Temat: ciąża?

hej,
Mam problem.
Oczywiście spóźnia mi sie okres, zazwyczaj mam cykle ok 29-30 dniowe, ale dziś jest 34 dzień a okresu brak.
Robiłam przedwczoraj i wczoraj testy i nic, negatywne.
Przez dwa tygodnie (od 15 dnia cyklu) kochałam się sporo bez pezerwatywy, ale zawsze stosunek przerywany..
Ale druga sprawa jest taka ze cały lipiec sporo jeździłam, byłam dwa tygodnie w górach, a potem tydzien nad morzem, i moze to po prostu od zmiany klimatu? Nie wiem juz co mam myslec i zaczynam się stresowac coraz bardziej.
Może miał ktoś podobnie?
Jak myślicie?

EDIT: Z góry dziękuje za wszystkie pouczenia, że stosunek przerywany to nie antykoncepcja bla, bla.
Jak jestem w ciąży to tez dobrze i wiem, że to mozliwe po czymś takim, ale dziwię się, bo dwa testy wyszły negatywne, a okresu nie ma..
hej tez mam 13 lat..............................................
boziu jak czytam "stosunek przerywany" to mi uszy więdnął- zabezpieczenie żadne.
Najbezpieczniejszy czas, czyli dni niepłodne, są tuż przed okresem- kilka dni i zaraz po okresie.
(trzeba pamiętać że plemniki żyją ok 3 dni).
Pisze to co zaobserwowałam u siebie. Znawcą nie jestem.
Pasek wagi

prawana napisał(a):

może to być zmiana klimatu ale równie dobrze możesz być w ciąży a test tego jeszcze nie wykrył - i nie chrzań mi tu, że się boisz - trzeba było się zabezpieczać - bo na seks przerywany to może sobie co najwyżej małżeństwo (para) gotowe na dziecko pozwolić które dziecka się nie boi. Co to za sposób - seks przerywany?! Może cię ten spóźniony okres czego nauczy jeśli tym razem w ciąży nie jesteś

heh uwielbiam takie "porady".
Nie widzę, żebym napisała, że się boję?
Napisałam, że się stresuje, bo nie wiem co się dzieje, bo niby okresu brak, a testy negatywne.
Mam narzeczonego i bardzo byśmy się z dziecka też cieszyli, więc idź się swojej agresji pozbywac gdzie indziej.

summer55 napisał(a):

prawana napisał(a):

może to być zmiana klimatu ale równie dobrze możesz być w ciąży a test tego jeszcze nie wykrył - i nie chrzań mi tu, że się boisz - trzeba było się zabezpieczać - bo na seks przerywany to może sobie co najwyżej małżeństwo (para) gotowe na dziecko pozwolić które dziecka się nie boi. Co to za sposób - seks przerywany?! Może cię ten spóźniony okres czego nauczy jeśli tym razem w ciąży nie jesteś
heh uwielbiam takie "porady".Nie widzę, żebym napisała, że się boję?Napisałam, że się stresuje, bo nie wiem co się dzieje, bo niby okresu brak, a testy negatywne.Mam narzeczonego i bardzo byśmy się z dziecka też cieszyli, więc idź się swojej agresji pozbywac gdzie indziej.


Nie pękaj! Nie przejmuj się dogryzkami , pewnie same mądrale miały pietra nie raz, wiedzą jak to jest i teraz się wyżywają  ;)

znadiia napisał(a):

summer55 napisał(a):

hej,Mam problem.Oczywiście spóźnia mi sie okres, zazwyczaj mam cykle ok 29-30 dniowe, ale dziś jest 34 dzień a okresu brak.Robiłam przedwczoraj i wczoraj testy i nic, negatywne.Przez dwa tygodnie (od 15 dnia cyklu) kochałam się sporo bez pezerwatywy, ale zawsze stosunek przerywany..Ale druga sprawa jest taka ze cały lipiec sporo jeździłam, byłam dwa tygodnie w górach, a potem tydzien nad morzem, i moze to po prostu od zmiany klimatu? Nie wiem juz co mam myslec i zaczynam się stresowac coraz bardziej.Może miał ktoś podobnie?Jak myślicie?
Masz odpowiedź. Kto w tych czasach stosuje jeszcze przerywany?



Ja stosuje od 5 lat prawie codziennie i nie wpadłam 

tak moze to buc zmiana klimatu. poczekaj jeszcze z tydzien i jak okres sie nie pojawi idz do lekarza najlepiej bo test nie daje 100% pewnosci

werka1468 napisał(a):

znadiia napisał(a):

summer55 napisał(a):

hej,Mam problem.Oczywiście spóźnia mi sie okres, zazwyczaj mam cykle ok 29-30 dniowe, ale dziś jest 34 dzień a okresu brak.Robiłam przedwczoraj i wczoraj testy i nic, negatywne.Przez dwa tygodnie (od 15 dnia cyklu) kochałam się sporo bez pezerwatywy, ale zawsze stosunek przerywany..Ale druga sprawa jest taka ze cały lipiec sporo jeździłam, byłam dwa tygodnie w górach, a potem tydzien nad morzem, i moze to po prostu od zmiany klimatu? Nie wiem juz co mam myslec i zaczynam się stresowac coraz bardziej.Może miał ktoś podobnie?Jak myślicie?
Masz odpowiedź. Kto w tych czasach stosuje jeszcze przerywany?
Ja, od roku, bez wpadki Moim zdaniem może to być zmiana klimatu, ale dla pewności zrób jeszcze jeden test :)


Hehe,I JA! :) od 7 miesięcy, póki co bez wpadki ;) jak dla mnie zmiana klimatu mogła wpłynąć na brak okresu. Jest też wiele innych czynników, mi ostatnio okres spóźniał się dobre 2 tygodnie. Bez powodu a raczej z powodu stresu i wahań hormonalnych ;)

karotka.20 napisał(a):

Ja stosuje od 5 lat prawie codziennie i nie wpadłam 

No właśnie, i dużo jest takich przypadków, pewnie nawet więcej niż ciąż z przerywanego.
A w ciążę wcale nie jest tak banalnie zajść, wiadomo że zdarzają się wpadki, ale częsciej ludzie sie musza miesiącami i latami starać o dziecko..
Nom jeszcze poczekam, najwyżej jutro czy pojutrze kolejny test.
mysle, ze nie jestes;-))
Im bardziej się stresujesz i o tym myślisz- tym bardziej może się opóźniac, stres robi swoje ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.