Temat: Wasze fetysze ;)

Zainspirowana tematem, który powstał niedawno : Jak często kochacie się z partnerami ?
Ja pytam : Jakie są fetysze Wasze i Waszych partnerów ?
                Spełniacie swoje wszystkie zachcianki, czy macie jakieś granice, których nie przekroczycie ? 

Może ja zacznę :
Ja lubię ostry seks, czy też lekkie SM, co podłącza się pod fetysz : ciągnięcie za włosy, mocne pchnięcia..
kajdanki, zawiązywanie oczu i wszystko w ten deseń.
Mój facet za to jest prawdziwym fetyszystą : całowanie, lizanie, ssanie moich stóp to dla niego jedna z przyjemniejszych rzeczy, ostatnio wymyślił, żebym oddała mocz na niego, co mi się średnio uśmiecha  + to, że uwielbia mnie doprowadzać do wytrysku - wiadomo, ego rośnie 

Powiecie, jak u Was ;)?

kitty104 napisał(a):

Keira12 oj tak tak a czasami jak tak się zacznę na niego lampić z takim podjraniem, a on jeszcze mnie złapie za kolanko tooo hohoh ślizgam się na własnym... hahahaha


padłam ze śmiechu! ale hasło

monika20monika napisał(a):

Nie wszystkie ;grzeczne: poszły spać - ja wciąż czytam :)

No uważaj bo ktoś uwierzy, że jesteś grzeczna 

monika20monika napisał(a):

Nie wszystkie ;grzeczne: poszły spać - ja wciąż czytam :)
i jak wrazenia ? :>>
niektóre nie poszły, ale nie lubią "gadać" tylko "dzialać". Zresztą podejrzewam, że z moimi (naszymi)  fetyszami odesłałybyście mnie na terapię do psychiatry, albo nasłały policję na Mojego;)

amarsoaador napisał(a):

monika20monika napisał(a):

Nie wszystkie ;grzeczne: poszły spać - ja wciąż czytam :)
No uważaj bo ktoś uwierzy, że jesteś grzeczna 


jestem :(

olenka1288 napisał(a):

kitty104 napisał(a):

Keira12 oj tak tak a czasami jak tak się zacznę na niego lampić z takim podjraniem, a on jeszcze mnie złapie za kolanko tooo hohoh ślizgam się na własnym... hahahaha
padłam ze śmiechu! ale hasło

Powstań ! 
i wiecie co jeszcze lubię: lizać jego tyłeczek, ale tak bardzo głęboko....

amarsoaador napisał(a):

FammeFatale22 napisał(a):

Keira12 napisał(a):

amarsoaador napisał(a):

Keira12 napisał(a):

kitty104 napisał(a):

hehe ale z dłoniami też coś mam ! Jak tak czasami jedziemy autem i on tak zmienia biegi i trzyma tą kierownicę. A ja tak się patrze na jego łapki to od razu mam kosmate myśli i.... wyruchałabym!
hahahhaha ja to samo! uwielbiam jak prowadzi samochód! a co do spuszczania sie na twarz, zawsze sie ze mnie smieje bo potem mam jedno oko mniejsze, czerwone iwgl smiesznie wyglądam :D
Jak w oko wleci, to katastrofa Ale chociaż jest wesoło 
dokładnie :D ja tam sie czasem lubie pomśmiac w trakcie, przed lub po :Dhmmm mój D. śpi, chyba wiem jak go obudzic (tez sie nakręciłam) :D tylko ze dzisiaj juz z 3 razy nie wiem czy da rade jeszcze raz :((
Uwaga, na Pulsie leci film "Bez litości" , za chwilę będą biedną ofiarę... Wiecie,co.
Właśnie to oglądam :D

:)
Pasek wagi

cleo83 napisał(a):

niektóre nie poszły, ale nie lubią "gadać" tylko "dzialać". Zresztą podejrzewam, że z moimi (naszymi)  fetyszami odesłałybyście mnie na terapię do psychiatry, albo nasłały policję na Mojego;)

Czy ja wiem ? Podejrzewam, że wszystkie nie wymieniłyśmy każdego z fetyszy, coś zostawiłyśmy dla siebie ;)

olenka1288 napisał(a):

i wiecie co jeszcze lubię: lizać jego tyłeczek, ale tak bardzo głęboko....

łoooo to na ostro już widze ^^ mi sie chyba raz zdarzyło, mój ukochany ogólnie nie lubi jak dotykam jego tyłka i o :((

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.