11 lutego 2013, 21:26
Jestem 3,5 roku po ślubie i zbrzydły mi już prezerwatywy. Zawsze, jak robi się gorąco trzeba na moment przerwać, żeby ją nałożyć. Nie mówiąc już o tym, że doznania są... Jakie są. Stąd też moje pytanie:
jakich środków antykoncepcyjnych używacie?
Jakie są ich plusy i minusy? Znam całą listę środków anty, ale ciekawa jestem Waszych osobistych doświadczeń i obserwacji. Ja na przykład boję się zaufać plastrom...
Edit: mamy już dziecko, ale planujemy kolejne, jednak nie wcześniej niż za 1-1,5 roku. Myślę, że to też ma znaczenie (sterylizacja odpada
![]()
swoją drogą przeczytałam w internecie, że ta metoda nie daje 100% skuteczności).
Edytowany przez sukces.ma.rozmiar.S 11 lutego 2013, 21:28
- Dołączył: 2011-08-26
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 4278
11 lutego 2013, 22:27
Biore tabletki od 17 roku życia, z przerwami ;) żadnych efektów ubocznych
11 lutego 2013, 22:28
Moja mama używała wkładki domacicznej, jak ją wciągnęła to bez problemu zaszła w kolejną ciążę z moją siostrą :)
- Dołączył: 2009-06-07
- Miasto: Koszalin
- Liczba postów: 6718
11 lutego 2013, 22:28
Gumki. Bez jaj że psuje to nastrój. Przecież to tylko chwila jak ją ubierze
- Dołączył: 2011-02-12
- Miasto: Nie Powiem -
- Liczba postów: 14
11 lutego 2013, 22:31
Brałam tabletki przez 17 lat z przerwami na zrobienie dzieci.
Plusy to: spokój i pewność ( w moim przypadku 100%).
Minusy: spadek libido i to że trzeba pamiętać o tabletce.
Rok temu okazało się że mam guzka i cystę w piersi. Lekarz twierdzi że może to być spowodowane długoletnim braniem tabletek antykoncepcyjnych i zakazał mi je stosować. Stwierdził również że najlepsze zabezpieczenie w tej chwili to spirala. Zresztą po tej niedawnej akcji z tabletkami we Francji myślę że nie zdecydowałabym się już na żadne nawet gdybym była zdrowa.
- Dołączył: 2012-02-06
- Miasto: Chełm
- Liczba postów: 9990
11 lutego 2013, 22:31
Ja tylko prezerwatywy. Ale też sie zastanawiam nad jakas zmiana, bo wiadomo, ze ma skutecznosc jakies 90% wiec troche sie boje, wiedzac, że dziecka nie chce miec na 101%. Tabletek nie chce. Obecnie jestem w kropce.
- Dołączył: 2011-06-15
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 3167
11 lutego 2013, 22:35
pigułki i żadnych skutków ubocznych :)
- Dołączył: 2012-06-11
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 1032
11 lutego 2013, 22:39
Pigułki. Skutków ubocznych nie widać, ale mam głupie przeczucie, że tam w środku robi to niezły bałagan.
- Dołączył: 2012-06-01
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 6323
11 lutego 2013, 22:40
brałam tabletki, potem staraliśmy się o dzidzię no i teraz sex w ciąży bez zabezpieczeń a gumki zazwyczaj stosowaliśmy dla urozmaicenia niż z potrzeby...