5 września 2012, 19:46
tak ostatnio obserwuję tą/tego Grodzką w telewizji i się zastanawiam, jak zareagowałabym, gdyby nagle mój ojciec stwierdził, że teraz będzie.... mamą
![]()
... grodzka ma syna i on do niej teraz mówi ..mamo? co myślicie o tym, jakie byłyby wasze reakcje na takie dziwaczne zachowanie rodzica? dla mnie to dziwne na maxa i nie mogę tego skumać..;/
5 września 2012, 19:50
tak samo jak corka/syn cher.
- Dołączył: 2010-05-20
- Miasto: Meksyk
- Liczba postów: 11059
5 września 2012, 19:54
aleś znudzony, nie? na forum dla odchudzających sie (w większosci bab) siedzieć i durne tematy zakładać ;p
- Dołączył: 2011-07-21
- Miasto: Xxx
- Liczba postów: 3127
5 września 2012, 19:54
ja ze "skumaniem tego" nie miałabym problemu. myślę, że tylko chwilę byłabym w lekkim szoku na nową sytuację, ale po jakimś czasie zaakceptowałabym to.
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88310
5 września 2012, 20:06
Mój tato byłby dość brzydką kobietą, więc pewnie byłoby ciężko :P
5 września 2012, 20:25
chodziłabym z nim na babskie zakupy hahah:D
jakby szok opadł :D
5 września 2012, 20:38
Podobno pytali kiedyś Grodzką, czy chodzi święcić jajka - "raz poświęciłam. wystarczy":)
- Dołączył: 2012-02-27
- Miasto: Ciechanów
- Liczba postów: 1014
5 września 2012, 21:31
Mi się właśnie przypomniała scena z filmu "Testosteron"jak pokazywali bohaterów przebranych za kobiety(
tak jak tu od 2:50 i wyobraziłam sobie mojego tatę (dobre ponad 150 kg) przebranego za kobietę i ogarną mnie taki atak śmiechu jak kiedyś oglądając występ Kombi wyobraziłyśmy sobie z mamą tatę jako wokalistę tego zespołu;)
- Dołączył: 2012-02-04
- Miasto: Uk
- Liczba postów: 879
6 września 2012, 07:15
Nie, mówi do niej "Aniu", nie mamo. I on pogodził się z tym dosyć szybko z tego względu, że już wcześniej ojciec z nim na te tematy rozmawiał.
- Dołączył: 2009-05-18
- Miasto: Rajskie Wyspy
- Liczba postów: 88310
6 września 2012, 11:43
albatrosek napisał(a):
Nie, mówi do niej "Aniu", nie mamo. I on pogodził się z tym dosyć szybko z tego względu, że już wcześniej ojciec z nim na te tematy rozmawiał.
Ojciec czyli kto, Anna? ;-)