- Dołączył: 2011-12-03
- Miasto: Sieradz
- Liczba postów: 2001
24 stycznia 2013, 12:19
Od jakiegoś czasu leczę niedoczynność tarczycy.Od tego czasu mam o wiele mniejszy apetyt na seks. Nic mi się nie chce. drażni mnie fakt ze Mojemu facetowi potrzeba aż tylu zbliżeń.
Kiedyś byłam wulkanem energii, to ja bylam tą aktywniejszą a teraz...
jak na to zaradzić?
macie tez takie problemy?
- Dołączył: 2012-04-24
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2050
24 stycznia 2013, 12:29
podłączam się pod pytanie. Bo mam tak samo
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 2946
24 stycznia 2013, 12:35
Ja mam tyko zimą tak. Totalnie nic mi się nie chce. Biorę zimą bodymax i systematycznie ćwiczę i jest ciut lepiej.
- Dołączył: 2005-12-13
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3048
24 stycznia 2013, 12:36
niestety jest to efekt uboczny ogólnego spadku energii przy niedoczynności
po ustabilizowaniu TSH libido powinno wrócić do normy
- Dołączył: 2011-12-03
- Miasto: Sieradz
- Liczba postów: 2001
24 stycznia 2013, 12:36
chciałabym się dowiedzieć czy da się to jakoś przeskoczyć, o znów chce się cieszyc seksem
ale ja mam juz ustabilizowane tsh
Edytowany przez evek19 24 stycznia 2013, 12:36
- Dołączył: 2005-12-13
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3048
24 stycznia 2013, 12:41
hmm, to może pogadaj z endo na ten temat
u mnie wróciło do normy
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 2946
24 stycznia 2013, 12:42
evek19 napisał(a):
chciałabym się dowiedzieć czy da się to jakoś przeskoczyć, o znów chce się cieszyc seksemale ja mam juz ustabilizowane tsh
Ja też mam już ustabilizowane, a dalej nie mam energii. Tylko u mnei to przeważnie od późnej jesieni do wiosny tak się męczę.
A ćwiczysz coś systematycznie?
- Dołączył: 2011-12-03
- Miasto: Sieradz
- Liczba postów: 2001
24 stycznia 2013, 12:43
nie ćwiczę, a to by pomogło?
- Dołączył: 2010-01-13
- Miasto: Mauritius
- Liczba postów: 2946
24 stycznia 2013, 12:46
Powiem Ci tak, że mi to pomaga, troszkę bo troszkę, ale zawsze.
Jak nie ćwiczyłam nic, to ciągle mi się chciało spać. Na nic nie miałam ochoty, o seksie i innych przyjemnościach to już nie wspomnę.
Teraz jak wróciłam do systematycznych ćwiczeń to już nie jestem taka ciągle zmęczona i mam większą ochotę na seks.
- Dołączył: 2011-12-03
- Miasto: Sieradz
- Liczba postów: 2001
24 stycznia 2013, 12:49
muszę spróbować... ale jakie ćwiczenia? jakieś konkretne czy obojętnie co?