- Dołączył: 2009-01-28
- Miasto: Wejherowo
- Liczba postów: 96
3 sierpnia 2010, 22:37
Witajcie!
Przejrzałam cały wątek i nie znalazłam podobnego tematu. Jestem pewna, że niektóre z nas z powodów religijnych, etycznych, zdrowotnych czy innych nie zdecydowały się na stosowanie antykoncepcji.
Moja przygoda z NPR zaczęła się w styczniu 2008 - od odkładania poczęcia. W kwietniu kategoria zmieniła się na szczęśliwy traf. Od tamtej pory zebrałam już 33 wykresy. I każdego dnia na nowo odkrywam swój cykl.
Dziewczyny stosujące NPR - łączmy się!
TU grupa dla Vitalijek stosujących NPR.
- Dołączył: 2010-05-05
- Miasto: mmm
- Liczba postów: 712
3 sierpnia 2010, 23:33
A może warto powiedzieć ile % kobiet stosujących NRP zachodzi w ciążę?
Myślę, że to jest PRZYDATNA informacja, o ile wcześniej się tym ktoś nie interesował.
Ja akurat wiem, ale promując takie metody wypadało by wspomnieć o ilości przypadków zajścia w ciąże stosując NPR na tle innych metod.
- Dołączył: 2009-01-28
- Miasto: Wejherowo
- Liczba postów: 96
3 sierpnia 2010, 23:41
Kobiet prawidłowo stosujących NPR ? W granicy 99%
Link
Porównanie do innych metod
Edytowany przez Talkaa 3 sierpnia 2010, 23:43
- Dołączył: 2010-05-05
- Miasto: mmm
- Liczba postów: 712
3 sierpnia 2010, 23:57
Z porównania wynika, że (wersja osób niezdyscyplinowanych):
- Stosując kalendarzyk na 100 kobiet 40 jest w ciąży
- A np. prezerwatywę na 100 kobiet 13.8
- tabletki na 100 kobiet tylko jedna (przy wersji zdyscyplinowanej ;))
Jeśli współżyjesz regularnie od 2 lat stosując tylko NRP i nie jesteś w ciąży - jestem pełna podziwu ;)
4 sierpnia 2010, 00:40
stosuje NPR od 8 lat...mam 2 dzieci (bliźniaki), seksimy się często, jak dla mnie nie ma lepszego sposobu na planowanie rodziny...oczywiście jestem zdania, że nie są to metody dla wszystkich
laureine- napewno kalendarzyk nie jest metodą naturalną...
- Dołączył: 2010-07-05
- Miasto: Grubasoland
- Liczba postów: 2751
4 sierpnia 2010, 01:11
NPR używam od urodzenia drugiego synka, co prawda nie do końca - bez dojścia. Ale wiem, kiedy mam dni płodne a kiedy nie, owulację tak samo. Mimo młodego wieku znam swój organizm w tym temacie :)
- Dołączył: 2009-03-12
- Miasto: Warszawianka
- Liczba postów: 8929
4 sierpnia 2010, 05:25
ja się nad tym stosowałam,bo nie zamierzam używać antykoncepcji hormonalnej,ani prezerwatyw.
Jednak jakoś dokładnie nie wiem na czym ta metoda polega.
- Dołączył: 2009-01-28
- Miasto: Wejherowo
- Liczba postów: 96
4 sierpnia 2010, 09:18
NPR to nie kalendarzyk!!!!!!!!!!!!!!!!
Niepokorna - zajrzyj na www.npr.pl i na www.28dni.pl i do grupy na Vitali (podałam wyżej)
Edytowany przez Talkaa 4 sierpnia 2010, 09:20
- Dołączył: 2010-05-05
- Miasto: mmm
- Liczba postów: 712
4 sierpnia 2010, 12:44
Stosować NRP, gdy bierze się opcję posiadania dzieci na bardziej poważnie - ok.
Ale czy poleciłybyście tę metodę z czystym sumieniem np. 16-17 latce? Ja nie.
- Dołączył: 2009-01-28
- Miasto: Wejherowo
- Liczba postów: 96
4 sierpnia 2010, 15:44
Tak. Na portalu 28dni poznałam kobiety, które stosowały ją od 17 roku życia nawet. ![]()
Pod okiem instruktora (wg mnie zajęcia powinny być dla chętnych dziewczyn w ramach przygotowania do życia w rodzinie) - można nauczyć się bezbłędnie rozpoznawać płodność.