Temat: Seks w aucie.

cancri napisał(a):

Seks w samochodzie jest beznadziejny, na pierwszy raz to już zupełnie.Nie wiem jakich filmów się naoglądałaś, ale to jest okrutnie niewygodne.

mirabilis1 napisał(a):

Ojtam, dziewczyna całe zycie na kolacje jadła chleb ze smalcem i jej sie wydaje, ze jest Master Szefem. Nie zabierajcie jej fartucha:)))

Kenayaa napisał(a):

mirabilis1 napisał(a):

Ojtam, dziewczyna całe zycie na kolacje jadła chleb ze smalcem i jej sie wydaje, ze jest Master Szefem. Nie zabierajcie jej fartucha:)))

Ej o co tobie chodzi że tak po niej jeździsz? Nie każdy kocha pościel i grzeczny seks... Zazdrościsz jej że ma takie pomysły czy odwagę zrobić coś takiego ? Bo tak to wygląda. Poza tym ona wcale nie pytała co wy o tym myślicie tylko zadała konkretne pytania, które również mogłaby zadać planując seks w łóżku na misjonarza...;/ 

Kenayaa napisał(a):

mirabilis1 napisał(a):

Ojtam, dziewczyna całe zycie na kolacje jadła chleb ze smalcem i jej sie wydaje, ze jest Master Szefem. Nie zabierajcie jej fartucha:)))

Ej o co tobie chodzi że tak po niej jeździsz? Nie każdy kocha pościel i grzeczny seks... Zazdrościsz jej że ma takie pomysły czy odwagę zrobić coś takiego ? Bo tak to wygląda. Poza tym ona wcale nie pytała co wy o tym myślicie tylko zadała konkretne pytania, które również mogłaby zadać planując seks w łóżku na misjonarza...;/ 

mirabilis1 napisał(a):

Kenayaa napisał(a):

mirabilis1 napisał(a):

Ojtam, dziewczyna całe zycie na kolacje jadła chleb ze smalcem i jej sie wydaje, ze jest Master Szefem. Nie zabierajcie jej fartucha:)))

Ej o co tobie chodzi że tak po niej jeździsz? Nie każdy kocha pościel i grzeczny seks... Zazdrościsz jej że ma takie pomysły czy odwagę zrobić coś takiego ? Bo tak to wygląda. Poza tym ona wcale nie pytała co wy o tym myślicie tylko zadała konkretne pytania, które również mogłaby zadać planując seks w łóżku na misjonarza...;/ 

Nie zazdroszczę, bo nie takie pomysły i nie taka odwagę mam, Twoje bagienne wynurzenia moga sie chować.:). Tylko wkurza mnie zdarta płyta i odporność na argumenty. Ale do dyskusji trzeba dorosnac.