Temat: tarczyca a libido

Od jakiegoś czasu leczę niedoczynność tarczycy.Od tego czasu mam o wiele mniejszy apetyt na seks. Nic mi się nie chce. drażni mnie fakt ze Mojemu facetowi potrzeba aż tylu zbliżeń.
Kiedyś byłam wulkanem energii, to ja bylam tą aktywniejszą a teraz...
jak na to zaradzić?
macie tez takie problemy?
Pasek wagi
podłączam się pod pytanie. Bo mam tak samo
Ja mam tyko zimą tak. Totalnie nic mi się nie chce. Biorę zimą bodymax i systematycznie ćwiczę i jest ciut lepiej.

niestety jest to efekt uboczny ogólnego spadku energii przy niedoczynności

po ustabilizowaniu TSH libido powinno wrócić do normy

chciałabym się dowiedzieć czy da się to jakoś przeskoczyć, o znów chce się cieszyc seksem

ale ja mam juz ustabilizowane tsh
Pasek wagi

hmm, to może pogadaj z endo na ten temat

u mnie wróciło do normy 

evek19 napisał(a):

chciałabym się dowiedzieć czy da się to jakoś przeskoczyć, o znów chce się cieszyc seksemale ja mam juz ustabilizowane tsh

Ja też mam już ustabilizowane, a dalej nie mam energii. Tylko u mnei to przeważnie od późnej jesieni do wiosny tak się męczę.
A ćwiczysz coś systematycznie?
nie ćwiczę, a to by pomogło?
Pasek wagi
Powiem Ci tak, że mi to pomaga, troszkę bo troszkę, ale zawsze.
Jak nie ćwiczyłam nic, to ciągle mi się chciało spać. Na nic nie miałam ochoty, o seksie i innych przyjemnościach to już nie wspomnę.
Teraz jak wróciłam do systematycznych ćwiczeń to już nie jestem taka ciągle zmęczona i  mam większą ochotę na seks.
muszę spróbować... ale jakie ćwiczenia? jakieś konkretne czy obojętnie co?
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.