- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 lutego 2013, 10:52
2 lutego 2013, 11:49
wy naprawde lepiej sie czujecie jak kogos objedziecie na forum za to ze zadal pytanie ktore waszym zdaniem jest smieszne, glupie czy jest przejawem niedojrzalosci? jesli nie chcecie lub nie potraficie odpowiedziec kulturalnie nie obrazajac innych osob to lepiej oszczedzajacie paluszki na tematy w ktorych wasze wypowiedzi moga byc pomocne. majac wiecej czy mniej lat kazda z nas panikowala z jakiegos powodu i jaki jest sens tylko pogarszac samopoczucie juz majacej sie zle i zmartwionej osoby? czujecie sie przez to dojrzalsze, lepsze, madrzejsze? brak krwawienia nie musi swiadczyc o ciazy, jest wiele innych mozliwych powodow. ale i ciaza moze sie zdarzyc mimo regularnego przyjmowania antykoncepcji, choc ryzyko minimalne.
2 lutego 2013, 11:49
2 lutego 2013, 11:52
shenzi - chyba nie rozumiesz, co mam do przekazania.Ja rozumiem nerwy ale nie panikę. Nie pojmuję tego, że ktoś uprawia seks ale ciąża mu może zburzyć całe życie.Współżycie wymaga odrobinę dojrzałości i rozsądku, nie sądzisz?
2 lutego 2013, 11:53
2 lutego 2013, 11:55
hey .. wiem ze już pisałam nie chce się powtarzać ... ale już tego nie wytrzymuję ... ciągle się martwię ...zażywam środki anty (dodam ze regularnie, nie pominełam żadnej dawki)
2 lutego 2013, 12:03
Edytowany przez d733663f951c585788d27eb3807dd78d 2 lutego 2013, 12:12
2 lutego 2013, 12:03
2 lutego 2013, 12:04
na 100% nie jesteś w ciąży...te wpadki po anty zdarzają się tylko jak się nie zazywa ich regularnie, albo pomija dawkę...nie wkręcaj się... bo widać ludzie są zbyt uszczypliwi na tym forum!!!hey .. wiem ze już pisałam nie chce się powtarzać ... ale już tego nie wytrzymuję ... ciągle się martwię ...zażywam środki anty (dodam ze regularnie, nie pominełam żadnej dawki)
2 lutego 2013, 12:06
A ja rozumiem tę panikę. Przecież to oczywiste, po coś się zabezpieczają. I nie chcą dziecka. Więc ewentualne jego pojawienie się to byłby problem. To nie jest brak odpowiedzialności. Tylko odpowiedzialność. Jestem ciekawa, czy wszystkie tak głośno krzyczące utrzymywałyby "abstynencje" gdyby ciąży nie chciały.
2 lutego 2013, 12:10
A ja rozumiem tę panikę. Przecież to oczywiste, po coś się zabezpieczają. I nie chcą dziecka. Więc ewentualne jego pojawienie się to byłby problem. To nie jest brak odpowiedzialności. Tylko odpowiedzialność. Jestem ciekawa, czy wszystkie tak głośno krzyczące utrzymywałyby "abstynencje" gdyby ciąży nie chciały.
Edytowany przez d733663f951c585788d27eb3807dd78d 2 lutego 2013, 12:11