecie że wszystko pójdzie nie tak, dobrze że myślicie o nawilżeniu, ale pomyślcie przede wszystkim o zabezpieczeniu.
Ja też swojego pierwszego razu nie żałuje i uważam za bardzo udany :P też miałam go z teraz moim mężem i miałam 21 lat i jest to dla mnie powód do dumy :)

sukces.ma.rozmiar.S napisał(a):

littlenfat napisał(a):

Skoro boisz się seksu, to znaczy, że jeszcze nie dorosłaś do tego, żeby go uprawiać. Zazwyczaj pierwszy raz jest wtedy gdy obie osoby usilnie potrzebują rozładowania i wtedy nie myśli się nad tym, czy to pierwszy raz czy dwudziesty pierwszy, tylko się to robi, oczywiście z zabezpieczeniem.
A nie wtedy, kiedy bardzo się kochają i chcą być ze sobą tak blisko, jak tylko to możliwe? Kiedy chcą dzielić się sobą samym z drugą osobą, dać jej to, co jest zarezerwowane tylko dla niej? 


Taki scenariusz zazwyczaj spotykam tylko w komediach romantycznych. Dla mnie sex to sposób rozładowania napięcia między dwoma osobami, a nie efekt bezwarunkowej miłości, bo nie wierze w miłość.
Pasek wagi

littlenfat napisał(a):

sukces.ma.rozmiar.S napisał(a):

littlenfat napisał(a):

Skoro boisz się seksu, to znaczy, że jeszcze nie dorosłaś do tego, żeby go uprawiać. Zazwyczaj pierwszy raz jest wtedy gdy obie osoby usilnie potrzebują rozładowania i wtedy nie myśli się nad tym, czy to pierwszy raz czy dwudziesty pierwszy, tylko się to robi, oczywiście z zabezpieczeniem.
A nie wtedy, kiedy bardzo się kochają i chcą być ze sobą tak blisko, jak tylko to możliwe? Kiedy chcą dzielić się sobą samym z drugą osobą, dać jej to, co jest zarezerwowane tylko dla niej? 
Taki scenariusz zazwyczaj spotykam tylko w komediach romantycznych. Dla mnie sex to sposób rozładowania napięcia między dwoma osobami, a nie efekt bezwarunkowej miłości, bo nie wierze w miłość.


No to szczerze Ci współczuję.

KarO. napisał(a):

ja uważąm, że wszystko powinno wyjść na spontanie ;dnie lubie takiego planowania, ale to jest moje zdanie xDuważam, że nie ma się co denerwować. :)
jedyne co może wyjść to spontan.
nie da się w życiu nic zaplanować, tym bardziej 1 razu. Jeśli się boisz, to nie jesteś jeszcze gotowa. Musisz poczekać. No chyba, że chłopak naciska, to powinnaś się dobrze zastanowić nad tym związkiem
moim zdaniem jesteś niedojrzała psychicznie skoro tak planujesz, boisz się. 
Ja mam 18 lat i swój pierwszy raz mam za sobą ( jestem tez z chłopakiem juz ponad 3 lata ) i nie bałam się, wyszło spontanicznie :) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.