Temat: antykoncepcja po porodzie

Ja po porodzie chcę tabletki ,pierwszy raz w zyciu będe je brać:) bo podobnie jak Ty kolejne dziecko za kilka lat.Mimo,ze teraz było planowane;)

Jezusie LAKTACJA TO NIE METODA ANTYKONCEPCYJNA!!!
 ile kobiet zachodzi w ciąże właśnie tego nie wiedząc!ja używam prezerwatyw i przy tym zostanę

ja  mialam pierwszy raz zastrzyk na 3 miesiace i pozniej 3 miesiace tabsy , ale niestety hormony zle znosilam i  juz daaawno nic nie biore.Przed ciaza przez 6 lat tez nic nie bralam.

dokladnie.... masakra jak wielka jest kobieca niewiedza .  ja za 3 tyg zakladam spirale - nie chce juz wiecej dzieci

Mam podobny problem jak ty. Tabletek wolalabym uniknac, same prezerwatywy to sie boje, moze spirala? sama nie wiem.

Rozmawiałam z lekarzem i przez laktację można nie zajść w ciąże przez krótki czas ale jednak :) Znalazłam też informację z artykułu:
" Kobieta, która karmi piersią, może być w stanie fizjologicznej niepłodności w czasie kilku pierwszych miesięcy po porodzie, jeśli zostaną spełnione następujące warunki:

• dziecko ma mniej niż 6 miesięcy i jest karmione na żądanie,
• nie dostaje żadnych niemlecznych produktów, nie jest dopajane,
• ssie pierś przynajmniej 6 razy w ciągu doby, w dzień i w nocy, a przerwy w karmieniu nie przekraczają 5-6 godzin, także w nocy,
• łączny czas karmienia wynosi co najmniej sto minut,
• niemowlę nie ssie smoczka uspokajacza,
• stale utrzymuje się poporodowy brak miesiączki, czyli nie wystąpiła żadna wydzielina pochwy w okresie 56 dni po porodzie.

Jeśli spełnione są te warunki, prawdopodobieństwo zajścia w ciążę wynosi niespełna 1%. Okres niepłodności trwa przynajmniej 12 tygodni."

Dlatego też napisałam powyżej laktacje w cudzysłowie jako metodę anty :) I pytam bo nic oprócz prezerwatyw nie stosowałam a chcę się troszkę "doszkolić" zanim porozmawiam z lekarzem :)

Dopóki karmiłam piersią brałam pigułki, później założyłam spiralę i bardzo sobie chwalę
Po pierwszej ciąży stosowałam NuvaRing i też polecam Jest 'tego' na rynku bardzo dużo. Ja np nie chciałam brać pigułek, bo jako mama dwójki obawiałam się, że zapomnę o którejś z tabletek. NuvaRing było ok, bo na 3tyg miałam ten problem z głowy. Jednak tym razem chciałam coś naprawdę długoterminowego Początki ze spiralą były trudne(plamiłam przez jakieś 3 m-ce), ale teraz jest już super i bardzo się cieszę z podjętej decyzji

Po pierwszej ciąży - prezerwatywy....
Później decyzja - jak TO się stanie, to nic się nie stanie ;) więc metoda naturalna...
Później decyzja - niech już TO się stanie ;)

Stało się ;)

Po drugiej ciąży - znowu prezerwatywy (zapas kupiony niedrogo przez internet).... lekarz polecił i przepisał mi Nuva Ring, krążek, ale na razie nie wykupiłam i chyba nie kupię.... Przekalkulowałam i odkładam na spiralę hormonalną.... jakieś 1200zł.... systematycznie i w końcu założę na 5 lat :) a budżetu domowego nie obciążę.... Dodam, że więcej dzieci nie planuję...